Nad Bahnhofstrasse, zamiast tradycyjnych sztandarow z panstwowym krzyzem, dzis wisza jakies portrety... Mimo, ze przypatrywalam sie kazdemu z osobnikow z osobna - z twarzy podobni sa zupelnie do nikogo..;) Internety tez milcza jak zaklete kto i dlaczego zawisl nad Ulica... Moze ktos z Was kogos na tych proporcach rozpozna - jesli tak, dajcie znac, bom ciekawa jaki sens przyswieca tej imponujacej, podniebnej portretowej "wystawie"...
Faza na totalna czern wraca do mnie co jakis czas jak bumerang. Zwykle jest wyrazem moich dosc skrajnych emocji: albo euforii albo przygnebiajacego smutku... Ale daleka tez jestem od przypisywania temu kolorowi jakiejs ideologii - ja po prostu, zwyczajnie bardzo go lubie!
Dzis zestaw troche inspirowany ostatnimi koronkowymi kolekcjami Dolce&Gabbana - u mnie wersja "dla ubogich" (czyt. sieciowkowa") ;);) Oprocz ulubionej czerni - rownie ulubione polaczenie faktur: tejze wlasnie koronki ze skora...
Uaktualnienie:
W sklad tej niecodziennej "wystawy" wchodza wizerunki :
- Johannesa Baura (najbardziej znany hotelarz, zalozyciel pieciogwiazdkowego dzis luksusowego Baur au Lac),
- Arnolda Burkli (znakomity inzynier, to spod jego reki wyszla Bahnhofstrasse i wiele innych obiektow budowlanych w Miescie),
- Borisa Dreidinga (aptekarz, wynalazl "cudowna" recepture ... kremu do rak, do dzis scisle tajna. To szwajcarski specyfik sprzedawany pod nazwa Arrow),
- Alfreda Eschera (polityk i budowniczy - pionier budowy szwajcarskich "zelaznych kolei"),
- Adolfa Griedera (zalozyciel jednej z najstarszych firm odziezowych w Zurichu, dzis dom mody Grieder oferuje kolekcje najwiekszych luksusowych marek),
- Johanna Petera Jelmoli-Ciolina (zalozyciel najwiekszego, ekskluzywnego domu handlowego Jelmoli),
- Johanna Jakoba Kellera (znakomity zlotnik i rusznikarz),
- Franza Landolt i Elise Landolt-Arbenz (malzenstwo, przedsiebiorcy, zalozyciele jednej z najbardziej znanych marek pismienniczych i papierniczych, wlasciciele wielu kamienic i lokali przy Bahnhofstrasse),
- Emila Meistera (mistrzy zlotnictwa, zalozyciel jednej z najbardziej znanych firm jubilerskich Zurichu),
- Rudolfa Sprüngli (wlasciciel najwiekszej firmy cukierniczej w Szwajcarii, znanej z oryginalnych wyrobow czekoladowych)
- Arnolda Türlera (zalozyciej firmy oferujacej zegarki najbardziej uznanych szwajcarskich marek).
Portrety wykonane sa przez angielskiego artyste Richarda Davisa.
Wystawa ta jest czescia ogromnego projektu, zlozonego z wielu artystycznych przedsiewziec organizowanych na terenie Zurichu w rozpoczetym wlasnie sezonie letnim ("The Summer Festival"). Wiecej tu: http://aufsehen-zueri.ch/
ZESTAW NA DZIS:
Spodnie, plaszcz ZARA
Bluzka H&M
Buty ROBERT CLERGERIE
Okulary RAY BAN
Torba MARC JACOBS
EFEKT:
WIDZIANE Z BLISKA:
POZDRAWIAM!
Podoba mi się Twój zestaw. Jest bardzo spójny z Twoim charakterem /tak się domyślam/. Buty bardzo udane. Mam nadzieję, że równie wygodne. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Bardzo dziekuje Krysiu.. Tak, masz racje - ten zestaw pasuje do mojego charakteru -jest w nim wszystko co lubie...
UsuńPozdrawiam Cie takze! Anka
Bardzo mi się podoba to przełamanie całości płaszczem a'la parka. Jak zwykle z przyjemnością Cię oglądam :)
OdpowiedzUsuńUdanego tygodnia!
Nieoczywistosc a jednak pasuje... Dziekuje Malgosiu, usciski<3
UsuńTaki czarny zestaw, niegdys noszony w dzien w dzien, obecnie od czasu do czasu i ja tez chetnie zakladam, zaleznie wlasnie od nastroju, pogody i sytuacji..
OdpowiedzUsuńKoronka ze skora to swietne polaczenie i w Twoim wydaniu bardzo mi sie podoba, wygldasz szczegolnie rewelacyjnie!
Na portretach rozpoznalam Jelzina , a takze ostatniego cara Rosji, Mikolaja II, oczywiscie uwspolczesnione ich wizerunki...
Pozdrawiam Cie serdecznie, Aniu i udanego tygodnia Ci zycze :)
Ja kiedys nosilam czern notorycznie, kolory mogly nie istniec. Milosc do czerni zostala, choc i inne barwy praktykuje rownie chetnie;)
UsuńBardzo dziekuje za mile slowa Elu, pozdrawiam i Tobie rowniez zycze dobrego tygodnia!
Właśnie takie łączenie faktur w zakresie jednego koloru uwielbiam, a w przypadku czerni, koronka i skóra to duet idealny:) Buty piękne!:)
OdpowiedzUsuńOoo, ja tez lubie:) Tkaie polaczenie faktur sytysfakcjonuje mnie w pelni;) Dzieki! Usciski <3
UsuńAniu jesteś cała moja dziś :))) no może oprócz butów ;) super, świetnie jak dla mnie bajka.. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCala jestem moja i Twoja...;);) A buty moga byc tylko moje:) Dzieki, dzieki Marzenko! Buziaki <3
Usuńa to jakieś "filozofy" nie są?
OdpowiedzUsuńpróbowałam wyszukać obrazem, ale nie dało rady - starałam się, jakby co ;P
ale z twarzy, to na jakichś mądrych ludzi wyglądają ;P
mnie się to połączenie koronki ze skórą bardzo podoba - może dlatego, że ja lubię i czerń i kontrasty ;)
tak już mam.
no i jeszcze ta parka do tego - jak dla mnie, to wszystko tu gra :)
Temat sie wyjasnil...:) Musialam poszperac glebiej w sieci, bo nie dawalo mi to spokoju - kto zacz ci panowie dopisalam w uzupelnieniu posta - powyzej;)
UsuńJa tez lubie to i to, kontrasty znaczy i czern tez;)
No jak gra to super! Buziaki Mar, dzieki!!! A
Ja tam się w czarnym nie czuję najlepiej, ale na innych total black często mi się podoba. Twoje wydanie jest genialne - parka plus koronki? Odwaga! Pięknie wyszło.
OdpowiedzUsuńI podziwiam Cię za umiejętność chodzenia w takich butach
A ja black to love;);) Milo, ze sie Ci moja czern podoba, mimo ze nie zawsze Ci sie czern podoba ;)
UsuńButy sa na platformie, wiec tylko tak strasznie wygladaja, sa wygodne jak trampki;);) Buziaki, dzieki Madziu<3
Trzy charakterystyczne trendy; militarny, koronka i skóra. No wiesz... Wyszło wspaniale :-)))
OdpowiedzUsuńNo tak sie jakos niechcacy polaczyly:) I dobrze. Bo mi sie tez podoba:) Dzieki Grazynko!!! Pozdrawiam <3
UsuńZabawa fakturami- skóra, koronka, powoduje, że ten zestaw przestaje być taki czarno-czarny:).
OdpowiedzUsuńTo prawda, nudy nie ma...mam nadzieje:)
UsuńPozdrawiam Ewuniu, dzieki!
Świetne buty! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje Olu, pozdrawiam. A
UsuńCóż rzec, wszystko jak z wybiegu :) Buty czad, ale do podziwiania, bo z chodzeniem, jak się lubi szybko i po wertepach, to, no, różnie mobłoby być :)))
OdpowiedzUsuńSpodnie mają fajne ściągacze, lubię takie!
Eee tam z wybiegu zaraz... z sieciowek normalnie, po taniosci, z wyprzedazy...) ALe dobrze, ze robi wrazenie;);)
UsuńA buty to ja do "biegania" tez mam inne.) a takie do niespiesznych spacerow po miescie, po chodnikach rownych jak stol - idealne:)
Dzieki Sivka<3
Z mojej perspektywy i funkcjonowania takie buty nie mają częstej racji bytu - mało po chodnikach chodzę :D :D
UsuńNo widac chadzamy troche innymi sciezkami..;);)
UsuńŚwietny zestaw - z parką (jak dla mnie) oddziałuje jeszcze lepiej :)
OdpowiedzUsuńTo milo... dzieki SLonko! Buziaki <3
UsuńBoski jest ten zestaw, wszystko co lubię - czerń, rockowa bluzka i ten przegenialne i przepiękne buty! Znów CI zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńJakiez zachwyty....dzieki Paula!!! A butow mozesz zazdroscic - sa fajowe;) naprawde..
UsuńSciskam. A
Łał, Aniu, mistrzowski zestaw. Zachwycam się. Wszystkim, absolutnie wszystkim. Mogłabyś wystąpić tak na niejednym pokazie mody. Buźki
OdpowiedzUsuńOj to chyba za duzo powiedziane... toz to sieciowkowe ciuchy wyprzedazowe, gdzie im tam na pokaz;);) Ale to bardzo mile Asiu, dziekuje Ci pieknie!!! Pozdrawiam <3
UsuńPodoba mi sie bluzka , parka jeszcze bardziej , ale jak zobaczyłam buty to ... Miazga . Miłość od pierwszego wejrzenia !
OdpowiedzUsuńJeden z portretów przypomina Józia Stalina ....
Taa, to fakt - buty sa genialne! Tez sie w nich zakochalam odkad je ujrzalam;);)
UsuńPortrety sie wyjasnily - dopisalam wyzej co to za panowie, znani na Bahnhofstrasse i z czego zaslyneli...
Pozdrawiam Aniu i dziekuje! A
mocna czerń! :D odważnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCzern jest zawsze mocna.... czy odwaznie? chyba nie koniecznie, przynajmniej dla mnie nie bardzo...
UsuńPieknie ci dziekuje za mile slowa, pozdrawiam!
Świetny zestaw! Wszystko mi się podoba, a najbardziej chyba parka i ta koronkowa bluzka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
VANILLAMADNESS.com
Baaardzo dziekuje, pozdrawiam!
UsuńAniu, co za BUTY!!! są tak piękne że mnie oślepiły i nikogo nie rozpoznaję ;D płaszczyka też Ci zazdroszczę ! :) wszystko cudowne! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
No cos Ty Madziu, toz Ty przeciez niejedne fajne buty w swoim zyciu widzialas...;) Tym bardziejj mnie cieszy Twoj przemily komplement!!! Dzieki serdeczne! A
UsuńButy są świetne :)
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo! Pozdrawiam <3
UsuńAch!!! Twoje buty od razu skradły mi serce!!! Cały zestaw jest świetny i idealnie wpasowuje się Twój styl!!! Ale buty!!! Super!!! Po prostu super!!!
OdpowiedzUsuńMilo mi, ze Ci sie podobaja - wysoki obcas to ja lubie...;)
UsuńUsciski Justynko <3
Nieśmiertelna czerń zawsze się sprawdza. Twój zestaw jest perfekcyjny pod każdym względem. Urzekła mnie ta koronkowa bluzeczka, jest cudna. Spodnie idealnie dopasowane i wysoki obcas to jest to co lubię!!!!!
OdpowiedzUsuńNoś się tak częściej Aniu.
Dawno mnie nie było w blogosferze, więc tutaj ocenię Twoją fryzurkę. Fajowa, oryginalna i pasuje do Ciebie i Twojego stylu.
To prawda Madziu - czern jest klasyczna i zawsze sie sprawdza! Ja tez lubie takie polaczenia:)
UsuńCiesze sie, ze jestes - mam nadzieje, ze bedziesz i u mnie znowu czestym gosciem!
Dzieki z mile slowa, pozdrawiam Cie serdecznie!
Czerń, skóra i koronka od zawsze się lubią:))
OdpowiedzUsuńA u Ciebie jeszcze te rewelacyjne buty, to wisienka na torcie! Czerwona pomadka i muchy dopełniły dzieła i jest jak dla mnie bombowo!!!
Z tych portretów, to tez bym nikogo nie poznała;))
A mam sprawdzoną odżywkę na wzmocnienie pazurów! Sama nie używałam, ale siostra stosowała i dzisiaj się zgadałyśmy! ALESSANDRO EXPRESS NAIL HARDENER - używa się jej raz w roku przez 4 tygodnie! Siostra mówi, że to najlepsza odżywka jaką w życiu miała!:)))
To prawda, taki zestaw powinien zawsze zadzialac;) Ja lubie jak tak dziala...;);)
UsuńTaro, dziekuje Ci pieknie za polecenie odzywki!!! Mam nadzieje, ze mozna ja gdzies u nas dostac...musze sie zabrac za te swoje pazury, bo ja zobaczylam Twoje takie piekne, to az mi glupio, ze moje takie..nijakie;) Dzieki raz jeszcze!!!! Usciski. A
Żadne tam głupio, bo nie wszystko od nas zależy!:)))
UsuńMoja siostra stosuje tę odżywkę i ma pazury jak kamienie, a też miała z nimi problem.
Moje, to już z natury są twarde...no chyba, że je grzybica zżera;)))
Buziole!!!
;) Dzieki - bede szukac tej odzywki!
UsuńBardzo mi się podoba Aniu, w Twoim stylu i tak trzymaj. Nie jestem fanką koronek ale ta bluzka na wielkie TAK!
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci w czerni.
Twój płaszcz-parka super, kolor jak najbardziej letni, pasuje Ci. Buty "porywam", cudne.
Czerwień na ustach dopełnia całości...pozdrawiam serdecznie...
Wiesz, ze ja fanka koronek tez ni ejestem.., ale ta bluzk akurat mi sie spodobala ale wiedzialam, ze bede ja nosci w zestawach z mniej elegancka reszta - dla rownowagi;)
UsuńDziekuje Ci Basienko za moc komplementow... Buziaki. A
Cześć, trafiłam własnie na Twojego bloga, zaczęłam przeglądać i bardzo spodobał mi się klimat oraz Twój styl, tak trzymaj Aniu :)
OdpowiedzUsuńCiesze sie bardzo!!!! Dziekuje Ci za wizyte i konetarz. Mam nadzieje, ze bedziesz u mnie stalym gosciem - zapraszam!!!
UsuńPozdrawiam:) Anka
Bardzo dziekuje i zapraszam!
OdpowiedzUsuńNie lubię koronek, ale w połączeniu ze skórą kupuje bez dwóch zdań. Buty są boskie :)
OdpowiedzUsuńPozdrowka:)
Ja tak wogole to tez nie lubie...;) Ale ze skora - owszem bardzo...;)
UsuńDzieki <3 Pozdrawiam takze!
Bardzo ładnie wyglądasz Aniu, ten zestaw jest super.
OdpowiedzUsuńParka super! - i w ogóle wszystko..... ale buciki wyglądają szczególnie.
Jest MOC!!! Pzdr____Zośka.
Dziekuje Zoska! Pozdrawiam!
UsuńRewelacyjnie wyglądasz Kochana :) zestaw idealny :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziekuje Izus, buziaki :)
Usuń