Taki mam nawyk, ze aparat zabieram ze soba wszedzie;) Dzieki temu dosc przypadkowo powstaly zdjecia na nieplanowanym, bardzpoznopopoludniowym spacerze po Miescie. Przedmikolajkowo pogapilam sie w wystawy... Moze by tak supersexi bielizne? Albo jakas blyskotke? Eee tam... ja Mikolaja prosze tylko o fajna, spokojna sobote;) A Wy, jakie macie zyczenia na ten dzien?
Stroj moze nie do konca przypadkowy, ale zupelnie niewyszukany, tzw. codzienniak. Kraciasty plaszczyk i troche bordokoloru. W zasadzie wiekszosc ciuchow jest Wam znana jeszcze z poprzedniego sezonu, tylko portki wydaja sie byc jakos mniej opiete niz poprzedniej zimy...;);)
ZESTAW NA DZIS:
Plaszcz, golf, komin ESPRIT
Spodnie H&M
Buty SILVANO SASSETTI
Torebka ZADIG&VOLTAIRE
EFEKT:
WIDZIANE Z BLISKA:
ZAPRASZAM WAS WSZYSTKICH TU:
POZDRAWIAM
I ZYCZE WYMARZONYCH PREZENTOW MIKOLAJKOWYCH!
ładna biżuteria!
OdpowiedzUsuń__________________________________________________
Aż 6 moich stylizacji w jednym poście!
OCEŃ NAJLEPSZĄ na
WWW.JUSTYNAPOLSKA.BLOGSPOT.COM
Ladna...
UsuńPozdrawiam. A.
Ja zawsze uważam ze sztuka fajnie na codzień wyglądać , a nie wystylizować sie do sesji , jeszcze z metkami , po zdjęciach oddac do sklepu albo na Allegro ;)
OdpowiedzUsuńJa lubie twoja codzienność :)
O czym po cichu marzę na milołaja ?!?! O ciepłej piżamce , szlafroczek tez byłby fajny ;);) i cichy spokOjny wieczór przy kubku kakao ();)
Ostatnio wiele złego i dobrego sie działo , chciałabym po prostu spokoju i wolnej od myślenia głowy :)
Moze byc bez piżamy ()
Ja sie nigdy nie "stylizuje" do sesji. W zasadzie, to nawet nie robie zadnych sesji..;) Tak szumnie mozna nazwac te pare fotek zrobionych przy okazji spaceru, wyjazdu, zwiedzania, zakupow, itp. Czyli generalnie wszystkie moje zestawy blogowe to codzienniaki)
UsuńDzieki Aniu!!!
O, i tak wlasnie moglby tez wygladac moj idealny wieczor mikolajkowy:)
Usciski<3
Ja od dłuższego czasu marzę o obrotowej szczotce do włosów i coś mi się zdaje, że to życzenie mi się spełni…:-)
OdpowiedzUsuńPłaszczyk superowy :-)
Szczotkę obrotową dostałam na gwiazdkę 7 lat temu i nadal mi służy :)
UsuńSzczoteczka to swietny pomysl na prezent!
UsuńDzieki Grazynko! A
I jak widac praktyczny i "dlugowieczny":) Tez mam i sobie chwale!
UsuńPozdrawiam Magdo:)
spodnie super !
OdpowiedzUsuńDziekuje!!
UsuńŚwietny zestaw, genialny płaszcz - zazdroszczę ANiu!
OdpowiedzUsuńDzieki piekne Paulinko! Plaszczyki dobra rzecz...;)
UsuńPozdrawiam<3
Piekna bizuteria i bielizna!
OdpowiedzUsuńW plaszczyku wygladsz swietnie. szczuplo ielegancko:) Tez mam podobny plaszczyk wszaro-bordowa kratke i juz go tez prezentowalam na blogu. Takie plaszczyki sa bardzo praktyczne, a przy tym eleganckie i dodaja wiele uroku, tak ja ten Tobie Aniu :):)
Tak , masz racje Aniu, spokoj to bardzo wazny element naszego zycia i kazdy go pragnie, zycze Ci go wiec jak najwiecej.... i pozdrawiam Cie serdecznie:):) Ela
Piekna... swietna na prezent mikolajkowy;)
UsuńDokldnie tak Elu - plaszczyki maja wiele walorow, mozna je zestawiac dowolnie i wyjdzie albo na elegancko, albo "na luzie":)
Ja Tobie rowniez zycze spokoju i wszystkiego czego sobie zyczysz...
Usciski! Anka
Codzienność ziuchowa Twoja jest bardzo bardzo :) :)
OdpowiedzUsuńDla mnie ten dzień, to imieniny mojego syna. Ale on nie chce w domu świętować, woli się ustawiać z kolegą. Cóż, takie życie :D
Dla siebie chiałabym mieć w domu męża niezajętego sprawami pracowymi... Tylko i aż tyle :)
Ano bardzo, codzienna bardzo - nie ma co ukrywac - tak wlasnie wygladam na codzien...;);) Dzieki!
UsuńTo wszystkiego naj dla Syna! Taki wiek, w koncu On to juz mlodziez, czas wiec swietowac z kolegami a nie z wapniakami;);)
Takie przyziemne sprawy, a przy okazji swiat widac co jest dla nas najwazniejsze....
Sciskam mocno. A.
Wszystko mi sie podoba. Plaszcz super.
OdpowiedzUsuńA co do zyczen to nam ich duzo, nie wiem czy mikolaj by sprostal:P
Niech da zdrowie bo to najwazniejsze.
No to sie ciesze, milo mi Elu, ze Ci sie podoba:)
UsuńKazdy z nas ma napewno mnostwo marzen....niechby tylko czesc sie spelnila, a bedzie dobrze! A zdrowie najwazniejsze!!! Czego i Tobie zycze...
Pozdrawiam. Anka
To dobrze, że spodnie luźniejsze ;) Lubię codzienne zestawy i kratę. Bardzo ładny stroik.
OdpowiedzUsuńNie marzę w tym roku o błyskotkach, torbach...chyba na ten moment mam z rzeczy materialnych wszystko, co sobie wymyśliłam...a czego chcę zdrowia dla siebie i bliskich...i chociaż 2 dni odpoczynku od zastanawiania się co dalej?...
Pewnie, ze dobrze - lepiej sie czuje w mniej opietej wersji;);)
UsuńDzieki Madziu....
O wlasnie, masz racje, rzeczy materialne mozna nabyc...a zdrowie jest bezcenne!! Zdrowka wiec dla Was wszystkich!
Pozdrawiam. Anka
Włosy, widzę, dzielnie zapuszczasz!
OdpowiedzUsuńA pewnie! Se tak postanowilam i zdania nie zmienie,.... dopoki mi sie nie odwidzi, hahaha;)
UsuńCaluje! A.
Płaszczyk z bordowymi spodniami wygląda super, cała Ty ślicznie się prezentujesz. Tylko uśmiechu mi u Ciebie brakuje. Chciałabym mieć czas dla siebie, od dawna o tym marzę żeby wyrwać się na weekend i pobyć z własnymi myślami, które zagłusza codzienność. Buźki :-)
OdpowiedzUsuńBaaaardzo Ci dziekuje Asiu! usmiech zwykle jakos gasnie jak pojawia sie obiektyw;);) Tak mam.... ale ogolnie jestem dosc usmiechajaca sie:)
UsuńOj, my matki cos o tym wiemy... Ja tez duzo dalabym za spokojny weekend w "samotnosci";)
Pozdrawiam<3<3
W błyskotkach się nie kocham, ale piękna bielizna to co innego;-)
OdpowiedzUsuńNo i płaszcze w kratkę to tygryski bardzo lubią. Fajnie to zestawiłaś z rockowymi portkami i butami
Bielizny nigdy za duzo!!! Zwlaszcza pieknej....;)
UsuńTaaa, lubia... tygryski lubia i nosza;) Bo plaszczyk sam w sobie elegancki, jak dla mnie zbyt, wiec musi byc na dodatek cos troszke ciezszego kalibru;)
Usciski!!!
A.
Spokoju i uśmiechu, sobie życze ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny płaszczyk Aniu!
Wiec i ja Tobie tego zycze - niech Ci sie spelni!
UsuńDziekuje Ci Olenko!! Buziaki. A