Teraz jest najlepsza pora na eksploatowanie wszelkiego rodzaju kudlaczy. Te ktore ja mam w swojej szafie na trzaskajacy mroz sie nie nadaja, ale na docieplanie sie wlasnie taka pozna jesienia sa idealne. Osobiscie lubie je bardzo, bo w zasadzie pasuja do wszystkiego, sa wygodne i fajnie wygladaja. Z jednym tylko mam klopot. Z cetkowanym, krotkim futerkiem... Dlaczego? No wlasnie dlatego, ze jest bardzo krotkie i bardzo cetkowane... Cokolwiek pod spod nie zaloze - to zawsze wylazi dolem, no i ten "trudny" wzor...
Dlatego na dzis proponuje kilka inspiracji, jak nosic futrzaka w zwierzecy wzor... Jak widac najlepiej sprawdza sie z klasyka, czyli w polaczeniu z czernia, biela lub z dzinsem. W bardziej odwaznej odslonie - z jakims wyrazistym akcentem kolorystycznym lub z innym wzorem (na przyklad z kratka lub paskami). A moze istnieja jeszcze zupelnie inne rozwiazania? Jakies pomysly?
Ulica tez chetnie otula sie roznymi futerkami, nie tylko centkowanymi. Zapraszam na kudlate inspiracje prosto z Bahnhofstrasse:)
ODWIEDZAJCIE MNIE TAKZE TU:
POZDRAWIAM!
Ja pewnie nosilabym do total czerni w wąskich spodniach . Taka klasyka podoba mi sie najbardziej .
OdpowiedzUsuńMoze jeszcze do brązu , tez w total looku i ..... Głębokiej zieleni ???!!!
Ale centki to dla mnie zbyt seksowny wzór ;) po cichu marzą mi sie karakuły , czarne lub srebrne , i sztuczne oczywiście :)
A teraz czekam
Raz : na wypowiedz Małgorzaty TP , ona w tych dzikich wzorach wygląda nieziemsko
Dwa : na Ciebie w leopardzich centkach , na pewno bedzie niebanalnie
ja podobnie - jeśli cętki, to tylko do rzeczy gładkich!
Usuńbo co za dużo, to już mało zdrowo ;P
No wlasnie - czern jest chyba najbezpieczniejsza... zawsze bedzie dobrze wygladala! o zieleni tez myslalam - wiadomo...;)
UsuńO wlasnie, karakuly! (sztuczne oczywiscie!!!) - tez mi sie strasznie podobaja, ale jeszcze nie trafilam na takie futerko... ale rozgladam sie;)
Tez jestem ciekawa co powie Malgosia, jesli sie tu pojawi..
A ja bede w nim, a jakze! Cos wymysle, po swojemu..;)
Buziaki Aniu!
Mieszanie wzorow z cetkmi to sztuka, nie kazdy to potrafi, wiec najbezpieczniej jest nie przesadzac;) Jak we wszystkim nalezy zachowac umiar, bo jak sie przedobrzy mozna wygladac groteskowo.
UsuńPozdrawiam Mar!!!
Połączenie zwierzęcych wzorów z kratą jest mega odważne. Ja akurat futrzaka w cętki nie mam, ale dwie bluzeczki w zwierzęce wzory o skomplikowanym kroju już tak. Osobiście łączę je z klasyką - chyba najlepiej się sprawdza. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! A.
No wlasnie, tez tak sadze! Ja jednak krate uwielbiam i mysle, ze nawet bym sie odwazyla polaczyc te dwa wzory;)
UsuńAle racja, z klasyka ceti wygladaja najlepiej!
Pozdrawiam Aniu i dziekuje za wizyte na blogu!
Anka
Najbardziej lubię futrzane cętki w połączeniu ze skórą np.spodnie wąskie albo skórzana ołówkowa spódniczka. Uwielbiam Twoje zdjęcia uliczne, boskie :-) tam zawsze tyke się dzieje :-)
OdpowiedzUsuńAniu prezencik powinien już być tam gdzie chciałaś, sprawdź proszę :-)
Buźki :-)
To, skora to kolejne dobre rozwiazanie! Z portkami zwlaszcza! Do wybrobowania;)
UsuńDziekuje Asiu!
O przesylke dopytam, mam nadzieje, ze dotrze do mnie jeszcze przed swietami!!:) Dzieki!!! Usciski. A.
Cętki fajnie wyglądają z gładkim tłem, choć muszę powiedzieć, że to zestawienie z czerwoną kratą również przykuło moją uwagę. Nie wiem, czy sama zdecydowałabym się na takie połączenie, ale z pewnością wygląda ciekawie
OdpowiedzUsuńPrawda? Kratka ma w sobie cos, ze nie gryzie sie z centkami, a fajnie je ozywia. Zwlaszcza ta z czerwienia...
UsuńPozdrawiam Malgosiu! A.
nie sądziłam, że panterka i kratka taż fajnie razem wyglądają!
OdpowiedzUsuńNo wlasnie... Ja tez nie bylam tego swiadoma - bardzo mi sie to polaczeni epodoba!
UsuńUsciski Paulinko! Anka
Mnie oczywiście najbardziej do dresowych spodni zwłaszcza tych z podwyższanym stanem. Pod spód grube majty i rajty, żeby nie przeziębić tego i owego. Że grubszy i większy tyłek się robi? To obcasowy but i już :D
OdpowiedzUsuńO wlasnie!!! Takich z Twojego ostatniego postu! Wygladalo by napewno ciekawie... Wiesz, ze przejmowanie sie pogrubionym tylkiem to nie moje zmartwienie;);) To jest pomysl niebanalny - futro i dres!!;) Pomysl warty przemyslenia.
UsuńUsciski! A.
Według mnie najlepiej nosić ten wzór z bielą i czernią - klasycznie.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na stylizację ze sweterkiem Zary z sh:)
To prawda - klasyka zawsze sie sprawdza!
UsuńZagladne, dzieki! Pozdrawiam:)
Piekne propozacje, a panterke mozna laczyc ze wszystkim!! Pozdrawiam serdecznie, Aniu:)
OdpowiedzUsuńJesli ma sie wyczucie, to owszem, mozna poszalec z laczeniem "ze wszystkim". Ja jednak nie na wszystki erozwiazania bym sie odwazyla...
UsuńPozdrawiam Cie takze Elu!
Nosiłabym do czerni, ewentualnie do jeansu...Pani z przedostatniego zdjęcia ma masakrycznie pozaciągane rajstopy ;)
OdpowiedzUsuńTak, czern niej uniwersalna i zawsze wyglada dobrze. Z panterka tez;)
Usuń;);) Zdarza sie...
Pozdrawiam Magdo!
u mnie cętki z czernią zazwyczaj się pojawiają. I to na małym dodatku np apaszka
OdpowiedzUsuńAch ten wzor, jest dosc klopotliwy...;) Co nie zmienia faktu, ze potrafi pieknie "podkrecic" zestaw;) I ze co za duzo to nie zdrowo;)
UsuńPozdrawiam Marzenko i dzieki za odwiedziny!
Wg. mojego gusty to panterka z beżem, czernią , skórą i kratą dla mega odważnych :-)))
OdpowiedzUsuńCzyli stawiasz na klasyke... To fakt - z innym wzorem jest ciezko pogodzic zwierzecy wzor... Ech, latwo nie bedzie;)
UsuńUsciskii Grazynko!
Ja chyba jestem konserwa, bo tygrysa widzę tylko w klasycznych zestawach, dlatego z mody ulicznej urzekło mnie pierwsze zdjęcia. Para dojrzałych ludzi idealnie ubrana (wg mnie).
OdpowiedzUsuń"Konserwa" ;);) No bo z klasyka jest najpiekniej - nawet zwierzaki sie odnajduja w takich klasycznych zestawach.
UsuńPozdrawiam. Anka
Mi się podoba połączenie z jeansem i kratką!!! Szarości i jeans są chyba najodpowiedzniejsze, choć ja ostatnio noszę cętkowany komin i butki do czerwonego płaszczyka (oraz jeansy lub czarne spodnie) i podoba mi się to połączenie bardzo :D
OdpowiedzUsuńNo mi tez... kozackie jest! Czerwien do cetek pasuje genialnie!
UsuńAaaa szarosci, no wlasnie - chyba pojde w te strone;);)
Dzieki Justynko:) Caluje. A
cętki są super zawsze mi się podobały i te futerka cętkowane (i nie tylko :) ) najbardziej podoba mi się z kratką a zauroczyło mnie to krótkie ze spódniczką, jest genialne! :) A Twoje, już kocham! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
No wlasnie Madziu, cetki to taki kobiec wzor, a pod postacia futerka to juz zupelnie... Z krata wyglada pieknie - to fakt...Ja tez nie moge sie napatrzyc na to krotkie ze spodniczka - jest moc!!!
UsuńA moje...zobaczymy co sie "wyczaruje".... mysle;)
Buziaki Kochana<3