Jeszcze pare dni temu o tej porze bylo piekne, jasne popoludnie. A dzis.. tez pieknie, ale juz zapada zmrok. Latarnie uliczne oswietlaja Bahnhofstrasse i mosty nad Limmatem. Chlodno na tyle, by nalozyc golfik i cienka kurteczke. Dzis zupelnie bez akcesoriow i bizuterii. W roli dodatkow - dzieciaki ;)
ZESTAW NA DZIS:
Golf ZARA
Kurtka ESPRIT
Spodnie ZARA
Botki ESPRIT
EFEKT:
WIDZIANE Z BLISKA:
Jesien lubie z wielu powodow. Jednym z nich jest to, ze otwiera ona sezon na kasztany... Te gorace, pachnace, przesiakniete dymem z paleniska przysmaki nie tylko cudownie ogrzewaja zmarzniete chlodem rece, ale wybornie smakuja! Smacznego!
Zurich o zmroku...
Zanim sie sciemnilo zdazylam jeszcze "zlapac" kilku fajnych, jesiennych przechodniow.
I na zakonczenie kilka "swiecidelek" z kolekcji Oscara De La Renta podpatrzone na wystawie jednego z moich ulubionych sklepow Gross Couture.
POZDRAWIAM
Bardzo fajne te spodnie ...a dzieci masz wspaniałe:)))Świetny zestaw na spacer ....bardzo mi się podoba jak pokazujesz przechodniów i to jeszcze tak fajnie ubranych :)))Pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńDzieki!
UsuńSukienka z wystawy cudna.Bardzo fajne spodnie. Syn to już prawdziwy młody gość, a maluszek wygląda jak kuleczka.
OdpowiedzUsuńDziekuje! Oj tak, sukieneczka "na zywo" jeszcze piekniejsza...Pozdrawiam
Usuń:)
OdpowiedzUsuńwspaniale spodnie i jak zwykle fajowe buciorki - dzieciaki a zwłaszcza takie fajne urwisy sa najlepsza ozdoba mamy :) a te rzeczy z wystawy - ulalala - torebunie cudnosci
OdpowiedzUsuńDzieki! Taa, torebeczki cuda:)
UsuńSuper masz te spodnie, bardzo mi sie podobają, ale masz tez do nich doskonała figurkę:)Dodatki jak zwykle fajne i stylowe:)Zurich wieczorem piekny a kasztany wygladają pysznie, ale to sa takie jadalne specjalne prawda? A jak smakują? Do czego podobne?Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziekuje za mile slowa. Kasztany sa jadalne, tzw. maroni, a smak ciezko porownac do czegokolwiek, ale sa pyszne!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń