Nie mam pojecia po co pchalam sie w te gory zamiast siedziec w cieplym domku, za stolem zastawionym jajami i sernikiem. Jakbym miala za malo zimy. Chyba jedynie po to, zeby organoleptycznie sprawdzic, ze wymyslona przeze mnie teoria, iz im wyzej (blizej do slonca?) - tym cieplej, jednak nijak nie znajduje potwierdzenia;)) Malo tego - jest dokladnie odwrotnie! Wiec jesli ktos z Was nabralby kiedykolwiek ochoty na mily spacerek po gorskich okolicach w wiosenne, wielkanocne popoludnie, to dobrze Wam radze: zamiast peleryny zalozcie puchowa kurtke, a zamiast botkow na obcasie - cieple kozaczki;)
Na szczescie moje kiepskie samopoczucie zostalo szybko udobruchane przez przepiekne krajobrazy, a zmarzniete konczyny skutecznie rozgrzala filizanka pysznej kawy w ulubionej knajpce:) Oby do wiosny!
ZESTAW NA DZIS:
Ponczo BELSTAFF
Spodnie ESPRIT
Szalik NO NAME
Botki ESPRIT
Torebka GUESS
Okulary CALVIN KLEIN
Pierscionek NO NAME
EFEKT:
WIDZIANE Z BLISKA:
POZDRAWIAM
Ty to jednak szalona kobieta jesteś ;)) kiedy wszyscy wzdychają do wiosny Ty wybierasz się na poszukiwanie Zimy ;))
OdpowiedzUsuńStylowo wygladałaś , Fakt , ale ja tam i tak wolę krokusy ;))
Ja tez wzdycham do Wiosny...ale.. jak sie nie ma cos ie lubi, to sie lubi co sie ma;))) A ja tez zdecydowanie wole krokusy!
UsuńDzieki Aniu. Sciskam.A
No u mnie też niestety zimowo, ja już mam tej aury po kokardę. Świetne zdjęcia Aniu no i moja ulubiona peleryna cudnie :* pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńWszyscy jej mamy..ale nic nie poradzimy, trzeba cierpliwie czekac na wiosne:)
UsuńDzieki Asiu, pozdrawiam. A
Dziekuje bardzo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ANka
oooo ta piękna peleryna <3 ! i jaka śliczna torebeczka ! ...jej u mnie tak samo śniegowo niby pięknie ale nie na kwieceń :/
OdpowiedzUsuńbuziaki !
Dziekuje Kochana! No powiedz gdzie ta wiosna, jak nie ma jej ani u mnie ani u Ciebie?!;)
UsuńCaluje.A
ech ta zima mogłaby sobie już pójść:( urocza torebka:)
OdpowiedzUsuńOj moglaby!!!
UsuńDzieki.Pozdrawiam.A
Aniu, oglądam Twoje zdjęcia i widzę siebie sprzed lat, starszy syn blisko a córka za rękę. Och!!! jak ten czas szybko leci:-)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładną tę pelerynę, podoba mi się, że dodałaś szal, idealnie pasuje do spodni i pierścionka. Torby z Guess podobają mi się od zawsze, Twoją też mogłabym przygarnąc.
Tak, smieje sie, ze dzieciaki sa moim nieodlacznymi dodatkami do stylizacji;))) I zawsze do wszystkiego pasuja:))
UsuńDziekuje za komplementy Elu! Sciskam wiosennie:) A
Peleryna jest doskonała! Jak Ci się znudzi to ja czekam-pamiętaj :)Ogólnie, jakaś taka ponadczasowa mi się wydajesz tutaj, taka zawsze na miejscu :)
OdpowiedzUsuńA ja mam już posty na nowym blogu w Fabryce więc Cię zapraszam. Jak się dodasz, to będziesz pierwsza. Kurde, nie lubię tych początków....
Dziekuje Kochana! Strasznie milo byc "ponadczasowa" i "na miejscu":)))
UsuńZagladam do Ciebie, napisze tez pare slow, ale nie widze gdzie mozna zaobserwowac..? Pozdrawiam. A
Cóż za okropny śnieg ;p
OdpowiedzUsuńSnieg jest piekny, ale nie w kwietniu!!!!;)
UsuńPozdrawiam. A
Pięknie tu:)
OdpowiedzUsuńFakt, pieknie...
UsuńPiękne kolory - na Twoim ubraniu. Z resztą nie tylko kolory, bo każda sztuka tej odzieży zasługuje na aplauz:D
OdpowiedzUsuńJa z rodzinką zrezygnowaliśmy z wycieczkowania w ten wolny czas ( a były takie plany), bo...bo ZIMA :((( Czas spędzony w łóżku, na totalnym leniu, też był niczego sobie :D
Dziekuje!!
UsuńOoo tak, leniuchowanie jest baaardzo przyjemne... :) W koncu od tego sa Swieta:) Pozdrawiam.A
no nie wierzylam ze to napisze - ale ciesze sie z tego sniegu bo gdyby nie on nie widzialabym tej pieknej peleryny
OdpowiedzUsuńJa tez czasami ciesze sie, ze jeszcze troche zimowo, bo mam okazje ja dluzej ponosic;))) No dobra, przesadzilam...chyba jednak wole schowac peleryne do szafy, ale zeby juz bylo cieplo...:)
UsuńBuziaki. A