JA, ponadczterdziestoletnia matka dzieciom, wciąż poszukująca w MODZIE własnego stylu, z pasją fotografująca zakamarki ZURYCHU, niezmiennie zainspirowana LUDŹMI spotykanymi na ulicy...
ICH, übervierzigjährige Mutter, die immer auf der Suche nach eigenen STIL ist, die mit einer Leidenschaft die Ecken und Winkeln von ZÜRICH fotografiert, die immer wieder von den MENSCHEN auf der Straße inspiriert ist...

środa, 10 kwietnia 2013

Maxi szarosc. Najfajniesza suknia swiata:)


Kiedy ta suknia pojawila sie tutaj po raz pierwszy - spotkala sie z Wasza aprobata. Ucieszylo mnie to ogromnie, bo to jedna z nielicznych sukienek w mojej szafie, ale jednoczesnie tez moja najukochansza. Teraz znowu zalapala sie na fotki, choc uwierzcie, nosze ja znacznie czesciej niz pokazuje na blogu:)
Wiem, ze troche pogrubia:) No to dla rownowagi musialam jeszcze przeprowadzic pewne zabiegi pogrubiajace cala reszte mnie;) Czesc gorna pogrubilam dzierganym beretem, a czesc dolna opadajacymi cholewami kozaczkow;)

ZESTAW NA DZIS:

Kurtalka ESPRIT
Sukienka MMM dla H&M
Kozaki BAGATT
Beret AVANT PREMIERE
Torba ORSAY
Okulary RAY BAN
Rekawiczki NO NAME

EFEKT:


WIDZIANE Z BLISKA:


I pomaltretuje Was jeszcze troche zdjeciami mody z francuskiej ulicy:) Kolorowo tam, prawda?


POZDRAWIAM

51 komentarzy:

  1. Zawsze chętnie zaglądam na Twoje ulice .. Tak sukienkę znam ;) więc wiecej o niej nie będę pisać ;)) ale ramaneska fajna , bardzo fajna ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Szara sukienka jest dość oryginalna. Zastanawiam się jakbym ja sama się w takiej czuła. ; > Na Tobie wygląda pięknie.
    Ciemnoskóra pani z dziwną miną, muszę przyznać, że ma kurtkę idealną!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, oryginalna to dobre slowo... Zdaje sobie sprawe, ze nie jest ona dla kazdego. Ale ja ja strasznie lubie.
      Pozdrawiam. Anka

      Usuń
  3. No tak mało kto będzie wyglądał tak świetnie w takiej sukience, myślę sobie że tajemnicą jest to że TY Aniu po prostu czujesz Ją i dlatego takie efekty :)A kurteczka świetna, no i szarośc z czarnym bardzo mi się podoba :)

    Uliczna moda piękna i barwna :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje Beatko, sukienka jest na tyle dziwna, ze nie kazdemu sie podoba, ale to w 100% moja "bajka";)
      Pozdrawiam Cie rowniez. A

      Usuń
  4. zestawienie oryginalne ;) lubię długie sukienki ^^

    obserwuję i zapraszam do siebie:
    alabastrowapanna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje za odwiedziny u mnie i komentarz!
      Zagladne do Ciebie z przyjemnoscia. Pozdrawiam. A

      Usuń
  5. oo skusiłaś się na Margiele, muszę przyznać ze oprócz koloru nie podoba mi się nic. Absolutni nic (no może troche buty) nie podobalo mi sie z ich kolekcji dla H&M

    a moda uliczna najlepsza, widac ze swobodna, niewymuszona, kolorowa i urocza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musze sie przyznac, ze znacznie lepiej czulabym sie w tej sukni gdyby nie miala na sobie pietna tej metki... Margiela sam w sobie mnie nie bawi, ale kilka rzeczy w kolekcji trafilo w moj gust (kupilam na wyprzedazy za grosze jeszcze skore i bluzeczke). Ale sukienka mi sie naprawde spodobala, bo spelnia wszystkie moje warunki idealu: jest ciepla, wygodna, ma ciekawy kroj, jest szara i ma golf;)))
      Dziekuje Ci za opinie Kamilo! Buziaczki. Anka

      Usuń
  6. Sukienka bardzo ciekawa, pierwszy raz spotkałam się z takim krojem. Wyglądasz ślicznie. Kurta cudowna.

    http://fasterbetternicer.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie kroj mnie zafascynowal.. taki workowaty, i ma dziwne rekawy.. ale w tej dziwnosci jest jakis urok:)
      Bardzo Ci dziekuje za komentarz! Pozdrawiam serdecznie. A

      Usuń
  7. W 100% mój gust. Już nudzi mi się to powtarzać tu u Ciebie - ale co poradzę, skoro takie są fakty :D A ta kurtka działa tu wręcz wyszczuplajaco-bym powiedziała. Kupiłam sobie podobną ramoneskę. Ale nie jestem do końca zadowolona z kroju. A to najlepszy fason jaki istnieje. Tylko wkurza mnie, że taka moda się zrobiła na niego. Kiedyś to była kultowa kurtka, którą nosili rockowcy - a teraz...każdy. Nie lubię tego:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A powtarzaj do znudzenia - mi to nie przeszkadza:) Masz racje, ze pewne elementy stroju, dawniej zarezerwowane dla jakies grupy czy spolecznosci wchodza do powszechnego uzycia. Ale coz - dzisiejsza moda na coraz wiecej sobie pozwala.. A moja kurtka ma juz tyle wiosen, ze smiem twierdzic, iz nosilam ja na garbie zanim stala sie tak popularna jak dzis:)
      Usciski. A

      Usuń
    2. I pewnie będziesz się nią cieszyć jeszcze długo potem, kiedy moda minie i te, które ślepo za nią podąrzają, swoje niemodne już modele wyrzucą do śmieci.

      Usuń
    3. Bede, bo bardzo ja lubie:) A ze jest "modna" i ze jest "ramoneska" dowiedzialam sie z bloga;))

      Usuń
  8. Sukienka z typu , że "może zrobic Ci krzywdę" , ale na Tobie wyglada świetnie. Widziałam ją, ale nie lubię golfów i dlatego od razu odłożyłam. Podobasz mi się cała...no nie!!!! nie lubię krzyży jako elementu ozdoby, ale to takie moje dziwactwo, a poza tym jest pięknie, stylowo, idealnie.
    Aniu, masz u mnie pewne fory, jak patrzę na Twoje zdjęcia to widzę siebie sprzed lat, zaglądanie do fontanny, fotografowanie się z dziecmi....nawet swego czasu miałam ochotę dodac taki post ze starymi zdjęciami....ale to trochę kłopotu ze skanowaniem starych fotek i zawsze odkładam na póżniej;-)
    Pozdrawiam ciepło
    Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja akurat kupilam ja glownie ze wzgledu na golf!;) Jestem golfowa maniaczka, a suknia z golfem to rzadkosc:)
      Jesli chodzi o krzyz, to zwykle na codzien nosze go pod ubraniem i nie traktuje go jako dodatek do stroju lecz wazny dla mnie symbol. Ale czasami pokazuje go, bo jest po prostu piekny!
      Elu, zadaj sobie trud skanowania! Bardzo chcialabym zobaczyc te Twoje rodzinne fotki sprzed lat:)
      Pozdrawiam Cie rowniez. A

      Usuń
    2. Wyglądasz świetnie! Nawet jeśli sukienka miałaby Cię pogrubić to ja tego nie widzę, bo bardzo dobrym posunięciem było założenie ramoneski :) A kolor szary uwielbiam... :))

      Usuń
    3. Bardzo dziekuje Natalio! Ja tez bardzo lubie szarosci;)
      Pozdrowienia. A

      Usuń
  9. Dokladnie! Nosze poki jeszcze zimno, bo mowia, ze wkrotce wiosna zawita na calego i bedzie w niej za cieplo;)
    Pozdrawiam. A

    OdpowiedzUsuń
  10. BArdzo ciekawa ta sukienka, trzeba to przyznać. Natomiast od razu wypatrzyłam również super torebkę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Paulinko! A torebka na dobry poczatek zalapala sie na jedno zdjecie, potem zwykle na dalsza czesc spaceru zawisa na wozku;))
      Pozdrawiam. ANka

      Usuń
  11. Torbę masz ekstra :) szkoda, że w tak małej ilości zdjęć ją umieściłaś :)

    Rozwaliła mnie kobietka z rogami :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Marto! Torebka zwykle mi "przeszkadza" jak trzeba pilnowac ruchliwego malucha:)) Ale we wczesniejszych postach jest jej w nadmiarze, bo nosze ja dosc czesto - mozna "doogladac":)))
      Usciski. A

      Usuń
  12. Jakie świetne zestawienie! Przewspaniała torebka - takie lubię najbardziej! I jak zawsze magiczne i bardzo ciekawe zdjęcia, za to uwielbiam ten blog :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Rudasku;))) A ja uwielbam Ciebie za mile komentarze:)) Pozdrawiam rowniez! A.

      Usuń
  13. Sukienka w połączeniu z ramoneską bardzo fajnie się prezentuję. No i torebka ciekawa. Świetnie

    OdpowiedzUsuń
  14. jeje genialna kiecka ! już sobie wyobrażam jaka jest wygodna i mięciusia i do tego w mojej ukochanej szarości , rewelacyjnie wygląda z ramoneską <3 no po prostu Mistrz ! ...kocham te Twoje miejskie foto polowanki !

    buziaki !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Dggi! Taaa, jest ciepla i mieciutka i miziata i fajowa;)
      Buziaczki. A

      Usuń
  15. fantastyczne zdjęcia ulicy ...
    sukienka świetna i w kolorze i stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  16. rzeczywiście fajowa suknia :) zdjęcia również the best!;)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja Cie ubóstwiam w tej sukience <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jak milo byc ubostwiana przez Rasz...juz nigdy nie zdejme z siebie tej kiecki..;)))
      Buziak. A

      Usuń
  18. Wspaniałe miejsca i cudowna sukienka, zazdroszczę uroczych dzieciaków, :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Kochana w imieniu miejsc, sukienki i dzieciakow;)))
      Pozdrawiam cieplo. A

      Usuń
  19. świetnie sie ogląda taką żywa ulicę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cie Agnieszko!
      Ciesze sie, ze Ci sie podoba:) Pozdrawiam. Anka

      Usuń
  20. Witam, dziękuję za miły komentarz na moim blogu:) U Ciebie całkiem interesująco! Piękny outfit- buciki cudowne! No i Twoje dzieciaki- słodziaki:)) Pozdrawiam ciepło-Anna.

    http://anna77mich.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Aniu za wizyte u mnie i mily komentarz! Ciesze sie, ze Ci sie troszke spodobalo i mam nadzieje, ze bedziesz mnie odwiedzac:)
      Pozdrawiam Cie rowniez. A

      Usuń
  21. Sukienka orginalna i ciekawa. Na pewno bardzo wygodna, a często przecież o to chodzi żeby było wygodnie.
    Dodatki fajnie się z sukienką komponują ale buty do całości nie pasują.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziekuje Aggi za komentarz i rzeczowe uwagi:)
      Buziaki. A

      Usuń
  22. Kochana super wyglądasz! ..i zdjęcia fajne (jak zawsze :) ...i Twoja/moja ulubiona torebka :) pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziekuje!!!:) A torebka mi sie tak podoba, ze ja strasznie wykorzystuje;)
      Buziaki. A

      Usuń
  23. ten zestaw jest fantastyczny! chyba jeden z najlepszych jakie ostatnio widziałam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziekuje Kasiu! Strasznie mi milo Kochana:)))
      Pozdrawiam. ANka

      Usuń

Serdecznie dziekuje za Wasze opinie - bardzo je cenie i staram sie na wszystkie odpowiedziec.
Komentarze wulgarne, zlosliwe i agresywne beda usuwane!
Pozdrawiam. Anka