Co łączy Karla Lagerfelda, Vanesse Paradis i Lily Rose Depp? CHANEL!
KARL
Tajemniczy, nieodgadniony. Urodził się w Hamburgu, dokładnie nie wiadomo kiedy (1933, 1938)... Krążą również sprzeczne informacje jakiej narodowości był Jego ojciec (Rosjanin, Szwed, Niemiec). Swoje prawdziwe oblicze od lat skrywa pod wielkimi, ciemnymi okularami... Nieprzeciętnie uzdolniony. Projektant, malarz, fotograf. Pracował dla takich słynnych domów mody jak Balmain, Valentino czy Fendi. Od 1983 roku jest dyrektorem artystycznym najpotężniejszej, kultowej marki Chanel. Każda Jego kolekcja to absolutny sukces, każdy pokaz to wielkie święto, a każdy wytyczony trend - zapisany w historii światowej mody. Karl Lagerfeld - król projektantów i żywa legenda...
To On, 24 lata temu i w mijającym własnie roku, do promocji swoich projektów wybrał dwie piękne, spokrewnione ze sobą kobiety...
VANESSA
Francuska piosenkarka, modelka, aktorka, długoletnia (była) partnerka życiowa Johnny`ego Depp`a i matka ich dwójki dzieci. Zagrała w 14 filmach, wydala 12 albumów i 17 singli. Chyba każdy z nas kojarzy kultowy przebój Vanessy Paradis sprzed lat pt. "Joe le taxi" ;) W latach 1991-92 była twarzą marki, dla której reklamowała kultowe perfumy Coco Chanel.
Najnowszy, grudniowy numer francuskiego Vogue`a jest w całości poświęcony postaci Vanessy Paradis.
LILY ROSE
Córka sławnej Matki i słynnego Ojca;) Nie można się wiec chyba dziwić, że szesnastoletnia Lily Rose Depp także nie stroni od show biznesu. Idąc w ślady swojej rodzicielki - Vanessy Paradis - została modelka, a swoje pierwsze kroki stawiała na wybiegach domu mody...Chanel;) Wkrótce potem została ambasadorka tej marki. Jej zadanie to promowanie akcesoriów firmy - głownie okularów:)
--------------------------------------------------------
Skoro już mowa o sławnej rodzinie Paradise-Depp, nie sposób nie wspomnieć tu o... Johnnym;) Chyba nie trzeba nikogo przekonywać o Jego nieprzeciętnym talencie aktorskim i dużej dawce uroku osobistego ;) Dla mnie jednak jest przede wszystkim mężczyzną o oryginalnym, indywidualnym charakterze i od lat określonym własnym wizerunku, a także niedoścignionym wzorem jednej z moich ulubionych ciuchowych konwencji - stylu na tzw. "menela" (lub jak kto woli "na lumpa")...
POZDRAWIAM!
Uwielbiam Johnnego, doskonały aktor i przystojny facet. Aczkolwiek porównując klasę Vanessy i jego obecnej żony, chłopu się chyba na mózg rzuciło... :)
OdpowiedzUsuńMasz zupelna racje! Ja tez kiedys mialam Go za porzadniejszego faceta - tworzyli z Vanessa swietna pare. A ta Jego Amber...szkoda gadac. Co nie zmienia faktu, ze nadal jest przystolny i swietnie gra...
UsuńUsciski! A
On się nazywa Depp. Mój ulubieniec notabene, stylistyczne arcydzieło i erotyczny sen.
OdpowiedzUsuńNo jasne, ze Depppp!!! Ale palant te mnie - juz poprawione;) Ale to chyba dlatego, ze Depp w niemieckim ma dosc pejoratywne znaczenie, lepiej jak mialoby oznaczac cos glebokiego niz frajera...;);)
UsuńPozdrawiam!
Racja, Johny sam w wywiadach opowiadał, że z takim nazwiskiem nie może do Niemiec pojechać :D
UsuńKarl to prawdziwa legenda tak jak perfumy Chanel N*5.
OdpowiedzUsuńPięknie to wszystko opisałaś Aniu...buziaki...
To prawda..
UsuńDziekuje Basiu! Pozdrawiam!
OOO lol, to Lili Rose Melody jest już taka duża :O?? Szok, kiedy to przeleciało!! Pamiętam jak dopiero co się urodziła i Depp nawijał o tym że wszystko co było przedtem w jego życiu to było nic, bo teraz dopiero zaczyna prawdzie życie, o tym jak kocha Europę i Francję, że tu żyje się wolniej itp... Ehhh no tak "Talk is cheap" :(.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam Deppa, a już u Tima Burtona w duetach z Helenką B.C. są nie do przebicia!!!! :)
Pozdrawiam! :)
Ano, czas leci... ja tez pamietam,jak sie urodzila a Johnny byl zachwycony:) Ale Ona juz dorosla, a On...ma swoje nowe zycie...
UsuńPozdrawiam! A
Bardzo lubię Vanessę. To skromna i piękna kobieta :) Johnny jest głupi, że ją zostawił :P pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńMasz racje - Vanessa jest super babka! Czasami faceci jednak mysla czyms innym niz mozgiem - i nie koniecznie jest to ... serce ;) zycie jest popaprane..
UsuńPozdrawiam Cie rowniez. A
Ubóstwiam Deppa za styl na menela, nikt lepiej się nie prezentuje w żulowskim wydaniu :)) Vanessa i Lily to klasa sama w sobie, nie wiem czy geny czy wychowanie, ale obecna żona... no cóż, żona swojego męża i tyle ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak, ciuchowo Johnny jest genialny. Jako aktor tez. A, ze dokonal takiego a nie innego wyboru w zyciu osobistym...coz - wiem, ze Vanessa bardzo to przezyla, a na krzywdzie ludzkiej nigdy nic pieknego sie nie zbuduje.. Usciski Asiu! A
UsuńJohnego uwielbiam uwielbiam i uwielbiam, w tym roku przyczytałam cudowną książkę o jego życiu, świetnie napisaną, zresztą był o niej post u mnie. Wiele się o nim dowiedziałam, to super facet i już. Vanesa jest teraz za chuda, a Lilly Rose, piękna, oczy ojca, a czy utalentowana to czas pokaże. Aniu sprawiłaś mi wielką przyjemność tym postem. Ciebie też uwielbiam, albo jak mówi Kora, kocham, kocham, kocham.
OdpowiedzUsuńCiesze sie bardzo, ze post Ci sie spodobal... Ja przyznam, ze nie wgryzalam sie w zyciorys Johnnego, lubie go jako aktora i uwielbiam Jego styl. Natomiast pare cytytow z Jego wywiadow i ze spora czescia Jego wypowiedzi sie nie zgadzam. Pozdrawiam i dziekuje Marzenno!!!
UsuńUwielbiałam tego gościa, jego rola w "Truposzu" Jarmuscha, nie mówiąc o "Arizona Dream" Kusturicy, sprawiły że go pokochałam! A dodatkowo ta jedgo stylówa - no, miodzio na moje serce :D Ale Venessę też lubię, jest równie dobrą aktorką, no i za pamiętne z dzieciństwa "Joe Le Taxi" - dlatego, biorąc pod uwagę obecną partnerkę(żonę?) Johnego, trochę zwątpiłam ... Poczynań córki nie śledzę, nie wiedziałam nawet że już taka dorosła. Urodą taka słodka bardziej niż charakterna, ale... nie mnie oceniać ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda - aktorsko i stylowo jest po prostu genialny! Niestety, poniewaz jest tez osoba publiczna - ludzie oceniaja Go takze pod katem prywatnym. Dla mnie to, ze po tylu latach zwiazku z Vanessa, z ktora ma dzieci, ktora nazywal swoja najwoeksza miloscia zycia, ale z ktora nigdy sie nie ozenil... nagle zostawia dla kogos zupelnie nijakiego i z miejsca sie z nia zeni...coz mozna powiedziec...Vanessa bardzo cierpiala z tego powodu i moge sobie wyobrazic jak sie musiala czuc. Ale to Jego wybor, jego zycie, nie wnikam.
UsuńPozdrawiam!
Bo Jonhny to Jonnhy nasze wyobrażenie o francuskiej Bohemie , doprowadzone do wizerunkowej doskonałości . Dodatkowo bardzo charakterystyczny aktor .
OdpowiedzUsuńVanese znam jako 16 stolarkę śpiewająca o taxowce , potem jakis gole czy piosenki nie zrobiły ani kariery ani na mnie wrażenia , zawsze zostawała w cieniu męża .
Związki gwiazd sa skomplikowane , ekscentryczne , neurotyczne osobowości , ambicja wrażliwość i zawodowa rywalizacja ... To trudna mieszanka . Mało kto potrafi ja obronić .
Masz racje - to wszystko sa trudne sprawy. Pozdrawiam.
UsuńŁadna mieszanka wyszła z Vanessy i Deepa:))
OdpowiedzUsuńJa, to jestem dziwna chyba, bo nie podoba mi się zapach tych kultowych perfum;)
Bardzo... ;)
UsuńTo witaj w klubie - ja tez chyba jestem dziwna, bo Nr5 dla mnie po prostu smierdzi;);)
Pozdrawiam! A
och ten Johny , cudowny facet. :)
OdpowiedzUsuń:):) Usciski Grazynko!
UsuńA ja uwielbiam Karla. Jest boski! Życzę mu długich lat życia a sobie spotkania z nim.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
;) A ja Ci z serca zycze spelnienia tego marzemia!
UsuńPozdrawiam Cie takze!
Ach!!! Podkochiwalam sie za mlodu w Johny'm :)!!!
OdpowiedzUsuńPiekna ,,rodzina"!!!
:):) Nie dziwie Ci sie...;)
UsuńPiekna... Pozdrawiam Justynko<3
hmm...ciężko zobaczyć jakieś podobieństwa do matki i do ojca
OdpowiedzUsuńNaprawde? Mi sie wydaje, ze jest bardzo podobna po troche do kazdego z Rodzicow..
UsuńPozdrawiam Mileno!