JA, ponadczterdziestoletnia matka dzieciom, wciąż poszukująca w MODZIE własnego stylu, z pasją fotografująca zakamarki ZURYCHU, niezmiennie zainspirowana LUDŹMI spotykanymi na ulicy...
ICH, übervierzigjährige Mutter, die immer auf der Suche nach eigenen STIL ist, die mit einer Leidenschaft die Ecken und Winkeln von ZÜRICH fotografiert, die immer wieder von den MENSCHEN auf der Straße inspiriert ist...

piątek, 18 września 2015

Bally. Bahnhofstrasse 20. Uliczne zasady.



Tytułowa ulica tego bloga, ciągnąca się przez 1,5 km od Dworca Głównego do Jeziora Zurichskiego, to idealne miejsce dla krezusów tego świata do szastania naprawdę dużą kasą... Bahnhofstrasse bowiem to niebywałe nagromadzenie sklepów i butików oferujących dobra luksusowe - kolekcje haute couture największych projektantów, zegarki, antyki, biżuterię i dzieła sztuki. Ale klient z przeciętnym portfelem też znajdzie tu coś dla siebie, np. popularne sieciówki, małe sklepiki typu "concept store" czy wielobranżowe markety. W tym handlowym współistnieniu obowiązuje tylko jedna ważna reguła - im biznes bliżej Jeziora - tym większy prestiż!

Aby tej niepisanej zasadzie stało się zadość, butik Bally (znana i szanowana szwajcarska marka oferująca ubrania i akcesoria wykonywane ręcznie, z najwyższej klasy materiałów), z poprzedniej lokalizacji przeniósł się w nowe, bardziej ekskluzywne miejsce;) A jego "stary" lokal, znacznie bliżej Dworca, zajęła... Zara;) No coz... bo gdzież tam takiej siermiężnej, pospolitej Zarze do Bally... ;)







---------------------------------------

Nie wszyscy jednak na ulicy trzymają się ściśle określonych zasad. Przechodnie, którzy są nieodłączną częścią Bahnhofstrasse kierują się swoimi własnymi regułami. Jedni hołdują najnowszym trendom, inni zaś zupełnie się nimi nie przejmują. Czasami są kolorowym, a czasami zupełnie szarym tłumem. Jedni się z niego wyróżniają, a inni wprost przeciwnie - całkowicie się w niego wtapiają. I za to własnie tak bardzo lubię modę uliczną - za nieprzewidywalność i różnorodność.



POZDRAWIAM
I ŻYCZĘ PRZYJEMNEGO WEEKENDU!





28 komentarzy:

  1. Ah po co, po co ah po co pokazałaś nam witryny sklepu Bally. Teraz będą mi się śniły po nocach i będę pragnąć idealnie śliwkowej pilotki z futrem <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamilko, Ty jestes mistrzynia w wyszukiwaniu fajnych rzeczy, wiec jak Tylko zechcesz, to cos takiego znajdziesz dla siebie w sieci! Buziaki. A

      Usuń
  2. Bally jest genialne, mam pasek od nich z sh, nieporównywalna jakość. Świetne uliczne foty, taki śliwkowy płaszczyk chcę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda - jakisc tych rzeczy jest swietna! Pozdrawiam! A

      Usuń
  3. Niesamowicie barwne ulice (i ludzie!) ;) pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. oooo takie khaki wdzianko z ostatniego zdjęcia przywiozłam sobie z wakacji w Krakowie :)
    tylko kiedy ....bedzie cieplej ,żeby nosić....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz, wdzianko ma wziecie, no bo fajne...:) Napewno zdarzy sie tez jakis odpowiedni dzien, zeby je zalozyc:) Usciski<3

      Usuń
  5. powiem za Kamilą: ach po co!!! ja z kolei będę śnić i ich cudnych balerinkach i tych jasnych na obcasach! cudo! a ten w śliwkowym płaszczu też mi wpadł w oko :D

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak Was szczuje dziewczyny, zebyscie spac nie mogly, hahaha:) Buziaki Madziu!

      Usuń
  6. ta wystawa wygląda obłędnie ;P naprawdę luksusowo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo naprawde marka jest luksusowa... drozyzna jak diabli;) Usciski Mar!

      Usuń
  7. takiego luksusu z chęcią bym zaznała:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo nam sie nalezy taki luksus, no nie? <3 Buziaki Irmo<3

      Usuń
  8. Nie pogardziłabym bordową torebeczką i bucikami :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Buty ze stalowymi noskami- robią wrażenie. I listonoszki.
    Ulica tak różnorodna, a zarazem fascynująca, że mogłabym przycupnąć na ławeczce w parku i oglądać tych przechodniów, wyobrażając sobie co robią i dlaczego dzisiaj tak się ubrali :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, robia.... zwlaszcza cenowo, hahaha;)
      A wiesz, ze ja wlasnie to robilam, przycupnelam (tylko nie w parku, bo parku przy ulicy nie uswiadczysz) na laweczce i ogladalam i troszke fotografowalam.... Lubie sie przygladac ludziom!

      Usuń
  10. Jeśli te pilotki są ze sztucznym futerkiem - to jak dla mnie ideał kurtki na sezon jesienno-zimowy;) świetne mają rzeczy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy sztuczne....stawialabym raczej na naturalne, co mi sie tez nie podoba!! Ale fasonowo - swietne!
      Buziaki. A

      Usuń
  11. Ja już tak zdziczałam na tej wsi, że taki Bally jest dla mnie jak z kosmosu jakiegoś, innej czasoprzestrzeni. Piękne tam mają rzeczy!!!
    P.S. Pani na rowerku!!! - się zainspiruję chyba :D!!! Fajnie wygląda!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justynko, dla wszystkich "przecietnych" Bally jest jak z innej czasoprzestrzeni... Ja ciagle zbieram szczene z podlogi jak sie przygladam ciuchom tego poziomu... to moda nie dla szaraczkow;)
      Tak, pani na rowerku moze inspirowac, taka na luzie jest) Pozdrawiam!

      Usuń
  12. Masz rację Aniu, gdzież tam takiej siermiężnej, pospolitej Zarze do Bally... ;)
    Cudowne ubrania, w oczy rzucają mi się torebki.
    Pan w pięknym płaszczu to mój nr.1
    Pozdrawiam Cię serdecznie, miłego tygodnia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Tak troszke ironizuje - dla mnie Zara to szczyt marzen :) A co dopiero Bally....
      Ale torebeczki sa super!
      Pozdrawiam Cie takze Basiu i wzajemnie!!

      Usuń
  13. Oj, nie dla mnie takie Bally, mnie luksus przeraża ;) Aczkolwiek porządność rzeczy mile widziana. Ta pani z ostatniego zdjęcia ma super portki! W ogóle cała jest super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bally jest tylko dla wybrancow... Jak wiekszosc marek na Bhfstr. :) Mnie nawet Zara w regularnych cenach odstrasza;)
      No, faajne:)
      Usciski:) A

      Usuń

Serdecznie dziekuje za Wasze opinie - bardzo je cenie i staram sie na wszystkie odpowiedziec.
Komentarze wulgarne, zlosliwe i agresywne beda usuwane!
Pozdrawiam. Anka