Ulica powoli nabiera swiatecznego charakteru. Wisza juz nad nia tradycyjne lampki, ktore wkrotce rozjarza sie tysiacem swiatelek. Wzdluz rzeki wyrosl szpaler bombkowych drzewek, a okna sklepowych witryn okalaja zielone girlandy. I ani sie obejrze, jak na Werdmühleplatz rozspiewa sie chor Mikolajow, a w powietrzu unosic sie bedzie aromat cynamonowo-gozdzikowego Glühwein... Ja osobiscie juz nie moge sie tego doczekac!:)
Z koszulami ogolnie mam jakis problem. Polaczenie kolnierza i guzikow to nie moja bajka. Zeby tego typu rodzaj ciucha mnie do siebie przekonal, musi miec w sobie jakis "haczyk". Ten, ktory wlasnie mam na sobie tak naprawde tylko koszule udaje;) Tak w zasadzie jest to lekka, ocieplana, pikowana kurteczka. W dodatku w moja ulubiona kratke. Przyznam jednak szczerze, ze dosc ciezko dobrac do niej reszte ciuchow tak, by nie wygladac jak drwal przy robocie;) Moim zdaniem w wersji na "lekko elegancko", w towarzystwie czerni - wyglada nie najgorzej:)
ZESTAW NA DZIS:
Golf H&M
Sukienka i szal ESPRIT
Koszulowa kurteczka ESPRIT MEN
Buty PRIMA MODA
Buty PRIMA MODA
Torebka ZADIG&VOLTAIRE
Okulary RAY BAN
Pierscionek www.pueblodirect.com
Naszyjnik ZARA
EFEKT:
WIDZIANE Z BLISKA:
A TU POZNACIE MNIE BLIZEJ - ZAPRASZAM!
POZDRAWIAM!
Bardzo ladna jest ta kurtka w krate! Wygladsz w niej swietnie!! Poczatkowo myslalam tez, ze ta koszula, ale w opisie jest wyjasnione i jak zobaczylam pikowania, to uznalam to za genialny pomysl... pikowana kurteczka!! Kratke taka po prostu uwielbiam:) Pamietam w taka sama kratke mialam spodniczke w kontrafaldy na moje 18 urodziny i mam ja do dzis....jak ja uwilbialam te spodniczke!! Wlasnie dlatego, ze miala granat-czerwien i wlasnie dlatego o tym Ci pisze, bo ja sprobowalabym polaczyc ja z grantem i czerwienia, choc z czernia jest rowniez wspaniale!! Pozdrawiam cie Aniu serdecznie i milego dnia Ci zycze:):)
OdpowiedzUsuńhttp://elisabeth-brzeski.blogspot.com/
Ja tez uwielbiam krate, ale za to koszul to juz nie bardzo... Ale ten ciuch wydal mi sie dosc oryginalny - kurtka co wyglada jak koszula. Kolorystyka tez fajna - z granatem oczywiscie wyglada super (probowalam), ale to zbyt oczywiste polaczenie.... Chcialam cos innego i z czernia podoba mi sie chyba bardziej, ale to oczywiscie kwestia gustu.
UsuńDziekuje Ci Elu za sympatyczny komentarz, pozdrawiam Cie rowniez! Anka
Oglądałam zapowiedz posta na fb i myślałam, że to koszula. Wersja kurteczki chyba nawet bardziej mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńNie dziwie sie Grazynko, bo przeciez kurteczka wyglada jak koszula, dopiero jak sie przyjrzec z bliska, widac, ze jest grubsza, pikowana... Jako kurtka jest bardziej ... niespotykana:)
UsuńPozdrawiam!
Koszulowa kurteczka bardzo fajna! Rzeczywiście na pewno nie jest to łatwy ciuch do zestawiania z innymi, ale w towarzystwie czarnego i granatu jak najbardziej. Mnie się podoba w takim towarzystwie, które zaproponowałaś. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziekuje!!! tak, rzeczywiscie.. w wersji codziennej, znaczy np. z dzinsami, wyglada jak pospolicie, wlasnie jak nie wpuszczona w portki koszula... A tego chcialam uniknac;)
UsuńUsciski<3
Bardzo fajnie wyglądaj jako kurtka, gdyby była koszulą rzeczywiście trochę ciężka do zestawienia. A tak- jest super, wyróżnia się na tle czerni. Buziaki Aniu!
OdpowiedzUsuńDziekuje Paulinko! Tak, koszule mozna wlozyc w portki i jakos lepiej wtedy wyglada...;) Ale kurteczka musi byc na wierzchu, wiec dol "kieckowy" wyglada tu duzo lepiej.
UsuńBuziaki. A.
Podobno na drwala to jest teraz bardzo modna męska stylówa. Tak więc nic, tylko zapuszczać brodę i do lasu :D
OdpowiedzUsuńJak nie wiadomo co z czym, to czerń zawsze da radę! Koszule w kratę kojarzą mi się z moimi wycieczkami rowerowymi sprzed ponad 20 lat. Zawiązana w pasie i heeeja, w drogę. Na elegancko ogarnęłaś temat, jak zwykle perfekcyjnie i z rozmysłem :)
Jakbym byla chlopem pewnie z checia nosilabym sie "na drwala", i moze nawet brode bym miala..hahaha
UsuńA tak, du..a, trzeba kiecke wlozyc i udawac, ze koszulo-kurteczka do tego jest wielce stylowa.. :):)
Pozdrawiam. <3
Właśnie takie zestawienie- jako wierzchniej warstwy jest najlepsze, a to moje ulubione połączenie sukienka i koszula w kratę :) Szybciutko wszystko zabłyśnie lampkami świątecznymi, a może to mi tak ten czas ucieka... nie wiem. Ale u nas śnieg zapowiadają... buziolki Aniu :)
OdpowiedzUsuńJa zwykle koszule staram sie "schowac".. albo pod spod, albo w gacie wpuscic..;) Ale tej sie nie da - bo to kurtka wlasnie! Za gruba, za szytywna, ocieplana, pikowana , wiec tu tylko jako wersja wierzchnia wchodzi w gre:)
UsuńUsciski Kochana!!
UWIELBIAM KRATY I KRATKI I WARSTWOWE POŁĄCZENIA ♥
OdpowiedzUsuńJa tez... Pozdrawiam i dziekuje Olu!
UsuńBardzo to świetne. Koszula kurtka z męskiej szafy... to jest to!
OdpowiedzUsuńRaczej z meskiego dzialu!;) Nie podebrana z szafy, tylko zakupiona przeze mnie w celu noszenia;)
UsuńUsciski Malgosiu <3
Oj nie wiem czy taka koszula w kratę i do tego pikowana to juz nie za wiele ;)
OdpowiedzUsuńKoszula, a raczej kurteczka;) taka to nie chyba nie jest zbyt wiele... Przynajmniej dla mnie;)
UsuńPozdrawiam!
O wiele bardziej wole jak odslaniasz nogi ;);) jest lżej , mimo cięższemu góry :) podoba mi sie tak :)
OdpowiedzUsuńDzieki! Moze i masz racje Aniu...ale ja lubie czasem "cos innego" zalozyc:)
UsuńUsciski!
fantastycznie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńDziekuje!
UsuńSuper to wygląda, szczególnie na pięknej kobiecie :)
OdpowiedzUsuńO jaki mily komplement... Dzieki Marcelu!
UsuńPozdrawiam. Anka
jest świetna!
OdpowiedzUsuńno i właśnie z czernią - z krótką, czarną spódnicą, z krótką, czarną sukienką, z szortami...
tak ją widzę!
i z botkami - jak na tych zdjęciach Twoich tu - albo takimi "męskimi" butów modelami!
no wiesz, coś jak jazzówki ;P
właśnie taki ja bym miała na nią pomysł ;)
No wlasnie, ja tez ja tak widze, z czyms krotkim;) Na dzis wybralam sukienke...
UsuńO, botki meskie! To jest zawsze dobry pomysl;) Dzieki Mar!!!
Buziaki<3<3<3
Ojej, ta koszula, czy też kurtka jest fantastyczna. Idę poszukać podobnej.
OdpowiedzUsuńMnie się podoba to połączenie kraty z czernią. Pozdrawiam:)
Moja jest ciepla i leciutka, z miekkiego materialu... mam nadzieje, ze znajdziesz podobna:)
UsuńBardzo Ci dziekuje!!! Usciski<3
Ale fajna ta kurteczka - podoba mi się jak ją zestawiłaś.
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje, latwo nie bylo;);)
UsuńPozdrawiam!
Aniu Ty nawet w wersji na ''drwala'' wyglądasz mega kobieco i powabnie. Buty cudowne, nie wspominając już o kurteczce w kratę. Chciałabym mieć taką w szafie! Pozdrawiam ciepło Ania:)))))
OdpowiedzUsuńCiesze sie Aniu, ze jestes, dawno Cie tu u mnie nie "widzaialm", mam nadzieje ze u Ciebie wszystko ok..
UsuńBardzo Ci dziekuje za mily komentarz! Pozdrawiam Cie rowniez<3
Piękna ta kurteczka w kratę, niespotykana. Uwielbiam Cię w spódnicach.
OdpowiedzUsuńTo fakt, jest dosc oryginalna...
UsuńDzieki za komplement Elu<3 A wiesz, ze ja choc bardzo lubie chodzic w portkach, to tez wole siebie w kieckach:)
Usciski!!
piękna krateczka i w dodatku teraz modna :) masz super wyczucie stylu, blog mi się podoba
OdpowiedzUsuńporadnik modowy: http://youbeefashion.blogspot.com/
Milo mi Cie goscic Kasiu! Dzieki za wizyte i komentarz!
UsuńPozdrawiam. Anka