Biała zima dotarła na Bahnhofstrasse. Posypała ulice miękkim dywanem i przykryła dachy śnieżną pierzyną. Zawirowała gwiezdnymi płatkami. Ścisnęła mrozem. Zatrzymała większość mieszkańców Miasta w ciepłych domach, a nielicznych przechodniów zmusiła do ukrycia się pod ciepłymi szalami i czapami. A mi podarowała zimowe osłabienie i męczący kaszel...
Jest i bordo. Taki mały dodatek kolorystyczny do szarego tła.
Weisser Winter erreichte die Bahnhofstrasse. Er bestreute die Strassen mit einem weichen Teppich und bedeckten die Dächer von Schnee. Er wirbelte mit den Sterneflocken. Kam der Frost. Er hielt die Mehrheit der Stadtbewohner in warmen Häusern, und nur wenige Fussgänger zwang er in warme Schals und Kappe zu verstecken. Und ich gab Winter-Schwäche und Husten ...
Es ist Dunkelrot. Eine kleine farbliche Zugabe in den grauen Hintergrund.
JA /// ICH
Płaszcz, szal, czapka /// Mantel, Schal, Kappe ESPRIT
Spodnie /// Hose H&M
Buty /// Schuhe MIU MIU
Torebka /// Tasche ZADIG&VOLTAIRE
Okulary /// Brille RAY BAN
WIDZIANE Z BLISKA /// AUS DER NÄHE GESEHEN
MIASTO /// STADT
LUDZIE /// MENSCHEN
POZDRAWIAM! /// LIEBE GRÜSSE!
ANKA
Najlepszego Anka na Nowy Rok
OdpowiedzUsuńWięcej twoich postów sobie życzę ;)
Bo lubie cie i lubie cie ciuchowo oglądać :)
Dzieki Aniu, po stokroc...i nawzajem Kochana!
Usuń<3
Aniu uwielbiam Twoje warstwy, bardzo mi się podoba to zamotanie górą jednolite z czapką i takie stopniowanie kolorów. Ładnie Ci w takich jasnościach przy buzi :) Zawsze zazdroszczę osobom, które mogą nosić skórzane spodnie, moje nogi się do nich nie nadają. Ale dziś dorwałam połyskujące spodnie materiałowe i kulde nie jest źle! :) Jeszcze raz życzę nam obu zdrowego blogowania :)
OdpowiedzUsuńOch, ja tez kocham warstwy...tylko dzieki nim udaje mi sie przerwac zime i nie zwariowac;) Nie znosze zimna...
UsuńA ja mam kilka par skorzanychh spodni - sprawdzaja sie gdy "mokro", w deszcz lub gdy sniezy:)
O tak, zdrowe blogowanie to dobre zyczenie!!! Oby!
Usciski Olu<3
Zima rozgościła się w całej Europie jak widać. Nam dały popalić ostatnie dni bo ponad 20 na minusie. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńTak, do nas tez doszla. Wprawdzie az tak duzych mrozow nie ma, ale za oknem bialo:)
UsuńPozdrawiam rowniez Grazynko!
Ten szal po prostu genialny. Robi robotę! Buziaczki!
OdpowiedzUsuńUwielbiam go, bo pieknie grzeje!
UsuńUsciski<3
Ale się zakutałaś tą chustą, hehe.
OdpowiedzUsuńI dobrze, bo jak jest zimno, to trzeba się przed mrozem opatulać!
Fajnie to wygląda - i tak zimowo jest, przytulnie!
Zakutanie na sniezna pogode to jedyne dobre wyjscie;) Szczegolni egdy czlowiek dopiero co zdrowieje...
UsuńDzieki Mar! Sciskam mocno <3
Świetny zestaw!
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje!
UsuńGenialne warstwy i piękny dodatek bordo! Bardzo mi się podoba!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Milo mi, dzieki serdeczne!
UsuńCieplutko i pieknie odziana nie powinnas sie poddawac tej srogiej zimie i przeziebiac...i bardzo dobrze robisz, Aniu, ze tak sie przed nia zabezpieczasz! Bordo wspaniale rozgrzewa szarosc i od razu radosniej to wyglada nawet w taka szaruge...Pozdrawiam Cie serdecznie, Aniu:-)
OdpowiedzUsuńTak, cieplutkie ubranie to podstawa gdy za oknem zima... Zawsze staram sie ubrac odpowiednio do pogody, ale wirusy sa sprytne:( ALe na szczescie juz je przegonilam...
UsuńDziekuje Elu, pozdrawiamm Cie serdecznie!
Wymiatasz, świetny zestaw ANiu!
OdpowiedzUsuńDzieeekii Paula! Buziaki zimowe przesylam<3
UsuńTo jest inna Twoja odsłona, bardzo interesująco wyglądasz w tej czapce i okularach a z szalem całość znakomicie się prezentuje! :)
OdpowiedzUsuńTak, taka "balwankowa" odslona, zamotana bardzo;)
UsuńDziekuje Madziu, buziaki<3
Dobrze, ze tak się opatuliłaś. U nas tez zimno i śnieżnie. Lubię bordo, ale w tej jaśniejszej wersji. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńNie lubie marznac...wole sie omotac niz znowu leczyc chorobsko...
UsuńTak, sa rozne odcienie bordo... ale im jasniejszy tym mniej juz bordo a bardziej czerwien;) Dlatego osobiscie jesli ma byc juz bordo - to wole ten ciemniejszy.
Pozdrawiam Cie rowniez Krysiu<3<3<3
Bordo i siwy to według mnie jedno z ładniejszych połączeń. Zachwycająca chusta :) jesteś opatulona po uszy, a jednak wyglądasz lekko i bardzo elegancko. Super - niemniej - zima to jakaś totalna męka więc z utęsknieniem czekam już na możliwości wiosenne. :) Trzymaj się cieplutko - Margot
OdpowiedzUsuńKazde polaczenie koorystyczne z siwym sie sprawdza! Dlatego lubie szarosci, bo w polaczeniu z nim "znosze" w zasadzie kazdy kolor;);)
UsuńJa tez Margot czekam na wiosne!!! Juz niedlugo...<3
Pozdrawiam!
Taki szal potrafi zrobić całą stylizację i zapewne świetnie grzeje :)!!!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że mrozy szybko odpuszczą, bo mi się pomysły kończą, co by na blogasku nudno nie było zimową porą ;)!!!
Aniu, u Ciebie zawsze jest fajnie i ciekawie!!! Podziwiam :)!!!
O tak - to moj najcieplejszy zamotaniec jak mam w szafie - grzeje bardzo!
UsuńJa na brak pomyslow nie narzekam, ale na zimno - tak!;) Dlatego tez czekam juz na cieplejsze dni...
Dziekuje Justynko, usciski<3
Ostatnio coraz częściej zdarza mi się sięgać po bordowy kolor :)
OdpowiedzUsuńTo nie jest moj ulubiony kolor, ale mam pare rzeczy w szafie w tym ocieniu, wiec naszam czasami;)
UsuńBuziaki!
Fajnie się zamotałaś:))
OdpowiedzUsuńMuszę wziąć od Ciebie przykład, bo mi coraz zimniej!
Super buciory i torebusia:))
Buziaki!!!!
Pozdrawiam jak najcieplej!!!
Fajnie, boo cieplo!!!! Mam dosc chorob, wiec cieplota teraz to wazna sprawa!
UsuńDzieki Taro, sciskam mocno, rozgrzewajaco...<3
Mnie też zima podarowała osłabienie ale grunt to nie dać się i walczyć z przeciwnościami. Twój dzisiejszy zestaw jest idealny na zimowy czas, ciepły I zarazem ciekawy.
OdpowiedzUsuńAniu, jestem u Ciebie pierwszy raz w tym roku, dlatego dopiero dzisiaj życzę spokojnego i dobrego 2017 dla całej Twojej rodziny.
To chyba czesty zimowy "podarunek".... u nas wszyscy chorzy po kolei:(((
UsuńDziekuje Elu! Za mile slowa i zyczenia! Pozdrawiam serdecznie <3<3<3
Podobno w Szwajcarii straszna grypa panuje. Mój mąż chory, w pracy wszyscy chorzy, pół zakładu nie ma, masakra na skalę epidemii!
OdpowiedzUsuńTrzymaj się cieplutko, pozdrawiam!
p.s.Spodnie świetne! I po raz seny muszę napisać: te buty są szałowe!
To prawda - wszyscy u nas zalapuja chorobsko, a i posrod znajomych jakis pomor...:( Oby do wiosny!!!
UsuńDzieki, dzieki, dzieki!!!:) Buziaki:)
Świetna stylizacja! :) Jednak bordo, czerń i szarość wyglądają razem genialnie! <3
OdpowiedzUsuńTo prawda, to połączenie kolorów jest spoko😜 Dziekuje!!!
UsuńBardzo ładnie to wygląda, ponadto świetnie się komponuje z burgundowym kolorem :)
OdpowiedzUsuńDziekuje!
Usuń