Mróz odpuścił, ale słońca nadal brak. Na ulicach zalegają resztki brudnego śniegu, a w wilgotnym powietrzu czuć nadchodzące deszczowe dni... Bajkowa kompozycja z sopli lodu na popularnej, zamarzającej każdej zimy fontannie - topnieje. Ale mimo, ze zima wchodzi w dość przytłaczającą fazę - Miasto się jej nie poddaje i wciąż zachowuje swój nieodparty urok.
Temperatury na zewnątrz pozwalają zrezygnować z typowo zimowego odzienia. Na szczęście więc mogłam zostawić w domu czapkę i rękawice, a gruby sweter wystarczyło docieplić przytulną kamizelką.
Frost lässt nach, aber die Sonne fehlt noch. Auf den Strassen die Rückstände von schmutzigen Schnee liegen und man kann in der feuchte Luft kommenden Regentage spüren... Die traumhafte Zusammensetzung der Eiszapfen auf dem beliebten, gefroren Brunnen - schmelzt. Aber trotz dieser Winter in ziemlich überwältigend Phase kommt - Stadt wirf sich nicht und immer noch ihrer unwiderstehlichen Charme erhaltet.
Die Temperaturen draussen helfen auf die typischen Winterkleidung verzichten. Zum Glück konnte ich Mütze und Handschuhe zu Hause lassen, und es reicht nur einen dicken Pullover mit der Weste gemütlich füttern.
JA /// ICH
Sweter, sukienka /// Pullover, Kleid ESPRIT
Kamizelka /// Weste IRO
Buty /// Schuhe ROBERT CLERGERIE
Okulary /// Brille MISSONI
Torba /// Tasche PRACOWNIA TWÓRCZA ZUZI GÓRSKIEJ
WIDZIANE Z BLISKA /// AUS DER NÄHE GESEHEN
MIASTO /// STADT
LUDZIE /// MENSCHEN
POZDRAWIAM! /// LIEBE GRÜSSE!
ANKA
Kurcze, ta kamizelka jest fenomenalna ;) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje! Pozdrawiam Cie takze )
UsuńKamizela i tunika widoczna od nia to dwa rewelacyjne czesci Twojej garderoby. Wygadasz rewelacyjnie. Miasto rzeczywiscie nie traci na swym nieodpartym uroku, a fonntanna z oblodzona woda wyglada wprost fantastycznie, jak z basni o Krolowej Sniegu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie serdecznie z Saarlandu, Aniu :-)
Dziekuje Elu! Ciuchy wygodne, cieple...takie jak lubie:)
UsuńA fontanna robi najwieksze wrazenie jak jest calutka oblodzona, teraz juz wiekszosc sopelkow sie stopilo..
Pozdrawiam Kochana!
Fontanna świetna! U mnie stoi fontanna-wanna na nóżkach z której wylewa się woda. Teraz zamarznięta wygląda jakby piana się z niej wylewała :)
OdpowiedzUsuńKamizelka super!
Bardzo ja lubie. Co roku czekam na mrozy, zeby zobaczyc ja w tej lodowej ozdobie!
UsuńDzieki!!! Buziaki:)
Właśnie chciałam do Ciebie na priv napisać, że tęsknię i gdzie się podziewasz, i patrzę a tu nowy post, hurra !!! Fajnie zagrały długością, a w zasadzie krótkością te górne warstwy, sukienka, całuśny sweter i ta cudna jodełkowa kamizela :) Jak zawsze świetne zdjęcia, i dziękuję za inspiracje na insta nieustannie :) Uśmiechnij się do mnie Aniu :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńMilo Olus, ze o mnie pamietasz... Kochana jestes<3
UsuńGora warstwy, a dol...jak mroz odpuszcza to nawet i sukienke mozna zalozyc...jak zimno to ja tylko portki, bo ni elubie jak mi d.. marznie;)
Uscmiecham sie do Ciebie nieustanne, zwlaszcza jak widze Twoje genialnie inspirujace "wariacje" ciuchowe! Niech zyje Lumpola<3 Buziaki
Fajnie, że znasz Zuzię, to znaczy jej projekty :)
OdpowiedzUsuńTeż obserwuję jej poczynania, jednak ceny tych toreb zdecydowanie nie są na moją studencką kieszeń ;P
Twoja jest świetna! W takim samym stopniu jak kamizelka ;)
Znam, i to od dawna. Te torebke dostalam na urodziny i stala sie moja ulubiona!!!!! Wiem, ze ceny tych torebek sa dosc wysokie, ale za reczna robote sie placi. I dobrze. Ja Ci tylko powiem, ze torba jest warta kazdej wydanej na nia zlotowki!!! Przyznam, ze mam kilka dobrze markowych toreb, ale zadna nie dorownuje tej od Zuzi! Polecam z calego serca<3
UsuńDziekuje Mar, sciskam Cie mocno!
Sweter w uśmiechy już znam,bo gościł na Twoim blogu. Pamiętam. Torba šwietna, obserwuję propozycje Zuzy, bsrdzo twòrcza projektantka. Kamizelka fajnie komponuje się z tą sukienką-swetrem Ogólnie stworzyłas Aniu fajną stylizację na tę porę kiedy zima lekko odpuściła ale nie odeszła.
OdpowiedzUsuńSweterek,a raczej swetrzysko zimowa pora jest moim lubionym!!! Grzeje jak niejedna kurtka!!! I jest taki przytulny...
UsuńDziekuje Elunia! Buziaki Ci posylam<3<3<3
Kamizelka jest zjawiskowa! Całość wygląda bardzo gustownie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za mile slowa! Pozdrawiam:)
UsuńDziekuje! <3
OdpowiedzUsuńAnka w mini , to rzadkość :):)
OdpowiedzUsuńPamietam dyskusje o zasłanianiu twarzy , hmmm teraz tak myśle ze jak to sie ma do reportażu ? Wszak ludzie przypadkowi pojawiają sie w reportażach , nie sadzę że z podpisaniem zgody na publikacje
A miasto w twoim obiektywie to reportaż przecież ... O Zurichu i jego modzie ....
Hahaha, tak, raczej rzadkosc ale zdarza sie jak widac;)
UsuńTak, byla taka dyskusja. Wiesz to wszystko kwestia inteepretacji, na zdrowy rozum jest tak jak mowisz. Ale w zasadzie ustawa o prawie autorskim mowi wyraznie co moze byc poblikowane bez wymaganej zgody osoby na zdjeciu (np, osoba publiczna, jakas wieksza grupa osb lub osoba stanowiaca szczegol wiekszej calosc np. zgromadzenia lub krajobrazu). Takze ja wole dmuchac na zimne, stad te zamazane twarze. Choc to fakt, ze u mnie to nie konkretna osoba jest "bohaterem" zdjecia, lecz jej ubranie czy styl.
Pozdrawiam Cie ANiu serdecznie<3
Fontanna wygląda bajkowo a Ty stylowo jak zawsze! Uwielbiam w Tobie konsekwencję i oryginalność. Dziś uwiódł mnie sweterek nieśmiało wyglądający spod kamizelki:) Uwielbiam warstwy a tu wszystko się idealnie komponuje!
OdpowiedzUsuńDziekuje Asiula!!! Warstwowosc rzadzi;) Usciski Kochana <3
UsuńU mnie paskudnie się zrobiło za oknem. Pierwszy raz od dłuższego czasu padał deszcz a na chodnikach i parkingach przysłowiowa szklanka. Jednak jest trochę cieplej i masz rację, że ciepła kamizelka może nam zastąpić kurtkę czy płaszcz. Podobnie się dzisiaj ubrałam :-)
OdpowiedzUsuńU nas tez...szaro i deszczowo:( Ale mrozu na szczescie nie m.
UsuńTak, to prawda - dla mnie to idealne rozwiazanie, bo nie lubie kurtek;)
Pozdrawiam Grazynko!
Bardzo mi się podoba Twoja kamizelka i to jak ją zestawiłaś! Pięknie!
OdpowiedzUsuńZdjęcia klimatyczne:)
Dziekuje bardzo, pozdawiam serdecznie!
UsuńBardzo ładne zestawienie i piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci bardzo! Usciski <3
UsuńPiękna ta zmrożona fontanna...
OdpowiedzUsuńA Ty oryginalna! Masz swój styl i za każdym razem zaskakujesz! No, super wyglądasz!!!
Buziaki!!!
Piekna....
UsuńDziekuje, milo ci, ze tak sadzisz! Usciski Taro <3
Świetnie Aniu, wszystko mi się podoba, tylko zazdroszczę, że już u Ciebie można takie lekkie rzeczy zakładać, u mnie jeszcze zimno. Piękne zdjęcie fontanny i masz super okulary...buziaki...
OdpowiedzUsuńSziekuje Basiu!
UsuńTak, u nas juz mrozy minely... Czekam na wiosne;)
Pozdrawiam<3
Idealny pomysł na takie przejściowe dni - cebulka w pełnej krasie. Super - pozdrawiam - Margot :)
OdpowiedzUsuńFontanna !!!! Złapałaś niezwykłe ujęcie :)
UsuńCebulka sprawdza sie zawsze - bardzo lubie!!!! Dziekuje i pozdrawiam!
UsuńOch jak byla calkowicie zamrozona to dopiero robila wrazenie!
UsuńKamizelka jest świetna i... o rety właśnie wpadłam na pewien kamizelkowy pomysł przeróbkowy :)!!!
OdpowiedzUsuńCzy ja widzę mini :)??? Fajnie wyglądasz Aniu :)!!!
Ciesze sie, ze Cie choc troche zainspirowalam! Mam nadzieje, ze efekt przerobkowy pokazesz na blogu;)
UsuńMini, mini...nosze czasami jak mam juz doc portek:)
Buziaki Justynko <3
Buty boskie ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje! Pozdrawiam <3
Usuń