Ogłoszenia
--------------------------------------
Dzień Kobiet. Ciuchowo powinno być więc kobieco, a wyszło jak zawsze, czyli niezbyt ;)
ZESTAW NA DZIŚ: /// KLEIDUNG FÜR HEUTE:
Płaszcz /// Mantel PEA COAT MEN
Golf, spodnie /// Rollkragenpulli, Hose ESPRIT
Buty /// Schuhe SILVANO SASSETTI
Torba /// Tasche PRACOWNIA TWÓRCZA ZUZI GÓRSKIEJ
Czapka /// Kappe H&M MEN
Okulary /// Brille RAY BAN
EFEKT: /// EFFEKT:
Nachrichten
Der Blog wird nun minimalistisch in Form und Inhalt. Ich denke, es ist besser als nichts .. oder?
Frauentag. Die Kleidung sollte so weiblich sein, aber bei mir ist wie immer - nicht ganz so...;)
Was kann jemand über die Weiblichkeit wiessen, der liebt die Hose und Männerkleidung, schminkt kaum nicht, rasiert seine Haare und mit tiefer Stimme spricht?
Aber wirklich hinter diesem meinem scharfen Bild versteckt gewöhnliche Frau. Ich bin wechselnd, sensibel und fürsorglich, ich mag Parfüm, hohe Absätze und Spitzen, und ... ich habe zwei Kinder zur Welt gebracht ;) Also ...
im Frauentag
wünsche ich Euch
alles Gute,
Gesundheit, Frieden, Liebe
und die Erfüllung aller Träume!
WIDZIANE Z BLISKA: /// AUS DER NÄHE GESEHEN:
---------------------------------------------------------------
Cóż o kobiecości może wiedzieć ktoś, kto ciągle łazi w portkach, uparcie wbija się w męskie ciuchy, prawie nie używa makijażu, goli włosy i gada niskim głosem?
Może. Bo tak naprawdę za tym moim ostrym wizerunkiem kryje się zwyczajna baba. Jestem zmienna, wrażliwa i opiekuńcza, lubię perfumy, wysokie obcasy i koronki, no i... urodziłam dwójkę dzieci;) Także ten...
z okazji Dnia Kobiet
życzę Wam Kochane
wszystkiego dobrego,
zdrowia, spokoju, miłości
i spełnienia wszystkich marzeń!
POZDRAWIAM! /// LIEBE GRÜSSE!
Taki Jeżyk z Ciebie:))) I pewnie za to m.in przyszły mąż Cie pokochał:))
OdpowiedzUsuńTak mi się skojarzyło... Na wierzchu ostra, a w środku do rany przyłóż:))
Ja nie wątpię żeś 100% kobietą:D
Wszystkiego Naj!!!
Buziole!!!
Mysle Taro, ze to niezle porownanie;) Tym bardziej, ze jezykowe igly na codzien zwyczaj nie kluja, dopiero gdy zwierzak czuje sie zagrozony to zwija sie w klebek i sie najeza to moze dotkliwie pokluc... ;)
UsuńDziekuje!! Buziaki:)
Trzeba było nam trochę więcej tego stanika pokazać, bo ładny jakiś, a Ty nam tylko ramiączko serwujesz ;P To jest po prostu niegrzeczność takie ładne rzeczy przed światem chować!
OdpowiedzUsuńKobiecość to nie sposób ubierania się, tylko zachowania i mentalności moim zdaniem ;)
Jak dla mnie to Ty jesteś o wiele bardziej kobieca od tych wszystkich znanych mi babek, które w spódniczkach ledwie pośladek zakrywający paradują, Aniu ;)
I ja bym bardzo nie chciała, żebyś zmieniła (Boże broń!) swój styl - taki jaki jest pasuje do Ciebie w stu procentach!
I jest oryginalny - nikt oprócz Ciebie chyba z taką łatwością na przykład nie wyglądałby dobrze w tym połączeniu ;)
Och cos Ty Mar, to juz byloby parwie-porno, hahaha bo jest on dosc przeswitujacy. Nie napisalam - to ubiegla kolekcja H&M;)
UsuńMasz racje - w zupelnosci sie z Toba zgadzam! Czasami im kto nachalniej te kobiecosc otoczeniu narzuca tym gorzej. Wowczas juz tylko krok do wulgarnosci.
Co do mojego stylu - raczej nie planuje go zmieniac bo czuje sie w nim doskonale!
Usciski! A
Anka Anka charakterny meski styl wcale nie zakrywa twojej wrazliwosci
OdpowiedzUsuńA kto tego nie widzi znaczy patrzy zbyt powierzchownie
Wystarczy poczytac twoje komentarze
By wiedziec ze jestes wrazliwa osoba
Niech bedzie minimalistycznie
Skoro byc musi
Wiesz Aniu, ludzie czesto patrza bardzo powierzchownie i nie dziwie sie - w dzisiejszych czasach nie ma czasu na zastanawianie sie nad ludzka glebia, hahaha;)
UsuńAle milo, ze sa i wyjatki od reguly - jak Ty...- dziekuje Ci za ten wnikliwy komentarz. Sciskam Cie mocno. A
Nie wiem czy tylko w dzisiejszych ;)
Usuń" Dobrze widzi sie tylko sercem , najważniejsze jest niewidoczne dla oczu " cytat ma kilka dziesięcioleci ;)
:)
UsuńAniu masz swój styl i tego się trzymaj. Pasuje Ci fryzurka i męskie ubrania. Jesteś sobą. Piękną kobietą, żoną i mamą.
OdpowiedzUsuńMilo mi bardzo Madziu! Pozdrawiam Cie serdecznie<3
UsuńWzajemnie wszystkiego dobrego Aniu. Ja także dostrzegłam w Tobie wrażliwca, a kobiecą można być nawet z grubym głosem, podgoleniem włosów i w męskim stroju. Nie zmieniam się. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Dzieki Krysiu... Naprawde mi milo:) Pozdrawiam Cie rowniez<3
UsuńPodzielam zdania powyżej. No to co, że golisz włosy i gadasz niskim głosem. I tak masz więcej kobiecości i stylu niż inne, o których wspomniała Lilly.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego prawdziwa kobito:))
No w zasadzie nic, taka po prostu jestem... Tylko wiesz, czasami pozory myla;);)
UsuńDzieki Kochana!!!
Ania, przecie wiadomo, że kobiecość to nie szpilki i goły biust plus mini i inne tego typu tanie hasła. Mnie tam śmieszą te gadki o tym jak sie poczuć kobietą i te porady - załóż kieckę i bla bla. Któraś kiedyś fajnie skwitowała: jestem kobietą, bo mam pochwę. Koniec kropka.
OdpowiedzUsuńI wiesz, ja wcale Cię nie postrzegam jako ostrą, ani wiazerunkowo, ani z tego jak piszesz. Może gdzieś ktoś ma z tym problem, ale chyba nie te które do Ciebie blogowo zaglądają ;)
To prawda. Tylko wiesz ostatnimi czasy nawet ten ostatni, do niedawna niezbity argument, ktory o byciu kobieta stanowil - nie do konca dziala... Dzis w zasadzie kazdy moze byc kobieta - nawet gdy pochwy nie posiada, hahaha;) Takie czasy..
UsuńBo wiesz ja to Ci powiem w sekrecie ze ja wogole ostra nie jestem...;) Do czasu oczywiscie, bo jak ktos mi podpadnie, to i z glowki potrafie pociagnac i wiazanke puscic;);)
Uscikuje i dziekuje. A
Wszystkiego Najlepszego:*
OdpowiedzUsuńDzikei Justynko, pozdrowienia!
UsuńAniu, świetna z Ciebie baba i bardzo lubię te Twoje męskie buty :D Skarbeczku, najlepsze życzenia! tego samego i Tobie życzę! :) Buziaki.
OdpowiedzUsuńHahaha, dzieki moja ulubiona babo;);) Buziaki zwrotne przesylam<3<3<3
UsuńAniu, nawet w worku po kartoflach można wyglądać kobieco, i w sukni od Diora jak przebieraniec. Albo to się ma, albo nie. Ty masz. Nadrabiam zaległości komentarzowe, bo ciągle brak mi czasu. Fajnie Ci w takich tonacjach kolorystycznych, a czapce i okularach wyglądasz bardzo tajemniczo i kobieco. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo prawda MArzenko - to kwestia osobowosci, bez niej cala ta moda nie ma sensu...
UsuńMilo mi, ze do mnie zagladasz - dziekuje!!! Pozdrawiam Cie rownie<3
Jesteś bardzo oryginalną i nietuzinkową osobą
OdpowiedzUsuńI tak trzymaj kochana :)
Wszystkiego dobrego w dniu Naszego święta :*
Pozdrawiam Zocha
http://www.zocha-fashion.pl/
Dziekuje Ci serdeczne! Usciski<3
UsuńAniu, masz swietny styl, nie jestem jedyna osoba, ktora sie nim zachwyca. Czy malo kobiecy??? Wysokie szpilki, sukienki, spodnice... ja tu widze wiele kobiecych akcentow. Jestes soba, a to jest najwazniejsze :)!!!
OdpowiedzUsuńDzieki Justanko... Tak to prawda - jak sie blizej przyjrzec to w sumie na blogu sporo roznego rodzaju kiecek i obcasy tez sa....;) To chyba nie jest tak zle;)
UsuńUsciski!
Również łażę w spodniach, gadam niskim głosem, włosy... ja raz w życiu u fryzjera byłam, żeby dready ściąć. Makijażu wgl nie używam, czasem spryskam się perfumami, bo lubię otaczać się ładnymi zapachami, a poza tym... poza tym, nihilistka, której kompletnie nie obchodzą tego typu święta, ale mąż nie darował mi dnia kobiet i mam wiegachne drzewo palmowe, bo wie, że kwiatów ciętych nie lubię ;)
OdpowiedzUsuńCzyli witaj w klubie! I wcale nie czujemy sie wobec takich naszych upodoban mniej kobiece, prawda? ;)
UsuńPozdrawiam! A
Wręcz przeciwnie. Prawdziwa kobiecość nie ujawnia się tam gdzie puder, fluid, wysoka szpilka i spódnica. Kobiecość to nie to, co na siebie zakładamy, zawsze tak mówię, chociaż tak naprawdę przywiązujemy do tego wagę, prawda ;) Ja np kocham ekstrawagancję, nie ubiorę się jak większość moich rówieśniczek, bo to jest pospolite.
UsuńAle... ubrania... czyż nie prawda, że najważniejsze nie jest to co nosimy, ale jak nosimy? ;)
Racja!
UsuńAniu zaglądam w pośpiechu i zgadzam się, że nie na znaczenia co nosisz, ale jak nosisz. A robisz to perfekcyjnie, jak "rasowa" dama i celebrytka w jednym, więc ten tego... świętujemy co dzień kochana :) buźki
OdpowiedzUsuńDziekuje Asiu!
UsuńWiesz, przez przypadek trafiłam na Twojego bloga i zostałam. Bardzo lubię do Ciebie zaglądać:)
OdpowiedzUsuńBardzo cenię w ludziach umiejętność pozostania sobą, nie kreowania się na kogoś innego pod wpływem mody czy otoczenia. Tak trzymaj Aniu :)
Pozdrawiam serdecznie. http://modajestkobieta.blogspot.com/
Bardzo mi milo! Zapraszam:)
Usuńa ja lubię Kobiety w męskich ubraniach. Uważam, że podkreśla to ich delikatność i siłę. I Twoje spodnie bardzo lubię i Twój styl uwielbiam! ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda.. Dzieki Basiu, podrawiam!
UsuńSpokojnie kochana, czasem mniej, znaczy więcej :)
OdpowiedzUsuńniektore laski piszą opowiadania na blogach, ktore tak wlaściwie nic sensownego nie wnoszą... :P hehe
trzymaj się dalej swojego stylu- bo jesteś oryginalna i wyróżniasz się z tlumu- a to się ceni :)
buziaki :*
Daria
Masz absolutna racje! Pozdrawiam i dziekuje za mily komentarz;)
UsuńAniu, może być minimalistycznie, ważne, żebyś była.
OdpowiedzUsuńJak zwykle w Twoim stylu, bo Ty taka jesteś i nie zmieniaj się.
Widzę wrażliwą kobietę a zdjęcie w wannie super, uwielbiam pomalowane pazurki i to jest super kobiece. Pozdrawiam urocza kobietko...buziaki...
Mam nadzieje, ze bede...
UsuńNie mam zamiaru sie zmieniac, jesli juz to moze troche...sie rozwijac;)
Dziekuje Basienko, buziaki<3
Aniu jesteś sobą co widać i "słychać " znaczy czytać ... masz niepowtarzalny styl, którego nikt i nic nie podważy, tylko podziwiać, a kobiecość to się ma i już, więc... droga kobietko spóźnione ale szczere najlepszego :)) co do Twojego komentarza u mnie, baaardzo ciesze się, że wróciłam :)))
OdpowiedzUsuńBaaardzo mi milo Marzenko!!! Dziekuje za te piekne slowa, sciskam Cie mocno!!!
UsuńNo to powodzenia w kraju!!!:) Buziaki