Rzeka Limmat bierze swoj poczatek z Jeziora Zurichskiego. Stamtad plynie ok. 36 km przez szwajcarska kraine, by zniknac w wodach olbrzymiej Aare...(przeplywa takze i przez moja osobista mala miescine ok. 15 km od centrum Zurichu). W samym sercu Miasta natomiast dzieli je swym nurtem na dwie czesci. Wschodni brzeg rzeki to ten z Old Town, otwartym ruchem tramwajowym i deptakiem nawiedzanym tlumnie przez turystow. Ten naprzeciwlegly zas, mimo, ze w bezposredniej bliskosci Bahnhofstrasse, jest bardziej spokojny i kameralny. Zabieram Was dzis na krotki spacer po urokliwych zakatkach zachodniego brzegu Limmatu...
Spodnie od garnituru. Znaczy na takie wygladaja krojem i materia. A ja za gariturowymi spodniami raczej nie przepadam... Aby wiec zatracily nieco swoja oryginalna eleganckosc, potraktowalam ich kanty zelazkiem, a krok opuscilam tak nisko jak sie dalo;) One natomiast ze swej strony swojsko sie pogniotly i wypchaly na kolanach. Chyba sie jednak zaprzyjaznimy - podejrzewam, ze one tylko udaja garniturowe...;)
ZESTAW NA DZIS:
Golf G-STAR RAW MEN
Reszta ciuchow ESPRIT
Torba FREITAG
Buty GUESS
Okulary ARMANI
EFEKT:
POZDRAWIAM!
Uwielbiam takie spodnie. Wysokie szpilki świetnie się tutaj sprawdziły. Pokręciłaś a raczej pogniotłaś włosy? Fajnie wyglądają :-)
OdpowiedzUsuńJa lubie ten material..i kroj tez, ale bez kantow;)
UsuńTaa, pogniotlam troche, i raczej niezbyt uczesalam po suszeniu;) Dzieki!
Pozdrawiam Grazynko!
Ładnie tam, przypomina mi się jedno miejsce w Anglii, nad zatoką. Podobne klimaty - uliczki, niskie okna, ławeczki, urokliwe zakątki.
OdpowiedzUsuńSpodniom eleganckość prócz rozprasowanych kantów kradnie też torba. No hipsterska jak nic! jak studentka wyglądasz;-)
I fryz jaki!!!! Tina Turner!
To samo skojarzenie co do fryzu z Tiną Turner mam :)
UsuńTorba rządzi!!!!!
Tak, widoki z brzegu na rzeke w miescie zawsze zachwycaja, przynajmniej mnie... Maja klimat. Zwlaszcze z tej strony Limmatu lubie bardzo...
UsuńWlasnie - torba! Podkradziona od meza, ktory nosi w niej kanapki do pracy albo ciuchy sportowe na trening pilki noznej;);) A ja nosze do garnituru i szpilek - to sie nazywa uniwersalizm!;)
Dzieki Madziu!
Tina powiadasz.... no taka rozczochrana, to fakt.hahaha.
O masz, znowu Tina! A Ona wlasnie mieszka tu pare kilomentrow od miejsca, z ktorego robie te fotki;) to sie moze do Niej upodabniam;)
UsuńAniu, śliczne to Twoje miasteczko ;) niektóre zdjęcia to jak Wenecja! :D a spodnie ewidentnie udają garniturowe ;D uwielbiam Cię w takim Twoim looku ale ze szpilkami! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Misteczko moje gdzie mieszkam wspomnialam w tekscie, bo tam Limmat tez przeplywa... Ale zdjecia sa z samego centrum Zurichu - trudno raczej nazwac go miasteczkiem, hahaha.
UsuńBardzo dziekuje - wlasnie zaczelam sezon szpilkowy, z czego bardzo sie ciesze! Pozdrawiam Madziu! A.
Wiesz, Tobie nie grozi nuda modowa i schematy. Nawet w garniturowych spodniach.
OdpowiedzUsuńJa sobie takie w tym roku sprawialam ,jedyny łup wyprzedażowy, ale wlanie by klasycznie chodzić ;) choc bez marynarki;)
Ale tak sie dziady elektryzują, że nawet im metka nie pomaga ;)
Tak wycieczki czad zacząć i to od dzis, w koncu mamy ferie a i dziewczynki pytaja gdzie pojedziemy :)
Staram sie nie zanudzac w tym temacie;) Ani siebie ani Was... Lubie tak ciagle cos "nowego".. Jesli mi sie nie popadac w schematy ale nadal pozostawac soba - to sie bardzo ciesze:)
UsuńA spodnie garniturowe same w sobie sa na tyle eleganckie, ze dodatek szpilek to juz dosc - reszta ma byc bardziej na luzie;)
My mamy ferie na kilka dni... wycieczki beda wiec czestsze, a moze i uda jakis dalszy wyjazd... Pozdrawiam Aniu!
A ja uwielbiem garniturowe spodnie w kanty, ale w szafie mam ich ja na lekarstwo!
OdpowiedzUsuńBo Tobie one pasuja, bo Ty elegancka babka jestes, a ja wole bardziej na luzie... Ale zawsze te "kanty" mozna jakos zagospodarowac, zeby nie byly zbyt... sztywne;) Usciski Paulinko! A.
UsuńWyglądasz bardzo stylowo w takiej 'wersji' ;) świetne garniturowe spodnie ;) pozdrawiam, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńDzieki Kat, pozdrawiam takze;) A.
UsuńBardzo lubię kobiecość w takim wydaniu, fajnie, że rozprasowałaś kanty w spodniach i szpilki w szpic boskie!:)
OdpowiedzUsuńPięknie tam, uwielbiam taką przestrzeń!:)
pozdrawiam:)
To taka moja pol-kobiecosc, spodenki sa juz mniej eleganckie, ale szpilki musza byc - nareszcie przyszla na nie pora!!!!
UsuńPozdrawiam rowniez. A.
Ania, spodnie rewelacyjne, w połączeniu ze szpilkami wyszło obłędnie.
OdpowiedzUsuńWłosiska Ci rosną jak szalone i już mnie chyba w tyle zostawiły:))), świetnie Ci w takiej fryzurce.
Ściskam mocno:*
Dzieki Aga, szpilki, szpilki, nareszcie....
UsuńNo jakos tak rosna... i dobrze, Maja rosnac - z tylu przynajmniej;) Bo przod o boki w ciaglej kombinacji;)
Dziekuje raz jeszcze, buziaki<3 A.
to teraz masz casualowe spodnie, które garniturowe tylko przypominają ;)
OdpowiedzUsuńprzyznam szczerze, że wolę je chyba w takiej wersji - bo wiesz, że ja do wszystkiego co nachalnie eleganckie jestem nastawiona źle ;)
No tak wlasnie mialo byc, niby elegancko ale w noszeniu casual bardziej;) Spodnie sie pod ten schemat idealnie wpasowaly;)
UsuńI ja Cie doskonale rozumiem - bo mnie tez swedzi wszystko jak zybytnia elegancja pachnie;);) Usciski Mar<3
Wspaniały płaszczyk. Spodnie w moim szarym kolorze. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje - szarosci, mimo wiosny - nadal rzadza, przynajmniej u mnie...
UsuńPozdrawiam Cie takze! A.
Śliczne miejsca pokazałaś. Bardzo urokliwe zakątki. Spodnie w tej wersji są casualowe i rzeczywiście bardziej pasują do Twojego stylu.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńhttp://balakier-style.pl/
Na szczescie mam tu w Kolo wiele pieknych miejsc do pokazania:)
UsuńMasz racje Krysiu, w takiej wersji spodnie niei gryza sie z moim stylem.. Lubie elegancje ale bez przesady, zawsze dodaje cos co "zmiekczy" te przyslowiowe kanty na spodniach, hahaha.
Pozdrawiam i dziekuje za mile slowa. A
Fryzura super...
OdpowiedzUsuńTina!!!! Prawda?? ;)
UsuńDzieki Basiu!!! Pozdrawiam. A.
Mnie się podoba, że do całości dorzuciłaś ten zielony sweterek - fajnie kontrastuje z szarością:D
OdpowiedzUsuńI szacun za spacer w tych szpilach!!! Dobrze, że ich na trampole nie zamieniłaś, bo do tych portek wyglądają super seksi!! :D
No ciagle te zielen gdzies przemycam, nic nie poradze, ze strasznie ja lubie! Z szarosciami zwlaszcza...
UsuńSezon szpilowy zaczety - ciesze sie ogromnie! Bede smigac w nich po miejskim bruki i wiejskich drogach, hahaha. Serio to mam w szafie tylkoo baaardzo wygodne obcasy - nie ma bolu po spacerze, tylko sama radosc ze "szpilkowania" ;) Za to kocham wiosne!:)
Dzieki Taro, sciskam <3 A.
A ja kiedyś zieleni nie cierpiałam! Dopiero odkąd jestem ruda polubiłam:))
UsuńZazdroszczę Ci tego szpilowania, bo ja nie mam szczęścia do wygodnych butów na obcasie... Albo stopy mam po prostu dziwne;)
Buziole!!! :)))
Ja lubie zielen od zawsze...
UsuńE tam dziwne, po prostu nie trafilas na naprawde wygodny model!
<3
Po kolei... włosy super nasz zrobione, rosną szybko :) spodnie takie typowo garniturowe źle mi się kojarzą, te tylko takie udają ;) ja też kanty wolę zaprasować. Jak zobaczyłam płaszczyk (marynarkę ?) to z miejsca się zakochałam, a potem torba i jeszcze połączenie z zielenią, nie można przy Tobie się nudzić ;) Ja całą taką Cię kupuję ;) Zakątki Limmatu podobne do włoskich klimatów, ciut do Weneckich gdzie masz zdjęcia na schodach. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPo kolei wiec za wszystko dziekuje, razem i z osobna;) Lubie takie polaczenia elegancji i miejskiej wygody, szarosci i ukochanej zieleni. Tez siebie w takim wydaniu kupuje;)
UsuńMasz racje, na niektorych ujeciach, z widokiem na wode - nieco przypomina Wenecje... podobne, klimatyczne uliczki...
Pozdrawiam Cie takze Asiu! A.
No niezły miałaś pomysł na oswojenie tych portek :) Podobają mi się zielone akcenty w tym zestawie!
OdpowiedzUsuńJedyny jaki mi przyszedl do glowy, zeby oswoic garniturkowe spodnie - teraz sa "po mojemu" i nadaja sie doo roznych kombinacji! No i zielen - wiadomo - musi byc co drugi post, hahaha.
UsuńBuziaki Slonko! A.
Kochana super leżą na Tobie te spodnie.Coraz bardziej przekonuję się też do noszenia tego typu spodni bo głównie w mojej szafie królują jeansy.Wyglądasz pięknie i tyle w temacie. :-*
OdpowiedzUsuńZniknely kanty i od razu lepiej wygladaja... troche sie gniota, ale co tam, najwazniejsze ze wygodne:) Ja tez mam wiekszosc takich portek "wygodnych", ale i te garniturowe nie moga byc sztywne, choc mimo wszystko zachowaly troche elegancji;)
UsuńDzieki Dorotko, calusy <3 A.
Powiem Ci, ja też nie przepadam za klasycznymi spodniami, i w ogóle całymi spodiumami, a że czasami sytuacja wymaga i zobowiązuje, no to kombinuję, jak przełamać takie "sztywne luki" :) Fajnie wyszło, w połączeniu z zielenią, a torba dodaje młodzieżowego charakteru całości. No i plenery świetne, nie dość że po prostu miłe oku, to jeszcze na większości przeważają szarości i zielenie. Słowem Kobieta - Kameleon :D
OdpowiedzUsuńO to ja ma tak samo! Jak czuje, ze jesz za sztywno, to robie wszystko zeby stroj stal sie mniej zobowiazujacy...
UsuńDzieki!
Kobieta Kameleon.... chyba kazda z nas jest po troche kameleonem, zmieniamy sie, czasami maskujemy, w zaleznosci od okolicznosci;)
Usciski:) A.
Ooo, spodnie garniturowe w takim wydaniu to ja chętnie bym odziała, ale tylko w takim:) Ogólnie mam złe skojarzenia z takim fasonem:) No, ale Ty jak zwykle pięknie temat ogarnęłaś, dzięki płaszczykowi i torbie rzecz jasna:)
OdpowiedzUsuńFoty przepiękne:)
W takim lekkim wydanu sa do przyjecia, ja tez nie przepadam za klasyczynym zestawienie garniturowym;) Dlatego staram sie ogarnac tak, zeby wlasnie czuc sie soba, nawet w eleganckich portkach;) Torba rzeczywiscie baaardzo mi tu pomogla;)
UsuńDzieki!!! Buziaki! A.
Miałam kiedyś takie ,,garniturowe" spodnie do latania :) Nosiłam je prawie codziennie, tak mi się spodobały :)
OdpowiedzUsuńSzary z zielenią fajnie się komponują :D
No nie ma to jak spodnie od garnitureu "do latania", hahaa. Ale wiem, ze sie da - ja swoje tez staralam sie zmusic, zeby staly sie bardziej codzienne.. Mysle, ze w jeszcze bardziej luznymi ielementami beda jeszcze bardziej codzienne - takze damy rade;)
UsuńDzieki Justynko, usciski:) A.
Jak ja uwielbiam golfy! Wspaniała sceneria do zdjęć.
OdpowiedzUsuńJa tez!!!!!! Dzieki Madziu!
Usuń