Wszyscy usilnie szukamy zawieruszonej gdzies wiosny. I w ostatnich dniach wydawac by sie nawet moglo, ze "zguba" nareszcie sie znalazla;) Ale nie wszedzie... Na przyklad w Einsiedeln wciaz mozna jeszcze spotkac osniezone gorskie polany...
Dzinsowy mundurek okazal sie niestety nie dosc wystarczajacy w obliczu mroznych podmuchow wiatru. Na szczescie nauczona doswiadczeniem obcowania z kaprysna gorska pogoda zabralam ze soba cieplejszy plaszczyk;) Oprocz laciatej dzinsowej kurteczki, na blogu debiutuje dzis takze cekinowa torba-worek, ktora "przezimowala" w mojej szafie kilka sezonow, zupelnie nie uzywana...
ZESTAW NA DZIS:
Ciuchy ESPRIT
Buty JIL SANDER
Torba LIVE&LOVE
Okulary RAY BAN
Pierscionko-zegarek DUNEDAIN
EFEKT:
WIDZIANE Z BLISKA:
-----------------------------------
RZUT OKA NA FOTOGRAFA:
ZESTAW NA DZIS:
Bluzka LA MARTINA
Marynarka Esprit
Spodnie G-STAR RAW
Buty NIKE
Czapka STETSON
Okulary CARRERA
EFEKT:
WIDZIANE Z BLISKA:
POZDRAWIAM!
Rany, genialne są te buty Aniu, zazdroszczę Ci ich jak diabli :)
OdpowiedzUsuńNoooo, zgodze sie z Toba w 100%. Uwielbiam je:)
UsuńUsciski Paula <3 A.
Tak, buty sa naprawde swietne!! Do tego torebka pasuje idealnie :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Elu, tak torebka sie do nich dopasowala;)
UsuńPozdrawiam!
Dla mnie look idealny - wszystko, absolutnie wszystko mi się podoba. Charakteru dodaje genialna fryzura!!!
OdpowiedzUsuńTorba, pierścionek, okulary - dobrane z wielka precyzją :)
Suuuuper :)
Dzieki Aga! Absolutnie dziekuje;)
UsuńFryzura juz jest nieco zmieniona:) Ale naddal "w charakterze" ;)
Usciski!!
Fajnie. Choć w te wyższe góry to chyba teraz bym sie nie wybrała ... Zimno i śnieg by mnie załamał. Wole korzystać z preludium do lata , które zaserwowała na w weekend aura .
OdpowiedzUsuńKurczę tak łącze "walentynkę " i słowa na niej z lookiem twojego mężczyzny , to ... Szacun . Pełen !
Ja w wysokie gory tez nie, Einsiedeln to miasteczko w zasadzie gorskie, ale tylko otoczone szczytami, ale klimat juz ostrzejszy niz kilkanascie kilometrow dalej... Stad moje zabezpieczenie ubraniowe;) Ale ja tez zdecydowanie wole cieplejsze klimaty!!!
UsuńDzieki Aniu! Buziaki. A
Ależ Ty dziś wszystko zgrałaś idealnie!!! Buty i worek skradły moje serce, z chęcią bym przygarnęła:) Pan Fotograf też bombowo wygląda, pierwszy raz widzę żeby facet w tych najeczkach się dobrze prezentował:)
OdpowiedzUsuńZgralam, zwlaszcza kolorystycznie - no ale mundurki maja to do siebie, ze sa zgrane;)
UsuńDzieki z amile slowa, usciski <3 A.
Buty i płaszczyk ekstra!! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, www.blizniaczki-laskowskie.blogspot.com :)
Bardzo dziekuje!!!
UsuńPozdrawiam <3
Dżins na stałe wpisał się w modę i moim zdaniem pasuje na wiele okazji. Tobie się udało stworzyć super zestaw. Brawo!
OdpowiedzUsuńTo prawda - dzins to klasyka. Dziekuje, pozdrawiam:)
Usuńwow - oboje wyglądać super
OdpowiedzUsuńu Ciebie wszystko mi się podoba - jest idealnie i nawet nie wiem, co najfajniejsze, ale chyba buty - są super
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion ;)
Bardzo dziekuje Marysiu!
UsuńJa tez lubie te akurat ciuchy, kazda z osobna, a w zestawie tym bardziej;)
Pozdrawiam Cie rowniez<3 A
Dobrze, że zabrałas płaszczyk, super się wkomponował w całość, buty mnie zachwycają niezmiennie. Taką torebkę w szafie chowałas, a przecież kapitalnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńU fotografa podoba mi się zamiłowanie do nakryć głowy i połączenie sportowych butów z marynarką.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Wczesna wiosna wybrac sie okolice gorskie bez cieplejszego odzienia to lekkomyslnosc. O tej porze roku, jak widac jeszcze gdzie niegdzie lezy snieg....
UsuńFotograf ma taka mala czapkowa manie;) Dziekujemy Asiu za mily komentarz>3
Aniu, wyglądasz genialnie! A te buty!!! jak ja Ci ich zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Bardzo, baardzo Ci dziekuje Madziu!!!
UsuńButy... moje ulubione ostatnio;)
Sciskam. A
Ania, będzie krótko, bom w robocie - dżins, to nie jest moja bajka i chyba nigdy go nie pokocham.
OdpowiedzUsuńAle ten worek (grzech!!!! w szafie tyle czasu takie cudo chować????), te buty do niego, ten płaszcz.... ja bym Ci to ukradła!
wspaniale się prezentujesz - lubię tę Twoją konsekwencję stylową.
Jak Ty to robisz? różne rzeczy mieszasz, bawisz się ciuchami, a zawsze efekt jest taki, że wyglądasz po swojemu!
chciałabym tak!
Rzeczywiscie, jaka na Twoje mozliwosci Mar to dosc krotko, ale tresciwie;)
UsuńWiem, ze dzins nie Twoja bajka - ja za to obnaszam za siebie i za Ciebie, hahaha.
Torba jakos przelezala w zasadzie bez wiekszego sensu;) nie wiem czamu, ale za to jak ja juz ostatnio odnalazlam, to teraz sie z nia nie rozstaje;)
Ostatnie Twoje slowa zas - miod na moje serce.... zreszta Ty dla mnie jestes rowniez przykladem osoby z okreslonym, wlasnym stylem, wiec chyba wiemy obydwie, ze klucz w tym, zeby nie poddawac sie opiniom, zasadom, a nosic to co w duszy gra, co sie lubi, w czym sie czujemy soba....
Pozdrawiam Cie serdecznie Mar<3 A.
Nie znoszę dżinsowych uniformów. Nie i już. ale dzisiejszy Twój komplecik w ogóle mnie nie drażni, ba, nawet się trochę podoba;-))) Ale nie ma szans przy moim zachwycie nad torbą. Sama jesteś torba, że nie nosiłaś tego worka. jak mogłaś??
OdpowiedzUsuńA wiesz, ze ja tez tak mialam kiedy. Nie lubilam dzinsowych uniformow - zwlaszcza w roznych odcieniach... Teraz mi sie bardzo podobaja
UsuńDlatego moge Cie zrozumiec i nawet wybaczam, a to ze ten moj Cie nie drazni to juz dla mmnie wyroznienie:):)
No wiesz, sama sie zastanawiam jak moglam???? Ale teraz za to nadrabiam straty z nawiazka;)
Usciski MAdziu! Anka
Aha, no i buty. Ty masz zawsze dobre buty. To jedno z moich skojarzeń z Tobą. ta pani od fajnych butów;-))
OdpowiedzUsuńAh, dzieki! To mile, ze tak mnie kojarzysz. Lubie miec dobre buty. Ciucha wyczekam na wyprzedazach lub outlecie za grosze - szkoda mi na nie kasy... ale buty.... no musza byc dobre;) i wygodne przede wszystkim!!!! takze dobieram je bardzo starannie.
Usuń<3
Superb look! I loved the whole styling!
OdpowiedzUsuńWould you like us to follow eachother on GFC and keep in touch?
Have a great week ahead!
xo from italy,
Sonia Verardo
http://www.trenchcollection.com
Thanks Sonia <3
UsuńOj jak ja bym w Twej szafie pobuszowała...Nie jedną rzecz bym Ci skradła, a wielce prawdopodobne, że wyczyściłabym ją do zera. Wszyściuteńko bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńA ni mi tu potrzeba kogos kto by mi pobuszowal, troche odguzowal moja szafe, wzial sobie co nieco, o sporo tego sie nazbieralo...;);) No moze wszystkiego bym nie oddala, ale czyms napewno bym obdzielila;) Dzieki Irmo, sciskam<3
UsuńPodoba mi się Twój mundurek!!! Dżinsy świetnie dopasowane, a katanka ciekawie skrojona (musisz ją kiedyś pokazać w całości, choć przyznać muszę, że płaszcz też wielce interesujący). Fajnie razem wyglądacie w tym górskim miasteczku!!!
OdpowiedzUsuńTo Prawda. Kroj kurteczki jest ciekawy,no i zoe taka laciata jest... Napewno pokze sie jeszcze w calej okazalosci jak pogodowa cieplosc przyjdzie;)
UsuńDzieki Justynko<3 Sciskam!
Dla mnie buty i torebka grają dzisiaj pierwsze skrzypce. Świetnie Aniu :-)
OdpowiedzUsuńNo tak, dzins jak dzins, ale dzieki dodatkom zawsze ciekawiej wyglada;)
UsuńDzieki Gryzynko, usciski! A.
Dżins i te buty - genialnie! Płaszcz też piękny!:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje, usciski<3<3
Usuń