Witajcie!!! Jestescie tu jeszcze? Mam nadzieje, ze tak...
Wlasnie wrocilam z urlopu. Urlopu niezaplanowanie osobliwego i troche innego niz kazdy dotychczasowy. Nie dosc, ze trwal niemalze caly miesiac, to spedzilam go praktycznie w jednym miejscu i to w dodatku w miejscu srednio atrakcyjnym turystycznie;) A tak w zasadzie to spedzilam go w dziurze. W mojej wlasnej, rodzinnej, nadodrzanskiej, zachodniopolskiej dziurze;) Zadnych palm, zadnego plazowania, zadnego zwiedzania. Tylko ja i moja dziura. I najcudowniejszy zakatek tej dziury, gdzie mozna godzinami siedziec na lawce i wpatrywac sie w rzeke, albo podziwiac najpiekniejszy na swiecie zachod slonca.
Poza codziennymi czynnosciami, ktorym oddawalam sie najchetniej (niemeczenie sie i niestresowanie sie, zdarzalo sie tez niezajmowanie sie dziecmi, a nawet ogolne niemyslenie - czyli tzw. nicnierobienie) czasami zdarzalo mi sie tez zrobic "cos" Np. przypomniec sobie przyjemnosc dokonywania zakupow w miejscowych second handach:)
Tam tez wlasnie nabylam ten idealny na upaly top w kropy. Klapy natomiast przywiozlam ze soba i powiem tylko, ze to najgenialniejsze obuwie jakie dotychczas mialam na stopach! Juz teraz zaluje, ze nie bardzo beda sie nadawac na jesienne deszcze czy zimowe mrozy. A jesli komus wyrwie sie argument, ze "sa brzydkie," to ugryze go w kostke;)
A, zapomialam dodac, ze na tym urlopie rowniez niefografowalam - ta sesja jest pierwsza i ostatnia.
ZESTAW NA DZIS:
Top NO NAME (SH)
Spodnie, torebka ESPRIT
Okulary MISSONI
Klapy BIRKENSTOCK
Bizuteria H&M
EFEKT:
WIDZIANE Z BLISKA:
POZRAWIAM!
Okulary są nieziemskie! W ogóle piękne fotki
OdpowiedzUsuńhttp://joannok.blogspot.de/
Bardzo dziekuje Asiu!
UsuńUsciski:)
Luźna, idealna na lato stylizacja. Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńhttp://byamelia.blogspot.com/
Masz racje Alu - na upaly niezastapiona:)
UsuńDzieki! Pozdrawiam:)
Witaj, tęskniłam. Ja też miałam swój tydzień nic nie robienia. Ale ,że ja w takim długo nie wytrzymuje, miałam i wycieczki po okolicy. Choć dziura moja chyba znacznie głębsza, to nie moja, wżeniona :)
OdpowiedzUsuńSet to 100% ja :) białe spodnie, luźny top i klapy ....ja je LOVE ,przez duże i głośnie L :))
jesteś i mam nadzieję ,że będziesz na dłużej :)
Ja tez tesknilam... No ja moze tez troszke przsadzam z tym nicnierobieniem - jakies wyjazdy po najblizszej okolicy i po rodzinie byly;)
UsuńCo do stroju - zgadzam sie: na wakacje nie ma niz lepszego niz taki luzny, wygodny ciuch;)
Dzieki Aniu..jestem i postaram sie byc, choc teraz znowu dzieciaki chore, wiec ... poki co materialu na bloga zbytnio nie bedzie. Usciski! A
Cześć Aniu, fajnie że już jesteś:))
OdpowiedzUsuńOj, potrzeba od czasu do czasu takiego nicnierobienia każdemu:))
Wyglądasz fantastycznie, zestaw cudny, i powiem Ci że klapki też masz fajne, i żeby była jasność nie mówię tego dlatego że boję się gryzienia:)))))
Pozdrawiam cieplutko.
Witaj Agus! No jestem juz...troche mnie nie bylo... I choc nicnierobienie nie bardzo bylo planowane, tak wyszlo, to wyszlo tez i na korzysc;)
UsuńDzieki Ci pieknie!!! Pozdrawiam Cie takze! A
taki urlop to jest coś wspaniałego :) świetnie wyglądasz, widać, że wypoczęłaś :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Marto! Tak, dobry urlopik nie jest zly - odpoczynek zawsze sie przydaje;)
UsuńUsciski. A
Piękne te zdjęcie z zachodem słońca
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje.. zdjecie piekne bo zachod uroczy byl...;)
UsuńPozdrawiam.
Cześć.
OdpowiedzUsuńReprezentuje nową markę Blurred Lines i chciałabym Pani zaproponować ofertę współpracy. Chcielibyśmy aby zaprezentowała Pani nasz produkt/produkty na swojej stronie. Jeżeli wyrazi Pani chęć podjęcia współpracy proszę o kontakt w celu ustalenia szczegółów. Poniżej link do naszej strony, na której znajduje się więcej informacji. http://blurredlines.tictail.com/
Proszę o odpowiedź nawet w przypadku, jeżeli oferta Panią nie interesuje.
Pozdrawiam
Ewa Krawczyk
blurred.store@gmail.com
http://blurredlines.tictail.com/
Witam Pani Ewo!
UsuńDziekuje za oferte ale nie jestem zainteresowana jakakolwiek komercyjna wspolpraca.
Pozdrawiam. Anka
te okulary są przepiękne, wyglądasz doskonale, tak jak lubię najbardziej !<3
OdpowiedzUsuńDzieki Jenny, ja tez lubie...tak, i okulary tez..;)
UsuńBuziaki!
Zestaw jest fantastyczny! A Twoja dziura urocza ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje Olu, w imieniu swoim i dziury;)
UsuńPozdrawiam!!
Hej Aniu! Zagladam do Ciebie od jakiegos roku i nigdy nie komentowalam, choc bardzo mi sie tu podoba ale dzis jak zobaczylam takze moja "dziure" to musialam!:) Niewiem czemu ale myslalam, ze jestes ze Szczecina;)
OdpowiedzUsuńNie bylam tam ponad 2lata (wywialo mnie na Wyspy) i tak sie pozmienialo? Az milo popatrzec:)
Pozdrawiam Cie serdecznie!
Natalia
Bardzo mi milo, ciesze sie ze Ci sie tu podoba...a w dziurze przez ostatnie lata wiele sie zmienilo - niektore rzeczy na lepsze (jak np. nabrzeze), inne "in minus"...
UsuńZagladaj, komentuj - zapraszam serdecznie!
Pozdrawiam Natalio! A
Witaj Aniu. Miło Cie widzieć po przerwie wakacyjnej:-) Odpoczynek z pewnością Ci posłuzył bo wyglądasz na wypoczętą. Genialne okulary. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńCzesc Grazynko! Milo, ze pamietasz o mnie:)
UsuńTak, staralam sie wypoczywac ile sie dalo... Dzieki! Pozdrawiam Cie takze!
Przepięknie! Jestem zachwycona zdjęciami :) Widać na Twojej twarzy relaks- dziura, nie-dziura, ale Ci posłużyła :). Kropy z białymi spodniami fajna sprawa, a klapek to Ci zazdroszczę- jeszcze takowych się nie dorobiłam i pewnie nie dorobię, bo końcówka wakacji już. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCiesze sie Asiu, ze jestes... Dzieki za mile slowa, pozdrawiam Cie takze bardzo serdecznie! Buziaki. A
UsuńA ja mam podobne klapy, tylko czarne i też je bardzo lubię za wygodę noszenia :D!!! Bluzeczka w kropy bardzo mi się podoba!!! Zdjęcia tez :D
OdpowiedzUsuńAniu dobrze, że już jesteś :D
No to wiesz sama Justynko, ze takie klapy sa niezastapione! Ja w zasadzie nosilam je caly czas... zmienialam tylko "reszte": spodnie na spodnice lub szorty;)
UsuńCiesze sie bardzo, ze Cie tu znowu "widze";) Dzieki i sciskam mocno! A
Jesteś!!!!:):) O rany zaglądałam tu parę razy czy nie wstawiłaś czegoś nowego i zawsze sobie mówiłam "o wakacjuje jeszcze";)) Ale przepiękna ta Twoja dziura!! Jakie piękne widoki, przy takich okolicznościach przyrody chillout murowany!! Bluzka śliczna, jestem ciekawa reszty łupów! A co do klapów to ja się podpisuję obiema rencami najwygodniejsze ever;)
OdpowiedzUsuńJestem!!!! Ciesze sie, ze bywasz tutaj, naprawde bardzo mi milo!!! Mam nadzieje, ze teraz juz cos bedzie cie tu dzialo... Choc po wakcjach dzieciaki zachorowaly, wiec sila rzeczy znowu bedzie przerwa...:((
UsuńTak moja dziura pieknieje... mozna tu fajnie odpoczac/ponudzic sie;)
Fajnie, ze podoba Ci sie moj wakacyjny, codzienny stroj - niewymyslny, ale wygodny:)
Buziaki!
A wiesz, że myślałam wczoraj o Tobie? Nawet planowałam napisać, zapytać, co się dzieje, że Cię nie ma. Proszę, wywołałam Cię, ha!
OdpowiedzUsuńZestaw na luzie, normalny, fajnie. Fajny krój ma ta bluzunia.
A zdjęcie promenady, to pierwsze, no katalogowe!
No widzisz, jak milo ze myslisz o mnie!!! Ja tez sie ciesze, ze juz jestem...
UsuńI wlasnie taki mial ten stroj byc, i w zasadzie taki bywal codziennie - codzienny, zwykly, na luzie, Jak to na urlopie!;)
Dzieki!!!
No, Ty po a ja ciągle przed wypoczynkiem. Tyle że ja nie lubię nicnierobienia, musze mieć ruch, zmiany, dzianie się . No ale tak się zaszyć, uciec od wszystkiego, to bym mogła.
OdpowiedzUsuń:) No w zasadzie to lepiej byc przed niz po...;) Ja zawsze mialam wakacje "w ciaglym ruchu", w tym roku takie okolicznosci przyrody - bezruch... Ale nie narzekam, wrecz przeciwnie - staralam sie wlasnie to wykorzystac i "uciec".....
UsuńUsciski! A
świetna ta Twoja "dziura", ślicznie tam!, no i widzę, że jesteś w klubie Birkenstock - ków, bardzo fajnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Tak, moja dziura wypiekniala ostatnio...w niektorych miejscach ja wyremontowano;) a to najbardziej reprazentacyjna jej czesc - nabrzeze:)
UsuńA te klapy sa po prostu genialne - z najwieksza przyjemnoscia zapisalam sie do klubu ich milosnikow!;)
Pozdrawiam Madziu i dziekuje! A.
W dziurze jest bardzo pięknie:) Top też mi się podoba. Klapy są najlepsze i najwygodniejsze:)
OdpowiedzUsuńO tak, takie miesciny tez maja swoj urok....
UsuńBardzo Ci dziekuje, usciski<3<3
Cóż to za DZIURA z takim pięknym deptakiem?? Niezmiennie naturalna Anna, ale smutna? Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńMalutka miejscowosc w zachodniopomorskim...moja rodzinna dziura;)
UsuńMasz "oko" Aniu, no...niestety problemy nie wiedza, ze sa wakacje;);) Dziekuje Kochana! Pozdrawiam Cie takze!!