Ja nadchodzacymi dlugimi wieczorami planuje realizowac swoje kolejne Qwadratowe pomysly. Podczas minionego urlopu nawiedzalam wiec moje ulubione lumpeksy celem nabycia tkanin:) Nabylam. Nie wiem tylko czemu wiekszosc z wybranych przeze mnie materialow jest w odcieniach blekitu, za ktorym nie przepadam? Coz, trzeba bedzie chyba zmienic zdanie, bo wydaje sie, ze ta jesien bedzie dla mnie w kolorze blue;)
Oprocz niebieskosci nie zabraknie tez klasyki koloru. Wiecie dobrze, ze uwielbiam ubrania czarne i biale, ale na chwile obecna najbardziej podobaja mi sie te ... czarno-biale! Jest subtelna ale znaczaca roznica, prawda? W mojej szafie ostatnio pojawily sie nawet takie spodenki i koszula, a w mojej glowie zas pomysl, by smialo polaczyc je ze soba! No i moze wreszcie odwaze sie zalozyc kapelusz w "krowi" wzor, kupiony jeszcze w ubieglym sezonie?;)
No, to bedzie mi wiec wzorzyscie tej jesieni... Moze jakos tak. np....
www.pinterest.com
POZDRAWIAM!
U nas wakacje kończą sie 15 września :):) więc zamiast przygotowywać sie do jesieni pakujemy walizki na wakacje :):) te dłuższe i słoneczne :):)
OdpowiedzUsuńA black&white zawsze lubie , zreszta za nie długo zobaczysz :) pozdrawiam i czekam na Twoje Qwadraty
ooo, to pozno, fajnie ze masz jescze przed soba perspektywe wyjazdu gdzies, gdzie cieplo... Ja wrocilam z polskich upalow, a tu - regularna jesien:(:(
UsuńNo wlasnie, wiem ze tez lubisz ten zestaw kolorow... ja natomiast ostatnio zafiksowalam sie na "wzorzystosc" b&w;)
Qwadratowe ciuszki beda napewno sie pojawiac...
Pozdrawiam Cie takze Aniu!!!
Czarny i biały wcale nie muszą być nudne!
OdpowiedzUsuńMasz racje - sa interesujace zwlaszcza w takich wzorzystych formach - mi przynajmniej bardzo sie podobaja!
UsuńPozdrawiam. A
Świetne inspiracje Aniu! A niebieskie to fajny kolor,przekonaj się do niego :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Paulinko!
UsuńBlekit sam w sobie jest pieknym kolorem.. ale ja chyba zniechecilam sie do niego przez ten wszechobecny w tym sezonie baby blue... Ale jesienia napewno szal minie, a wtedy ja bede go nosic;);)
Buziaki! A
Buty w kropy - trzeba odwagi! Pepitkę uwielbiam i generalnie widzę, że coraz więcej kolorów wychodzi z mojej szafy, zakrada się do niej właśnie czerń, biel i szarości.
OdpowiedzUsuńRacja, sa oryginalne - dla odwaznych... ale jakie piekne! Ja tez lubie krateczki wszelkie, ale teraz tez zaczely mi sie podobac inne wzory... a biel, czern i szarosc - to podstawa mojej szafy;)
UsuńPozdrawiam!
eitaj Aniu dawno mnie nie bylo ale wiesz dlaczego...Twoje inspiracje super sa, a blekit jest taki twarzowy, kochana a skad te buciki sa tak bym chciala, ale stare pomaluje??? buzka
OdpowiedzUsuńHej Izunia! Tak wiem i mam nadzieje, ze u Ciebie wszystko sie pouklada i wrocisz na dobre!!! Tym bardziej doceniam, ze sie u mnie pojawiasz i zostawisz slowko:):)
UsuńA buciki to meski model awangardowej japonskiej marki Comme des Garcons.
Pozdrawiam!
inspiracje są boskie :) może ten błękit to będzie Twoje lato jesienią :) zapowiada się ciekawie i już jestem ciekawa co z tego wyniknie ;)
OdpowiedzUsuńDokladnie Marto, tez tak mysle! Blekit i biel to fajna alternatywa dla ciemnych, jesiennych kolorow:) Napewno podziele sie tu z Wami moimi pomyslami:)
UsuńUsciski<3
interesujące *.*
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje!
UsuńPozdrawiam Izo!
Ah I adore those polka dot shoes! Fabulous post! You covered everything cool and monochrome! :) www.junkjournal100.blogspot.co.uk
OdpowiedzUsuńAniu ja własnie opalam się na balkonie Ani myślę o jesieni -:))) sle co by nie mówic to powyższe obrazki bardzo trafiają w mój gust 🔝
OdpowiedzUsuńAlez Ci zazdroscze, a u mnie leje, leje i leje... :(
UsuńCiesze sie, ze Ci sie podobaja inspiracje... Pozdrawiam Grazynko!
"ale"
OdpowiedzUsuń;)
UsuńWzory nie raz nadają fenomenalnego klimatu całej stylizacji :)
OdpowiedzUsuńMasz racje, wzory owszem, ale z umiarem...dla mnie jesli maja byc ze soba polaczone - to tylko w b&w..
UsuńUsciski! A
No no, a pamiętam jak pisałaś, że nie lubisz łączenia bieli z czernią. Ale tak , kobieta zmienna jest i ok :D
OdpowiedzUsuńNo bo wlasnie nie lubilam i to jak!!! Tak nie lubilam, jak teraz lubie;) I pasiakow nie lubilam, i wogole wzorow nie bardzo....;) Blekitu tez nie lubie, ale wydaje mi sie, ze wkrotce polubie, hahaha. No taka wlasnie jestem zmienna:)
UsuńHa!!! Uwielbiam takie połączenia i mam też kilka czarno-białych pomysłów na wrzesień!!! Twoje nowe ciuszki wyglądają niezwykle ciekawie, czekam więc z niecierpliwością na post z ich udziałem w roli głównej!!!
OdpowiedzUsuńAleż piękna jest ta długa czarno-biała suknia!!!
Tak jak pisala Sivka - ja kiedys n elubilam takich polaczen... Ciuchy musialy byc cale biale lub cale czarne, wzory - odpadaly. A teraz strasznie mi sie spodobaly!
UsuńJa rowniez czekam na Twoje pomysly b&w, u mnie bede napewno wkrotce!
Dzieki i pozdrawiam Justynko! A
wow!
OdpowiedzUsuńale boskie foty zebrałaś!
jestem zauroczona tymi czarno-białymi wzorami!
świetne, czas sobie coś podobnego sprawić! ;)
pozdrawiam cieplutko!
jesuswannatouchme.
<3
Dzieki! Tak, takie wzorzyste b&w ma cos w sobie... Fajne sa te polaczenia roznych rodzajow printow.
UsuńPozdrawiam Cie rowniez!!! Anka
Witaj Aniu - dawno u ciebie nie komentowałam, choć bywam regularnie. Czarno-białe ubrania chyba mają w sobie jakąś moc, bo i ja jej też uległam, a nigdy bym siebie o to nie podejrzewała. Choć biały lubiłam zawsze, to czarnego u mnie w szafie było do niedawna jak na lekarstwo, połączeń czarno-białych jeszcze mniej... Natomiast od ubiegłego roku jakby czar jakiś: wszystko to, co najbardziej mi się podoba, jest czarno-białe. Nie zliczę już, ile sztuk do tej pory nabyłam - chyba wszystkie części ubioru, łącznie z kostiumem kąpielowym i szalem :D. Natomiast niebieski lubiłam od zawsze, a nie wiedzieć czemu w ostatnim czasie jedyne co w niebieskościach noszę to dżinsowe spodnie i koszule. Chyba taka faza. Pozdrawiam. El-la
OdpowiedzUsuńO jak dobrze Cie "widziec" El-la! Ciesze sie, ze tu bywasz...
UsuńA mi sie wydaje, ze kazdy kto jakos tam zwraca uwage na to co ubiera, interesuja sie moda - predzej czy pozniej "wpadnie" w objecia klasyki, czyli b&w;) Ja od zawsze lubilam czern, potem polubilam biel, pozniej przyszla kolej na polaczenie bieli z czernia, a teraz z kolei polubilam czarno-biala wzorzystosc:) Takze wszystkie etapy za mna;))
Pozdrawiam Cie serdecznie Kochana!!! Buziaki! A
Anka, ja czekam na czarno-białe stylizacje z Tobą w roli głównej, Ty to potrafisz mnie pozytywnie zaskoczyć.
OdpowiedzUsuńTak, ja też o jesieni myślę. Właśnie kończę płaszcz...
Bardzo dziekuje Alunia! B&w bedzie napewno, niedlugo, jesiennie... A teraz bedzie jeszcze troche letnich zestawow;)
UsuńWiem, bylam u Ciebie, czytalam, jestem bardzo ciekawa efektu koncowego!! Buziaki. A