JA, ponadczterdziestoletnia matka dzieciom, wciąż poszukująca w MODZIE własnego stylu, z pasją fotografująca zakamarki ZURYCHU, niezmiennie zainspirowana LUDŹMI spotykanymi na ulicy...
ICH, übervierzigjährige Mutter, die immer auf der Suche nach eigenen STIL ist, die mit einer Leidenschaft die Ecken und Winkeln von ZÜRICH fotografiert, die immer wieder von den MENSCHEN auf der Straße inspiriert ist...

wtorek, 29 stycznia 2013

Znowu igram z biela, w czerni i granacie


Dzis za oknem szaro, deszczowo, ponuro i jesiennie, a tutaj znowu zimowe szalenstwo... No, ale to bylo jakies pare dni i kilkadziesiat kilometrow temu;) A tam wtedy panowaly idealne warunki, zeby wykorzystac sanki, skuterki i inne sprzety slizgajace;) Tym razem bylismy przygotowani profesjonalnie do zabaw na sniegu. Nawet nasz piesio-staruszek dolaczyl do ekipy, bo na rowni z dzieciakami uwielbia sniezne wariactwo;)
Jak czlowiek rozrusza stare kosci wbiegajac pod gore z sankami w jednej rece, a z dzieciakiem w drugiej, to od razu robi sie goraco i kurtka staje sie zbedna! Wtedy wystarczy sweterek i czapa. Choc ja nie przepadam za ciuchami sportowymi, to spodnie narciarskie w takich wypadkach sa obowiazkowe. O tyle dobrze, ze jak przymkne jedno oko, to ze wzgledu na kolor i kroj, od biedy moga udawac dzinsy;))

ZESTAW NA DZIS:

Kurtka ESPRIT
Sweter EISBÄR
Spodnie ESPRIT
Czapa EISBÄR
Buty REICHLE
Okulary CARRERA

EFEKT:


WIDZIANE Z BLISKA:


Wprawdzie juz nie moge sie doczekac wiosny, ale napewno jeszcze nie raz zatesknie za zima w Einsiedeln...


 POZDRAWIAM

30 komentarzy:

  1. Uwielbiam Twoje okulary :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okulary na snieg - obowiazkowe;) Pozdrawiam rowniez Asiu! A

      Usuń
  2. świetne zdjęcia! aż czekam na swój wyjazd! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Karolinko! W takim razie zycze udanego wypoczynku! Pozdrowienia

      Usuń
  3. Aniu wygladasz mega fajnie na tle białej scenerii:)I te gogle, dodają Ci uroku, a na ustach masz śliczny kolorek...zdradzisz ??
    Pozdrawiam Cię serdecznie :)
    P.S. Też bym chciała już wiosnę ...:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Kochana! Jasne, ze zdradze, przeciez zadna to tajemnica: Lancome z serii L`Absolu Rouge Nr 6 (Rose Nu).
      Pozdrawiam Cie rowniez Beatko!

      Usuń
  4. ale cudowne plenery <3 zazdroszczę !

    buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w gorach jest tu pieknie, zima szczegolnie. Sciskam. A

      Usuń
  5. Jakie piękne scenografie :)

    Zapraszam :)
    http://fashionismypassion-marta.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pejzaze sa naprawde cudne;) Dziekuje za zaproszenie. A

      Usuń
  6. Spodnie wyglądają, jak dżinsowe, świetnie się prezentują i na pewno ciepło w 4 litery. Super są :)Kurtka też. A morda psa do ucałowania!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiec nabylam je tylko ze wzgledu na to, ze wlasnie tak dzinsowo wygladaja, inaczej chybabym "cywilne" portki jakims ocieplaczem podszywala coby na stoku w tyl grzaly;)). No jakos tak nie znosze ostatnio typowo sportowych rzeczy.. A psia morda jest calowana..;)
      Pozdrawiam.A

      Usuń
  7. Szczerze zazdroszczę, wygląda na to, że świetnie się bawiliście :-)) Podoba mi się czapka i sweter w norweskie wzory. Granatowa kurtka świetna !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bawilismy sie swietnie - wykorzystujemy te zime ile wlezie;)
      Dzieki Grazynko! Usciski.A

      Usuń
  8. Piękne widoki, zabawa musiała być udana:)
    sweterek bardzo mi się podoba:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje serdecznie! Bawilismy sie swietnie:)
      Pozdrawiam.A

      Usuń
  9. Pięknie !!! Zdjęcia są cudowne !! Zazdroszczę .

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastyczna stylizacja na stok:) okulary są po prostu boskie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna zima! A Ty jak zwykle wspaniale wyglądasz. Genialnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziekuje Patrycjo za mile slowa;) Buziaki. Anka

      Usuń
  12. jak widzę te zdjęcia to aż mnie ściska, że nie mam ferii i nie mogę się tak wyrwać ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, odpoczynek w gorach fajna rzecz;) Usciski.A

      Usuń
  13. Dziękuję Aniu za miłe słowa jakie zostawiłaś u mnie. Kiedy narodził się w mojej głowie pomysł na bloga postanowiłam, że będzie to coś na kształt pamiętnika, że nie będę wchodzic w żadne przepychanki w kwestii doboru stroju, życie jest za piękne, aby szmatki przesłoniły to co najważniejsze w życiu. Niech każdy ubiera się jak chce a to co pokazuje na blogu jest kwintesencją osobistego smaku i nie mnie to oceniac. Ale to co mi wpada w oko zauważam i wtedy zostawiam komentarz.

    Zazdroszczę Tobie takiej przygody zimowej, mnie w tym roku chyba ominie.
    Ślicznie wyglądasz ze swoimi dzieciakami, patrzę tak i chyba jest mi troszkę smutno, że moje tak szybko urosły:P
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie dziekuje za mile slowa komentarza... Mam podobne podejscie do blogowania. Rowniez traktuje to glownie jako luzne zapiski naszych rodzinnych przezyc i wyjazdow, a ja z moimi ciuchami to tylko dodatek:)
      Tak, masz racje, po naszych dzieciach widac, ze czas biegnie nieublaganie... I pomyslec, ze czasami zamiast cieszyc sie, ze sa jeszcze tak male, czlowiek nie moze sie doczekac, kiedy wreszcie dorosna!
      Pozdrawiam Cie serdecznie i mam nadzieje, ze czasami mnie odwiedzisz;) Anka

      Usuń

Serdecznie dziekuje za Wasze opinie - bardzo je cenie i staram sie na wszystkie odpowiedziec.
Komentarze wulgarne, zlosliwe i agresywne beda usuwane!
Pozdrawiam. Anka