Jest takie miejsce w Miescie, ktore wiosenna pora jest jednym z moich ulubionych (goscilo juz kiedys na blogu latem TU). To uroczy placyk, ktorego centralny punkt zajmuje fontanna schowana w cieniu rozlozystych galezi placzacej wierzby. Po calym dniu spaceru ulicami Zurichu mozna przysiasc na jednej z laweczek z widokiem na rzeke Sihl i upajac sie zapachem kwitnacych magnolii. Zrzucic obcasy z nog i pobiegac z dzieciakami dookola fontanny;) Albo po prostu wystawic twarz do slonca i przez jedna slodka chwile nicnierobic…
Sukienka to czesc garderoby, ktora raczej nie bardzo kojarzy mi sie z wygoda. Z elegancja, specjalna okazja lub kobiecoscia - owszem… ale z wygoda? Czasami jednak zdarza sie taki wyjatek. Ta z dzisiejszych fotek nie jest ani na specjalne okazje, ani nie bardzo podkresla atuty, ani nie jest tez zbyt elegancka. Powiem nawet, ze jest dosc workowata, a poniewaz dzianina, z ktorej jest uszyta to naturalna welna, wiec po kilkugodzinnym uzytkowaniu deformuje sie w strategicznych miejscach: naciaga w okolicy tylkowej, jej przod sie podnosi, a na lokciach powstaja efektowne wypchniecia;) Ale jednego jej nie mozna odmowic - jest naprawde…wygodna!
ZESTAW NA DZIS:
Sukienka MARIE LUND
Kurteczka ESPRIT
Buty PURA LOPEZ
Torba MARC JACOBS
Okulary RAY BAN
Naszyjnik H&M
EFEKT:
WIDZIANE Z BLISKA:
Wiem, ze niektorzy z moich Czytelnikow sa, tak jak i ja, uzytkownikami Modnej Polki. Milo mi poinformowac Was, ze moj profil na tym portalu otrzymal ostatnio status Exclusive (moje stylizacje nie beda wymagaly moderacji, tzn. pojawiac sie beda bez oczekiwania na akceptacje). Za sympatyczne wyroznienie bardzo dziekuje!
POZDRAWIAM :):):)
sukienka bardzo w moim stylu! i jak zwykle piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziekuje! Pozdrawiam:)
Usuńmoże sie i wypycha (czego nie widać) ale wyglądasz w niej i kobieco i elegancko, mam na myśli taką elegancje na co dzień, i bardzo ładnie :) świetne dodatki! widać, że fajnie sie bawiłaś :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Dzieki Magdo! Jesli chodzi o elegancje, to ja preferuje wlasnie taka "codzienna", a tu sukienka spelnia ten warunek, choc naprawde sie wypycha;) No i do biegania wokolo fontanny na bosaka sie nadaje…;))
UsuńUsciski.A
Zachwyciły mnie te okulary :)
OdpowiedzUsuńDzieki:)
UsuńSukienka jest naprawdę fajna, a w połączeniu z beżowymi dodatkami wyglądasz w niej świetnie!!! Piękne wiosenne zdjęcia :D
OdpowiedzUsuńNo fajna jest, do wysiadywania na lawkach w sloncu sie idealnie nadaje;) Dzieki Justynko!!
UsuńBuziaki. A
tego typu sukienki sa wygodne, a czy sie wypychaj??? Wiekszosc ubran sie wypycha i co nosimy je mimo tego. A Ty Aniu nos sukienki nos!!! Buzka
OdpowiedzUsuńTak Izuni, racja… ale ta kiecka wypycha sie szczegolnie;) Choc ja sie tym nie bardzo przejmuje… i nosze:) <3
UsuńJakaż tam wiosna u Ciebie urocza!
OdpowiedzUsuńI sukienka super!
A wiosna piekna jest tu ostatnio, sloneczna i kwiecista:)
UsuńDzieki Malgosiu!! <3
Sukienka jest super - uwielbiam takie! :-) Całość świetnie dobrana :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje Iwonko! Pozdrawiam<3
UsuńTo prawda magnolie i forsycje kwitną jak szalone , początek kwietnia a one juz ... Przewijają .
OdpowiedzUsuńWłaśnie Uświadomiłaś mi ,że ja ... Prawie nie chodzę juz w jeansach ! Sukienki są wygodnej, pod warunkiem wygodnych butów , podobają mi sie Twoje ! Zreszta brązy do szarości to ja bardzo bardzo lubie :)
Masz racje Aniu, te piekne krzewy zakwitly bardzo szybko i … juz gubia kwiaty…
UsuńA ja tez zauwazylam ostatnio, ze czesto zamieniam portki na kiecki… chyba ta wiosna tak na mnie dziala:) No ale buty obowiazkowo musza byc wygodne!!! Te akurat sa..;)
Usciski <3
Aniu wszystkie ''wypchnięcia'' są niewidoczne i efektowne. A sukienka tak jak piszesz wygląda mega wygodnie. Zdjęcia przepiękne, ptaszek na magnolii taki słodziutki:)) Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńDzieki Aniu… milo mi:) Sukienka jest dokladnie taka: wypchnieta ale wygodna;))
UsuńPozdrawiam Cie takze!
A mnie nawet sukienki kojarzą sie z wygodą :) wyglądasz super ;) pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńNo ja dopierro niedawno i powoli przywykam do sukienek i spodnic, choc spodnie nadal kocham najbardziej;) Dlatego, ze wygode stawiam na pierwszym miejscu, stad taki wybor sukienki…
UsuńPozdrawiam rowniez i dziekuje!
wspaniałe miejsce na ziemi!
OdpowiedzUsuń♥
pozdrawiam, Ola:*
O tak… piekne:)
UsuńPozdrawiam Olu!
Jej, świetna ta Twoja kiecka, rzadko pokazujesz się nam w takim wydaniu, wyglądasz olśniewająco:)
OdpowiedzUsuńNo bo ja taka niekieckowa raczej jestem, a elegancja to nie moja bajka… ale sukienki posiadam, a ostatnio czesciej je uzytkuje;)
UsuńUsciski Agusiu i dzieki:)
bardzo fajna sukieneczka
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Dziekuje Marysiu! Buziaki<3
UsuńBrr! Nie wyobrażam sobie moczenia nóg przy tej temperaturze! A sukienki na Tobie dawno nie widziałam, miły widok. Mam podobną z krótkim rękawem.
OdpowiedzUsuńNo toz ja tez i nie mocze…;) Stoje na murku, a buty sciagnelam na chwile, ale wody nie dotknelam ani paluszkiem;) Choc jak siedzialam chwile na laweczce to widzialam dzieciaki jakies 3-4-latki jak bez oporow sciagnely buciki i biegaly po wodzie, brrrr….
UsuńDzieki:) Usciski. A
Sukienka świetna, bardzo spodobały mi się buty!! I takie piękne wiosenne zdjęcia!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzieki Anus! Tak, wiosna w pelni…az che sie wyjsc z domu, zatrzymac ja na zdjeciach…
UsuńPozdrawiam Cie takze:)
Też lubię takie wełniane sukienki mam chyba ze 2 czy 3, lubię je właśnie za wygodę, i nie znoszę za deformowanie i za to że czasem "gryzą"
OdpowiedzUsuńNo wlasnie… ja jestem zwykle odporna na "gryzienie", choc jakos zauwazylam ostatnio jakby mniej.. ale ta akurat jest bardzo delikatna:)
UsuńBuziaki! A
Mysle, że nie tylko wygodna ale i ciepła. Mam bardzo podobna, tylko troche wydaje mi się krótka i mało w niej chodzę. Fajnie wyglądasz :-)
OdpowiedzUsuńOoo wlasnie, zapomnialam dodac, ze i ciepla… Tu do niej nawet zalozylam lniana kurteczke, ale musialam zdjac, bo sama sukienka wystarczyla, choc upalu nie bylo..;)
UsuńUsciski Grazynko!
Ja tam nic nie widzę, no ale może słaby wzrok już mam :)))Widzę natomiast cudowną Kobietę, ubraną w zgodzie ze sobą, czującą się świetnie w tym co nosi, prawdziwą i naturalną !!!!!:)))
OdpowiedzUsuńSukienki dzianinowe mają swoje zalety, są niesamowicie wygodne w noszeniu :)))
Pozdrawiam Cię Aniu serdecznie :*
Beatko, starsznie mi milo, ze mnie odwiedzilas! I dziekuje Ci za cieple slowa:)
UsuńPozdrawiam Cie takze Kochana! Usciski.A
ale ślicznie :)) nie dość że zestaw piękny, to jeszcze zdjęcia bajeczne ;) a mała modeleczka urocza :)
OdpowiedzUsuńDziekuje pieknie Kathy! w imieniu wlasnym, corki i zestawu;))
Usuń<3
gratulacje po pierwsze :) no a sukienka to same plusy :) świetnie w niej wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDzieki Marto!
UsuńUsciski:)
Ale fajne miejsce żeby złapać oddech! Fajną masz tą sukienusię, podoba mi się że założyłaś do niej lustrzanki. Tak się to słonecznie komponuje:)
OdpowiedzUsuńDokladnie tak - to taka enklawa gdzie sie fajnie odpoczywa… Cisza, spokoj, okolicznosci przyrody;)
UsuńDziekuje! <3
oj ja uwielbiam dzianinowe sukienki wręcz kocham , mam ich w szafie sporo i głownie szarości, jakoś mi tak do nich ten kolor pasuje. Pierwszy raz Cię widzę kochana chyba w sukience no i mega a lustrzanki faktycznie dodały polotu <3
OdpowiedzUsuńA no wlasnie, jesli chodzi o dzianinowe sukienki, to tez jakos kojarza mi sie z szaroscia;) Nie no, w sukienkach od czasu do czasu pojawiam sie tutaj…Ostatnio nawet czesciej jakos;)
UsuńDzieki Jenny! Buziaki <3