JA, ponadczterdziestoletnia matka dzieciom, wciąż poszukująca w MODZIE własnego stylu, z pasją fotografująca zakamarki ZURYCHU, niezmiennie zainspirowana LUDŹMI spotykanymi na ulicy...
ICH, übervierzigjährige Mutter, die immer auf der Suche nach eigenen STIL ist, die mit einer Leidenschaft die Ecken und Winkeln von ZÜRICH fotografiert, die immer wieder von den MENSCHEN auf der Straße inspiriert ist...

piątek, 14 czerwca 2013

Dzinsowe "Zrob To Sam". Jak sie nie zgubic - Bloglovin.



Kochani!
Zaczne od spraw organizacyjnych. Napewno do wiekszosci z Was dostarla juz informacja, ze w lipcu znika z Bloggera opcja Obserwatorow. Nie wiem na ile jest ona prawdziwa i czym bedzie skutkowac, bo kraza jej rozne wersje. Zbieralam sie do tego do dawna, ale dzis przelamalam sie i zalogowalam do Bloglovin`a. Nie lubie takich zmian i nowosci, ale okazuje sie, ze nie taki diabel straszny! Ba, ten "diabel" nawet mi sie podoba;) Wystarczy kilka chwil, by sie zalogowac, automatycznie przekopiowac swoje ulubione blogi i wstawic widzet na wlasna strone. Od dzis obserwuje wiec Was przez Bloglovin i teraz juz moga sobie mieszac w Bloggerze ile chca;) Zachecam Was rowniez do tego, zeby zadbac w pore o swoich Czytelnikow, zeby sie nie zagubili...
W sieci jest mnostwo instrukcji jak bezbolesnie to zrobic. Fajny tutorial (sama z niego korzystalam) znajdziecie np. TU.

Jedne z moich ulubionych dzinsow kupilam ladnych pare sezonow temu. Fajnie sie ukladaja i sa wygodne. Nogawki byly lekko rozszerzane i dosc dlugie, wiec po latach intensywnego uzytkowania dol spodni zrobil sie malo estetyczny. Robilam kilka podejsc, zeby sie ich pozbyc, ale koniec koncow zawsze znowu upychalam je w szafie... Az wreszcie zlapalam za nozyczki i maszyne i przerobilam je na calkiem fajne rurki, ktore mam nadzieje jeszcze troche ponosic. Z obcietych resztek wyszla dosc oryginalna bizuteria:)

ZESTAW NA DZIS:

Bluzka THE CLAS-SIC
Spodnie TALLY WEIJL + PRZEROBKA
Buty GUESS
Torba ESPRIT
Bransoletki MOJE ZROB TO SAM ;)
Okulary RAY BAN

EFEKT:


WIDZIANE Z BLISKA:


I jeszcze kilka fajnych zestawow upatrzonych na ulicy:)


POZDRAWIAM I ZYCZE SLONECZNEGO WEEKENDU!


 

42 komentarze:

  1. wow fajna z Was rodzinka:) śliczne zdjęcia i rewelacyjna stylizacja:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szałowo wyglądasz! Bardzo rockowo i z pazurem :) A jakie piękne dzieciaczki koło Ciebie! Pozazdrościć :)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo oryginalna bransoletka :) super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej Aniu! Super look! Pięknie dobrane kolory, które osobiście bardzo lubię:) Masz super Sonnenbrille! Buty- KLASA!
    Ja też zalogowałam się do tego bloglovin, muszę tylko jeszcze moje ulubione blogi poznajdować:)
    Buziaczki i miłego weekendu- Anna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Ci bardzo za mile slowa:)
      Aniu, nie musisz "recznie" wyszukiwac swoich ulubionych blogow. Wejdz na link www.bloglovin.com/import/reader , a Twoje lista czytelnicza z Bloggera zaimportuje sie automatycznie!
      Caluje. Anka

      Usuń
  5. Ja tez zalogowałam się już na bloglovin ale nic poza tym, muszę trochę pomęczyc się nad tym jak on działa:P
    Aniu, kiedyś oglądając zdjęcia Matyldy zauważyłam maszynę do życia w twoim domu i miałam zapytac, czy masz takie zdolności krawieckie. Jednak nie chciałam byc wścibska, a dzisiaj się sprawa wyjaśniła.
    Zdolniacha z Ciebie, spodnie ładnie na Tobie leżą, bardzo ciekawa bluzka i znowu nowe okulary. Muszę sobie kupic chociaż jedne porządne, abym przestała Ci zazdrościc:P
    No i ja kocham Cię w szpilkach, ale to już wiesz;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, Bloglovin nie jest trudny - napewno sobie poradzisz:) Ja na poczatku bylam sceptycznie nastawiona, ale teraz nawet mi sie podoba. To bardzo praktyczne narzedzie!
      A z maszyna do szycia "koleguje sie" od dawna i niekiedy. Szyje od czasu do czasu cos dla Mlodej, przerabiam ciuchy jak mam potrzebe i ochote. Nie sa to jakies wybitne zdolnosci, ale szycie mnie odstresowuje i daje poczucie satysfakcji z tworzenia.. Mi tyle wystarczy:)))
      Dziekuje Kochana za mile slowa pod adresem moich ubran;))) Buziaki. Anka

      Usuń
  6. jestem absolutna fanka tego stroju, kocham te buty i okulary i Ciebie w nich :***

    OdpowiedzUsuń
  7. Dodałam do blv!
    Bransoletka DIY jest rewelacyjna.
    Lubię ten Twój rockowy look!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta rurkowa wersja jeansów wypadła świetnie:-) Co do przeniesienia obserwatorów na boglovin,zrobiłam to juz jakiś miesiąc temu i więcej nic tam nie umiem robić...Najważniejsze , że nikt ze znajomych mi się nie zgubi:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Grazynko!
      Jesli przenioslas juz swoje ulubione blogi to w zasadzie juz nic tam wiecej ni etrzeba robic, tylko...obserwowac nowe wpisy;))
      Pozdrawiam.

      Usuń
  9. zrobiłaś z tymi dżinami rewelacyjny manewr , jako rurki wyglądają genialnie i fajnie że tak je po prostu dziabnęłaś bez wykańczania na dole <3 do tych butków Mistrz <3 ! już Cię Słońce dodaję na Bloglovin ' :)

    buziaki !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Daggus, z Twoich ust to wielki komplement! Ciesze sie, ze podkusilo mnie wyrzucic tych portek, jeszcze da sie w nich smigac;)
      Dzieki za obserwacje mojego skromnego bloga:) Buziaki. Anka

      Usuń
  10. super zdjęcia ;D
    obserwujemy na blogspocie i bloglovin? ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziekuje Patrycjo!
      Ja z przyjemnoscia obserwuje Twoj blog!
      Pozdrawiam. Anka

      Usuń
  11. ten top jest ekstra :) ja już jakiś czas mam bloglovin a teraz przełamuję się i krążę wśród kręgów na google i jakoś średnio mi idzie no ale trzeba się przyzwyczajać :) buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Marto! Ja do "kregow" nie mam zupelnie przekonania, juz wole bloglovin`a i to mi wystarczy;)
      Sciskam. A

      Usuń
  12. W jeansach wyglądasz rewelacyjnie!!! Czasami warto przetrzymać coś w szafie:) Śliczne masz dzieciaczki:)))
    Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Ci Soniu za mile slowa!!! Tez sie ciesze, ze nie wyrzucilam tych portek - jeszcze mi posluza..:)
      Pozdrawiam Cie rowniez:) A

      Usuń
  13. A ja jestem bardzo mało nowoczesna jeżeli chodzi o komputer , nie wiem .... Może to koniec mojego blogowania :( bo sobie z przenoszeniem , obslugiwaniem nie poradzę :((
    Jakoś uważam , ze zamykanie użytecznej i używanej przez użytkowników funkcji jest .... Nie w porządku :(
    Co do stylizacji .... W sumie Ty wiesz co myśle ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu! Jesli poradzilas sobie z zalozeniem bloga i obsluga bloggera, to z bloglovin tez sobie poradzisz! To naprawde nic trudnego, wystarczy "zadzialac" zgodnie z instrukcja, ktorych w sieci jest wiele.. Ja tez bylam zniesmaczona tymi zmianami, ale skoro nie ma sie na to wplywu, to trzeba przelamac sie do innych rozwiazan.
      Dzieki Aneczko! Buziaki. A

      Usuń
  14. super wyglądasz!bransoletka i spodnie bardzo mi sie podobają:)całość fajnie się komponuje nie jest zbyt nachalna.
    Podoba mi sie Twój blog:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo Ci dziekuje!!! Bardzo mi milo - mam nadzieje, ze bedziesz tu czestym Gosciem:) Zapraszam! Usciski. Anka

      Usuń
  15. Kochana w jeansach wyglądasz bosko! :) ps. na bloglovin' już Cię znalazłam :) pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Bella! To jedne z moich ulubionych portek, nosze je od lat, wiec idealnie "dopasowaly sie" do mojej..szanownej;)))
      Buziaki!! A

      Usuń
  16. Choć nie wszystko co polecasz jest stosowne dla osoby w moim wieku,to i tak zaglądam tu dość często :) Gratuluję pomysłu bloga :)Przesyłam pozdrowienia ze Wschowy i ...Lginia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo sie ciesze, ze blog Ci sie podoba! Milo mi, ze mnie odwiedzasz;) Pozdrawiam. Anka

      Usuń
    2. Na Twojego bloga wpadła przypadkowo moja córka Natalia i zaraz mi go poleciła :)Dawno,dawno temu ,kiedy byłaś bardzo młodą nastolatką a ja dużo młodszą panią ,spędzałaś wakacje nad jeziorem. Ja nie byłam turystką,obsługiwaliśmy rodzinnie ( ja,mój mąż ,Natalia i syn Mateusz)przyjeżdżających wypoczywać nad jeziorem Lgińsko.Może się domyślasz,może coś pamiętasz? :)Tego miejsca już nie ma ,ale jest tam nadal pięknie a nawet ładniej niż kiedyś.Nie zajmuję się już żadną pracą zawodowa ( ani nie uczę w szkole,ani nie obsługuję turystów). Dużo podróżuję,czytam i piszę (także coś w rodzaju bloga ,ale z zupełnie innej dziedziny). Pozdrawiam serdecznie.Janina Grzyb.Ps.Synuś bardzo podobny do Twojego brata :)

      Usuń
    3. Alez niespodzianke mi Pani zrobila!!! Alez oczywiscie,ze pamietam Was wszystkich!!!!!!Strasznie sie ciesze, ze Pani mnie tu odwiedza. Bardzo mi bedzie milo goscic starych, dobrych znajomych:)) Buziaki i pozdrowienia dla calej Rodziny:) Anka

      Usuń
  17. Piszę anonimowo,bo oprócz facebooka nie posiadam żadnego z podanych kont :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowo oczywiscie tez mozna tu zostawic pare slow! Anonim ma to jednak do siebie, ze ja wtedy nie wiem kto wyraza swoja opinie, wiec mozna podpisac sie chocby imieniem, zebym wiedziala komu podziekowac za komentarz:) Pozdrawiam serdecznie. A

      Usuń
  18. Jak pomysłowo zakończone spodnenki! Takiego pazura dają ♥

    OdpowiedzUsuń
  19. Dla mnie wyglądasz niesamowicie seksownie w tych jeansach i szpilkach - tak trzymać, to jeden z lepszych zestawów. No nie mogę wzroku oderwać od Twoich nóg!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alunia! Niesamowicie mi milo i ciesze sie, ze Ci sie podoba;) Buziaki. Anka

      Usuń
  20. Aniu spodnie są genialne, ściągnę od Cię ...hahhah:)
    Też muszę pomyślec o Bloglovin, przymierzałam się ale tam po angielsku, no i nie przeczę trochę sprawia mi to trudnośc :(
    Ściskam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Beatko!!! Sciagaj...
      Pomysl Kochana - fajna sprawa. Ja tez nie jestem angielski orzel, ale wszystko jest proste i przejrzyste, ze napewno sobie poradzisz!
      Buziaki. Anka

      Usuń

Serdecznie dziekuje za Wasze opinie - bardzo je cenie i staram sie na wszystkie odpowiedziec.
Komentarze wulgarne, zlosliwe i agresywne beda usuwane!
Pozdrawiam. Anka