JA, ponadczterdziestoletnia matka dzieciom, wciąż poszukująca w MODZIE własnego stylu, z pasją fotografująca zakamarki ZURYCHU, niezmiennie zainspirowana LUDŹMI spotykanymi na ulicy...
ICH, übervierzigjährige Mutter, die immer auf der Suche nach eigenen STIL ist, die mit einer Leidenschaft die Ecken und Winkeln von ZÜRICH fotografiert, die immer wieder von den MENSCHEN auf der Straße inspiriert ist...

wtorek, 26 lutego 2013

W kratke, z rynkiem w tle


Kolejny przystanek na trasie moich feriowych wojazy po Ojczyznie. Legnica. Nie bede sie rozpisywac o samym miescie, bo nie moje, wiec sie nie znam, i boje sie ze znowu oberwe od lokalnego patrioty, ktory wpadnie tu i przypadkiem przeczyta;)))

Kraciasty plaszczyk podczas wyjazdu byl eksploatowany codziennie ze wzgledu na to, ze byl jedynym cieplym odzieniem wierzchnim w mojej walizce;) Probowalam wiec dla odmiany ukryc go pod dziergana peleryna, co nie do konca sie udalo, ale zawsze cos... Niestety kozakow (rowniez eksploatowanych codziennie z tego samego powodu co plaszczyk) nie udalo sie nijak ukryc:)

ZESTAW NA DZIS:

Plaszczyk ESPRIT
Sukienka MARIE LUND COPENHAGEN 
Peleryna ESPRIT
Kozaki BUFFALO LONDON
Torebka ESPRIT

EFEKT:



WIDZIANE Z BLISKA:





POZDRAWIAM

21 komentarzy:

  1. Pelerynka mnie oczarowała :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Asiu! Pelerynka grzeje i troche urozmaica wyglad, gdy plaszczyk po kolejnym zalozeniu zaczyna sie nudzic;) Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Hahah ja jak latem wracałam z Pl tez zatrzymywaliśmy sie w Legnicy , i w tych ohydnych PRL owskich blokach na deptaku , na którym masz zdjęcie jest restauracji Doń Giovani - mnnniam , aż warto sie w Legnicy zatrzymywać na obiad :)) makarony z grzybami , w życiu tak dobrych nie jadłam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, jak milo ze znasz te same katy:) Legnica to miasto rodzinne mojego Meza, a ja w nim czuje sie troche...obco:) Ale warto wiedziec, gdzie mozna dobrze zjesc - makaron "wyprobuje" nastepnym razem! Pozdrowienia.A

      Usuń
  3. Bardzo lubię rzeczy z ESPRIT, mają świetną jakość.
    A mały słodziak - pełna stylówka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz calkowita racje, moze Esprit nie slynie z kolekcji tak efektownych jak te z popularnych sieciowek, ale dla mnie bardziej liczy sie ponadczasowosc i jakosc! Dla mnie to podstawowa marka i stanowi jakies 80% zawartosci mojej szafy;) Pozdrawiam. A

      Usuń
  4. Dzianinowa sukienka jest super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie przepadam za sukienkami, ale ta jest w mojej szafie niezbedna! Prosta i ciepla, no i w moich ulubionych kolorach:)

      Usuń
  5. Zazdroszczę takiego wyjazdu. ; ) Ja niestety już od dawna nigdzie nie byłam. ; <

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez rzadko mam okazje odwiedzic Polske, wiec kazdy taki wyjazd i spotkania z Rodzina sa dla mnie na wage zlota:) Pozdrawiam i dziekuje z odwiedziny! A

      Usuń
  6. Aniu, kiedy patrzę na Twoje dzieciaki to nie mogę skpuic się na Tobie, są takie słodkie, szczególnie do malutka. Małą modelka.
    Sukienka dzianinowa bardzo mi się podoba, torebka również.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje bardzo! Wiesz, moje dziaciaki to taki celowy zabieg, zeby odwrocic uwage ode mnie, bo ja to taka nudna jestem;)) Pozdrawiam. A

      Usuń
  7. Ach, muszę powiedzieć, że chyba tym razem zaliczyłaś modową wpadkę. Wszystko jest z innej bajki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiesz jak bardzo ucieszyl mnie Twoj komentarz! Jasne, ze wszystko jest z innej bajki, doskonale to widze;) Jestem tego swiadoma, nie wstydze sie tego pokazac i... nawet za bardzo mi to nie przeszkadza! Poniewaz wlasnie TAK sie czasami ubieram: cieplo, wygodnie i... niemodnie;))) Dlatego nie nazwalabym tego wpadka;)
      Bardzo Ci dziekuje za szczerosc i mam nadzieje, ze mimo tego, ze moje zestawy to nie Twoj gust, to jednak bedziesz tu zagladac i spojrzysz na mnie krytycznym okiem, bo wlasnie takie komentarze jak Twoj sa dla mnie najcenniejsze! Pozdrawiam Cie serdecznie. Anka

      Usuń
    2. to super! Zaglądam, zaglądam cały czas, uwielbiam twoje zdjęcia z ulic i dzieciaczki :) i czytać twoje wpisy!

      Usuń
    3. Bardzo sie ciesze i zapraszam;) Buziaki.A

      Usuń
  8. Aniu, sukienka wygląda na superową, ciepłą i przyjemną:-) Dlaczego napisałaś " znowu oberwie mi się od jakiegoś lokalnego patrioty" ? pytam z naciskiem na " znowu". ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka wlasnie jest Grazynko, dlatego choc nie przepadam za sukienkami, te nosze chetnie;)
      W poscie o Szczecinie troszke ponarzekalam, ze miasto jakies takie smutne i zaniedbane, no i dostalam po nosie od mojej kochanej czytelniczki Jolci-Szczecinianki, ze przesadzam!:) A ze Legnica sprawia na mnie jeszcze bardziej przygnebiajace wrazenie, wolalam o tym na wszelki wypadek nie wspominac:)))) Pozdrawiam. Anka

      Usuń
  9. piekne zdjecia;) wygladasz cudnie:D i w przeciwienstwie do innych blogów u Ciebie jestem pewna, bylo Ci cieplo:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Kochana, za cieple slowa i wizyte na moim blogu!
      Oj tak, jak wedruje z miomi malolatami na takim zimnisku, to nie moge sobie pozwolic, zeby cos mi odmarzalo;) A, ze nie zawsze stylowo...coz, zycie;))
      Pozdrawiam goraco. Anka

      Usuń

Serdecznie dziekuje za Wasze opinie - bardzo je cenie i staram sie na wszystkie odpowiedziec.
Komentarze wulgarne, zlosliwe i agresywne beda usuwane!
Pozdrawiam. Anka