JA, ponadczterdziestoletnia matka dzieciom, wciąż poszukująca w MODZIE własnego stylu, z pasją fotografująca zakamarki ZURYCHU, niezmiennie zainspirowana LUDŹMI spotykanymi na ulicy...
ICH, übervierzigjährige Mutter, die immer auf der Suche nach eigenen STIL ist, die mit einer Leidenschaft die Ecken und Winkeln von ZÜRICH fotografiert, die immer wieder von den MENSCHEN auf der Straße inspiriert ist...

niedziela, 26 sierpnia 2012

Zurychskie o zmroku


Pare dni temu. Posiedziec przez chwile na laweczce z widokiem na jezioro - bezcenne. Powoli zapadal zmrok..pieknie... Takie chwile bezczynnosci zdarzaja mi sie baaardzo rzadko. Upal byl tego dnia nieznosny, ale wybaczam wspanialomyslnie, bo jak sie okazuje to byl od tamtej pory jeden z ostatnich prawdziwie letnich dni. 

ZESTAW NA DZIS:

Top NO NAME
Spodnica ESPRIT
Sandaly ESCADA SPORT
Wisior NO NAME
Okulary CHANEL

EFEKT:


WIDZIANE Z BLISKA:


Pare fotek "inspiracyjnych" udalo sie cyknac zanim sie sciemnilo. 


POZDRAWIAM
   

4 komentarze:

  1. Przeczytalam tytul pod nazwa bloga i bardzo mi sie spodobal...rowniez z tego powodu zalozylam bloga :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. no sandałki sa przecudne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ooo dawno mnie tu nie było :) świetne buty! fajne kolorystycznie :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziekuje za Wasze opinie - bardzo je cenie i staram sie na wszystkie odpowiedziec.
Komentarze wulgarne, zlosliwe i agresywne beda usuwane!
Pozdrawiam. Anka