JA, ponadczterdziestoletnia matka dzieciom, wciąż poszukująca w MODZIE własnego stylu, z pasją fotografująca zakamarki ZURYCHU, niezmiennie zainspirowana LUDŹMI spotykanymi na ulicy...
ICH, übervierzigjährige Mutter, die immer auf der Suche nach eigenen STIL ist, die mit einer Leidenschaft die Ecken und Winkeln von ZÜRICH fotografiert, die immer wieder von den MENSCHEN auf der Straße inspiriert ist...

piątek, 21 marca 2014

Wiosna - sezon lowiecki. Dior. Bahnhofstrasse 13



Wlasnie oficjalnie nadeszla wiosna - wedlug kalendarza dzis jest jej pierwszy dzien:) Pieknie jest rozpoczynac dzien filizanka zielonej herbaty patrzac w kuchenne okno, pod ktorym krzewy obsypaly sie kwieciem. Pieknie jest konczyc dzien filizanka zielonej herbaty patrzac w kuchenne okno, za ktorym zachodzace slonce barwi swiat fioletowo…

Butik Dior`a w Zurichu jest dosc skromny. Dwa okna wystawowe zwykle nie pozostawiaja pola do fotograficznego popisu;) A jednak ostatnio witryna ta urzekla mnie swoja wiosenna oprawa. Para wybranych modeli z biezacej wiosennej kolekcji utrzymana w stonowanej kolorystyce - stanowi piekne tlo dla feerii energetycznych barw budzacej sie wlasnie przyrody. Idealne polaczenie mody z aktualna pora roku.


Niestety ten weekend zapowiadaja zimny i deszczowy. Choc tutaj prognozy pogody zwykle sie sprawdzaja, to ja mam nadzieje, ze tym razem "przepowiednia" sie nie potwierdzi;)
Na szczescie ostatnie dni rozpieszczaly pieknym sloncem, co starannie wykorzystalam na fotografie mody ulicznej. Zatem - sezon polowan na "streetstyle" uwazam za  otwarty:)


POZDRAWIAM
I ZYCZE SLONECZNEGO WYPOCZYNKU WEEKENDOWEGO!

28 komentarzy:

  1. czesc Aniu u nas tez jest tak wiosennie, najpiekniejsza pora roku jak dla mnie. Wypatrzylam na wystawie, notabene pieknie udekorowana, ze spodnica ma dosc ciekawie wykonczony dol, fajny pomysl na przedluzenie zakrotkiej spodnicy Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Izunia! Tak, ja tez lubie wiosne…:)
      Tak, taka wstawka to fajny pomysl na przedluzenie lub urozmaicenie spodniczki;) Moze kiedys wykorzystasz w swoich uszytkach:) Usciski!

      Usuń
  2. Zielona herbata dobra na każda porę roku :):):)
    Moda uliczna tez budzi sie do życia .... Jeszcze zakotwiczona w zimie a juz budzi sie ferią kolorów ... Fajnie to uchwyciłaś !
    Pozdrawiam Aniu ... Znad filiżanki kawy , tym razem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kawe pijam z rzadka (zwykle tylko w kawiarniach), a w domu wole ceremonie parzenia herbaty - a od zielonej jestem uzalezniona!!!;) Wypijam jej ogromne ilosci..
      Dzieki Aniu… wiosna sie budzi - lubi eten moment..
      Pozdrawiam Cie takze! A

      Usuń
  3. Bardzo fajny pomysł na posta ;) Koleżanki blondynki- fajne looki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziekuje, ciesze sie ze Ci sie podoba:) Pozdrawiam<3

      Usuń
  4. zielona herbata zawsze jest dobra :) płaszcz limonkowy jest boski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja Marto!!! Dobra zielona herbatka nie jest zla:)
      A plaszczyk ciekawy - rzuca sie napewno w oczy;)

      Usuń
  5. Jaka genialna ta spódnica DIOR!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zdjęcia Aniu i moda uliczna świetne inspiracje :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak na co dzień nie ma czasu rano spoglądać za okno ale w ubiegłym tygodniu dopadło mnie przeziębienie i kilka dni byłam w domu. Siedziałam sobie w kuchni, popijałam gorącą herbatkę i patrzyłam jak na przeciwko na drzewie ptaki wiją gniazdo, a wierzba z dnia na dzień się zieleni. Takie chwile są bezcenne. Czuć, że wiosna idzie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje… Czasami potrzeba takiego oddechu, przyjrzenia sie otoczeniu, "pozagladania w okno"…. Ja staram sie to robic, nabrac dystansu, dostrzec wiosne…;)
      Dziekuje za osobiste slowa… Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze zdrowka! A.

      Usuń
  8. piekne zdjecia<3
    http://zielonoma.blogspot.it

    OdpowiedzUsuń
  9. Widzę Aniu, że pogodę macie całkiem podobną...po wręcz upałach, taka straszna deszczowa masakra u nas...Ale od środy poprawa, więc i pewnie u mnie nowy post wkrótce:)
    A u Diora super wystawa! Bardzo podoba mi się!
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Aniu, juz byla wiosna, a teraz…szkoda gadac… gleboka jesien - pada i pada…
      U mnie nowy post (przynajmniej taki ze stylizacja) nie tak szybko..:(
      Dziekuje Ci bardzo i rowniez pozdrawiam!

      Usuń
  10. Aniu widzę, że u Ciebie też już wiosennie się zrobiło :) wystawy zachwycają, jak zawsze (śliczną spódniczkę na nich wypatrzyłam - czarną z kolorową wstawką, cudna jest :) pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiosna to i owszem byla… jak Ci tu wlasnie odpowiadam, to wiosna juz sobie poszla:((((
      A spodniczka piekna - fakt;) Buziaki Bella..

      Usuń
  11. Aniu, jak mogłam przeoczyć ten post?!!! uwielbiam modę uliczna i wystawy sklepowe zwłaszcza takich ;)

    http://lamodalena.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nie wiem, chyba tylko przez przypadek..;););) No to zagladaj do mnie, bo napewno czesto beda pojawaiac sie teraz posty z nowosciami wystawowymi i moda uliczna!
      Usciski<3

      Usuń
  12. Od dłuższego już czasu innej herbaty niż zielona nie pijam dla mnie idealna na każdą pogodę ;-) Oh ta suknia z wystawy!!!!!!!!!!!!!! Rozmarzyłam się ;-) Bardzo lubię modę uliczna którą tak pięknie nam prezentujesz!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, zielona jest najlepsza… szkoda, ze nie mozemy sie jej napic razem..;) w dobrym towarzystwie smakuje jeszcze lepiej!
      Dziekuje Ci pieknie - moda z ulicy dopiero wiosne tak naprawde sie "rozkreca", takze - zapraszam!
      Buziaki Anulka! A

      Usuń
  13. Inspirujące zdjęcia, piszesz i robisz to co chcesz przekazać Aniu, świetnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje bardzo, ciesze sie, ze tak myslisz… taki jest cel tego bloga!
      Usciski. A

      Usuń
  14. Zdecydowanie bardziej podoba mi się moda uliczna niż ta z wystawy Dior'a. Ta pani tyłem, w dłuuuuugiej spódnicy - super!
    Pozdrawiam cieplutko :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez prawde mowiac wole mode "z ulicy", jest zywa i namacalna…a wystawy - tylko do podziwiania!
      Pozdrawiam. Soniu!

      Usuń

Serdecznie dziekuje za Wasze opinie - bardzo je cenie i staram sie na wszystkie odpowiedziec.
Komentarze wulgarne, zlosliwe i agresywne beda usuwane!
Pozdrawiam. Anka