Skoro juz tak krecimy sie po mojej okolicy, to pokaze Wam pewne zakrecone miejsce;)
Ostatni samotny spacer mama-syn tak nam sie spodobal, ze znowu odbylismy z Mlodym krotka wycieczke tylko we dwoje. Tym razem jako punkt docelowy wybralismy miejsce bardzo chetnie odwiedzane przez miejscowe dzieciaki i ich rodzicow. Dzis jednak, mimo pieknego popoludnia, bylo jakies takie dziwnie opustoszale... To miejsce to polaczenie placu zabaw z malym zoo. Drewniane budowle w ksztalcie beczek, statkow i wigwamow;) A dookola konie, osly, kozy, kury, kaczki, papugi i kroliki. Dziwolag. A jakby tego bylo malo, to caly teren okalaja betonowe budynki o bezkanciastych scianach i oknach, kryjace w sobie pracownie, w ktorych prowadzone sa zajecia plastyczne dla artystow-amatorow. Ich prace zdobia ten dziwaczny park rozrywki. Wiklinowe krzesla, ogromne bukiety z badyli, mozajkowe zwierzeta...
Mlody poniesiony szalem zabawy i zwariowanym otoczeniem przeprowadzal eksperymenty zdjeciowe na zywym organizmie. Na mnie znaczy. Nie dziwcie sie wiec, ze na wiekszosci zdjec czegos mi brak: glowy, reki czy nog. Takie fotograficzne dziwolagi;)
ZESTAW NA DZIS:
Ciuchy + torba ESPRIT
Buty ZARA
Pierscien MÜLLER
Okulary D&G
EFEKT:
WIDZIANE Z BLISKA:
Miejsce fajne , tak my tez uwielbiamy takie "dziwolągi " parkowo , rozrywkowo , zoologiczne :)) urok posiadania dzieci :))
OdpowiedzUsuńStrój .... Hmmm ... Taki twój , trochę luzu trochę oryginalności .... Ale hmmmm ... Jakoś buty mi w nim nie leżą ... Za bardzo sie odcinają od reszty i skracaja sylwetkę . Ot , to takie moje zdanie i nie musisz sie wcale nim przejmować :))
Pozdrawiam
A.
Aniu! Przyznam, ze ten stroj byl zupelnie nie przemyslany: wrzucialm na siebie co pod reka, byle bylo wygodnie;) Na zdjeciu widac mnostwo mankamentow, takze i te buty;) Nawet zastanawialam sie czy pokazac swiatu te fotki, ale co tam... Czekam wiec tylko jak bardzo oberwie mi sie za tez zestaw po uszach, ale zebym sie zbytnio przejmowala, to nie powiem;)))
UsuńBuziaki.A
Odlot! Ciuchowo - genialne gacie! Szalona marynarka! Widzę siebie w tym! Buty? Myślę, że na spacer z synem idealne! W końcu liczy się wygoda i to, że matka z synem zadowolona spacerowała a nie kwękała, że niewygodnie. Wiem, co mówię, bo się za bardzo zakolegowałam z butami na obcasie i jak trzeba długo łazić, to marudzę :D :D
OdpowiedzUsuńDziekuje! Racja. Buty wygodne to podstawa;) Choc pewnie znalazlyby sie w mojej szafie rownie wygodne jak te, a coby lepiej pasowaly do calosci;)) A gacie tez lubie, ale napewno pojawia sie w nieco innym zestawieniu.
UsuńBuziak.A
Marynarka jest świetna, całość też mi się bardzo podoba- oryginalnie, ale nie na siłę, tylko tak po Twojemu.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziekuje Viosenko;) "Oryginalnie" i "po Twojemu" to moje ulubione komplementy;))) Sciskam.A
Usuńbardzo fajne miejsce na spacer:) i do zabawy:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie buty:)
Dziekuje:) Pozdrawiam.Anka
Usuńkróliczki są przeurocze a w marynarce jestem zakochana
OdpowiedzUsuńwielbię kratę
Ja tez lubie kratke, wole niz tak "modne" teraz paski;) dlatego mam w szafie troche kraciastych ciuchow. Pozdrawiam Kamilo.A
UsuńKolejna śliczna "kratkowa" marynarka i ładne buty. Widac, że spacer z Młodym był udany. Podziwiam "dziwolągi:)
OdpowiedzUsuńDziekuje Lusiuniu! Buziaki.A
UsuńNiezwykle sympatycznie prowadzisz bloga:) Chce się tu wracać. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDroga Edytko! Dziekuje za pierwsze odwiedziny na moim blogu i niezwykle cieply komentarz. Mam nadzieje, ze bedziesz do mnie zagladac - zapraszam serdecznie! Pozdrawiam. ANka
UsuńFajne butki :)
OdpowiedzUsuńDziekuje;)
UsuńAż miło popatrzeć na takie zdjęcia! Na pewno będę wpadać tutaj częściej!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie miłe słowa!
Pozdrawiam :)
Zapraszam i dzieki rowniez!!!
Usuń