Podobno w nadchodzacym sezonie najmodniejszy bedzie zestaw czern/biel oraz paski. Tak przynajmniej twierdzi Pan Karl Lagerfeld, a kto jak kto, ale On to w sprawach mody raczej sie nie myli;) Jego najnowsza kolekcja opiera sie na wlasnie na tych wzorach i kolorach.
Zapewne wiekszosc z kobiet kochajacych mode jest tym faktem zachwycona. Klasyka i elegancja, i wogole... Ja jednak jak zwykle krece nosem;) Czern - jak najbardziej! Biel - i owszem. Ale razem - nie bardzo... A pasiakow wogole nie lubie. Chociaz jakby mi ktos zasponsorowal taki pasiasty kombinezonik od Chanel, to pewnie bym nie pogardzila;)))
Pierwszy od daaawna spacer po Bahnhofstrasse przy "prawie" wiosennej aurze zaowocowal kilkoma fotkami "z ulicy";)
POZDRAWIAM
Załamałaś mnie tą modą...Bo ja właśnie podążam w kierunku czarno-białym, a nie lubię modności! :D
OdpowiedzUsuńSivka, to pomysl, ze to Lagerfeld zainspirowal sie Toba i.. nos sie tak, jak Tobie sie podoba;))
UsuńPozdrawiam. Anka
nie lubię pasiastych spodni, reszta jes OK: )
OdpowiedzUsuńOstatnia Pani najlepsza. Pozdrawiam:)
:)
UsuńTak, ta ostatnia jest super:) Pozdrowienia.A
stać tylko przed taką wystawą i oglądać. ;)
OdpowiedzUsuńNo wlasnie stalam i ogladalam;) I pstrykalam;)
Usuńniestety nic nowego nie odkrył :)
OdpowiedzUsuńzarówno paski, jaki i zestawy czarno- białe są obecne i na topie zawsze :)
ja się cieszę bo lubię :)
pozdrawiam
Tez tak mysle, ale zawsze jakis trend musi w sezonie dominowac..
UsuńPozdrawiam.A
Zdjęcia Chanel nie zainteresowały mnie aż tak jak zdjęcia z ulicy! Fotografie niczym z magazynów modowych - jesteś mistrzem!
OdpowiedzUsuńWiesz, Chanel to tylko takie male tlo dla moich artystycznych fotek streetowych;)) Zartuje oczywiscie, ale ciesze sie bardzo, ze sie podobaja:))) Sciskam. A
UsuńAhhh marzenie wejść do takiego butiku i kupić sobie co dusza zapragnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dodaję do obserwowanych :)
Oj, pomarzyc zawsze mozna....
UsuńObserwuje takze, masz fajnego bloga, super zdjecia! Pozdrawiam rowniez! Anka
Paski dosłownie zalewają witryny sklepowe ;)
OdpowiedzUsuńDokladnie, a niedlugo zaleja ulice...;) Pozdrawiam.Anka
UsuńJestem za :) ostatnio czerń pokochałam :) ps. super zdjęcia :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKazdy znajdzie w trendach cos dla siebie, i to jest w modzie fajne:)
UsuńDziekuje Bella, milo Cie goscic¨Pozdrawiam. A
Ale się zgrałyśmy, u mnie też dziś paski :)
OdpowiedzUsuńNo, ale u Ciebie jak przystalo na blogerke modowa - pasiaki na Tobie, a u mnie tylko tak wiesz, informacyjnie..;) Jakby nie bylo, fakt jest faktem, paski sa na "topie":) Sciskam Paulinko! A
UsuńUwielbiam ten nowy biało-czarny trend! :)
OdpowiedzUsuńTo swietnie! Niech kazdy nosi to, co lubi!!:) Buziak.A
UsuńPaski na wystawach królują. Miałam ochotę na tego typu legginsy, ale po przymierzeniu stwierdziłam, że w niczym tak źle od dawna nie wyglądałam.. ;) Widać ten trend nie jest dla wszystkich. Ale np. koszulki w paski czy sukienki - czemu nie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dokladnie tak jak mowisz, nie wszystko jest dla kazdego;) Ja paski bede podzwiac na wystawach, przechodniach i innych blogach:) Pozdrawiam. Anka
UsuńNo proszę, ja w poczuciu otyłości zawsze unikalam pasiaków , a do jesieni zagosciły u mnie aż trzy ;) choć w czerni i bieli tylko jeden :)
OdpowiedzUsuńW moim podgabinetowym Chanelu bez pasiaków, chyba ze mi w weekend witryny zmienili. Hahaha tyle co mam wspólnego z wielką modą to .... Ten sam adres :)
No to bedziesz na topie w tym sezonie:)) A w "poczuciu otylosci" zawsze pozostaja pasiaki podluzne;)
UsuńA to Ty z Chanelem po sasiedzku, no no, a ja z wielka moda mam tyle, co sobie wystawe pstrykne;)) Buziaki. Anka
Hahah a wiesz jaką mam satysfakcję że ja tam dłużej rezyduje niż Chanel ;)
UsuńAle to Specyfika Luksemburga , miedzy Chanelem a Sonią Rykiel znajduje sie najtańsza sieciówka , czyli H&M ;)
Tutaj tez wielka moda miesza sie z ta mniejsza... ;)
UsuńCudo :)
OdpowiedzUsuńZgadza sie..;)
UsuńSciskam. A
Aniu, ja też. Czerń i biel tak, owszem, nawet te paski-ale na pewno nie szerokie pionowe pasy na legginsach, to mi się strasznie nie podoba i tyla :)Tym kombinezonem chyba bym pogardziła, albo nie, przerobiłabym jakoś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, mam nadzieję ze wiesz, ze jeśli nie piszę to znaczy że nie mam czasu:)
Ciesze sie, ze w temacie nadchodzacych trendow kazdy ma swoje zdanie. Choc znajac zycie na blogach bedzie sie wkrotce roilo od czern, bieli i paskow:)))
UsuńWiem Dzoenko, sledze Twoje artystyczne poczynania na fejsbuku i wiem, ze jestes zajeta swoja pasja szycia, no i cala reszta...;) Ciesze sie, ze czasami mimo braku czasu do mnie zagladasz. Buziaczki. A
oj ten kombinezon jest niesamowity , już go widzę z rockową ramoneską :P
OdpowiedzUsuńbuziaki !
Mi tez to rozwiazanie przemknelo przez mysl jak zobaczylam ten kombinezon!!;)) Dlatego tez jakbym juz miala te paski wdziac to byloby cos w tym stylu..
UsuńBuziaki Daggusiu!
świetny post, masz rewelacyjnego bloga:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo Ci dziekuje!! Milo przeczytac taki komentarz:) Pozdrawiam rowniez. A
UsuńDla mnie zawsze biel i czerń były/są ponadczasowym hitem!
OdpowiedzUsuńObserwuje!
Masz racje! Biel/czern to klasyka gatunku:))) Ja z tych dwoch wybieram czern;))) Bardzo Ci dziekuje za wizyte i wpis! Zapraszam i pozdrawiam. ANka
UsuńMi ten trend bardzo odpowiada. Co do spodni w paski to legginsów chyba nie założę ale szerokie spodnie i owszem :-)
OdpowiedzUsuń