W upalny, wrześniowy dzień większość mieszkańców Miasta korzysta z uroków plaż Jeziora Zurychskiego. Ci, którzy wolą spędzić dzień nad wodą unikając tłumów - wybierają urokliwe okolice kanału Schanzengraben... Ja także.
Słowo o spódnicy. To moja pierwsza ołówkowa w szafie. Ta też trafiła do mnie przez przypadek - wpadła mi w ręce w trakcie jednej z moich ulubionych form wypoczynku wakacyjnego w rodzinnych stronach - buszowania po secondhandach;)
In einem heissen Tag im September die Stadtbewohner genießen die meisten der Strände des Sees von Zürich. Wer wird einen Tag auf dem Wasser verbringen, um die Massen zu vermeiden - der wählt die schöne Umgebung des Schanzengraben... Ich auch.
Ein Wort über den Rock. Dies ist mein erster Bleistiftrock im Schrank. Dies kam auch zu mir durch Zufall - fiel mir in die Hände während eines meiner Lieblings Erholungsformen wahrend den Ferien - SH zu besuchen;)
JA /// ICH
Spódnica /// Rock SIMPLE (SH)
Bluzka /// ZARA
Buty /// Schuhe ESPRIT
Okulary /// Brille PRADA
Zegarek /// Uhr SWATCH
WIDZIANE Z BLISKA /// AUS DER HAHE GESEHEN
MIASTO /// STADT
LUDZIE /// MENSCHEN
POZDRAWIAM! /// LIEBE GRUSSE!
Świetnie się prezentujesz! Okulary są urocze ;)
OdpowiedzUsuńDziekuje Madziu!
UsuńFajny look! Podoba mi się bluzka, ale okulary... marzenie! :)
OdpowiedzUsuńMilo mi, dziekuje!
UsuńI co ?! Ołówkowa da sie ugryźć po swojemu ?! Bo wygldasz bardzo dobrze !
OdpowiedzUsuńAnia, Ty jednak zaglądasz jeszcze na blogi!
UsuńMiło Cię widzieć :)
Aniu... wszystko sie da...;);) Tylko trzeba chciec!
UsuńBuziaki<3
Ciesze sie, ze do mnie zaglada...:)
UsuńJest piękna i bardzo ładnie wypada z tą bluzką!
OdpowiedzUsuńTworzy taką stylową, minimalistyczną całość!
Klasyczna ta spodniczka, trosze za bardzo jak dla mnie - stad do niej pudelkowa bluzka... Dzieki Mar! Usciski<3
UsuńOkulary obłędne i dużo lepiej pasują do Twojej twarzy. Świetne zdjęcia, spódnica podkreśla zgrabną sylwetkę, jest super, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzieki Marzenko... okluary jedne z moich lubionych:)
UsuńBluzeczka bardzo mi się podoba no i okulary klasa <3 Pozdrawiam ciepło :*
OdpowiedzUsuńDziekie Asiula, pozdrowienia!
UsuńPierwsze, na co zwróciłam uwagę, to okulary. Naprawdę Ci w nich ładnie, a to jest kształt wymagający bardzo ładnej twarzy.
OdpowiedzUsuńDzieki! Musze powiedziec, ze rzadko przy zakupie okularow kieruje sie tym, zeby bylo mi w nich ladnie;);) Bardziej skupiam sie, zeby "pasowaly" do ksztaltu twarzy (znaczy dobrze lezaly i byly wygodne), no i dobra ochrona przed sloncem (filtry)...
UsuńGenialna geometria stroju! PLus ta boska butelkowa zieleń! Aniu, wyglądasz super!
OdpowiedzUsuńDzieki Paula! Lubie geometrie w stroju;)
UsuńDobry fason bluzki do wąskiej spódnicy -ciekawe zjawisko na stopach :)
OdpowiedzUsuńDziekuje Grazynko..
UsuńCo do "zjawiska", to myslalam, ze juz tyle razy smucialam o tym moim "jednostronnym malowaniu sie", ze juz to nikogo na tym blogu nie dziwi;);)
Buziaki, pozdrawiam serdecznie!
Bardzo dobrze, że Ci wpadła w ręce ta ołówkowa. Świetny fason bluzki. Okulary niesamowicie ciekawe. Piękne zdjęcia. Pozdrawiam Aniu serdecznie...
OdpowiedzUsuńTez mi sie tak wydaje... przyda sie.... Dzieki Basiu, usciski<3
Usuńhahaha podzielam opinię Kobiety Niewidzialnej na temat stóp ;) . Fason, ale przede wszystkim materiał na bluzkę jest super + ołówkowa i te piękne buty - bardzo, bardzo :). Pozdrawiam Margot :)
OdpowiedzUsuńTakie tam moje "zboczenie";);)
UsuńDziekuje za mile slowa, pozdrawiam Cie takze!!!
fajne zdj , stylizacja nie moj styl
OdpowiedzUsuńhttps://skucinskaemi.wordpress.com/
Dziekuje bardzo... No tak, wszystko sie zgadza, bo to wlasnie MOJ styl;);)
UsuńPozdrawiam!
Dziekuje!
OdpowiedzUsuńSpódnica ołówkowa naprawdę wygląda genialnie ;-)
OdpowiedzUsuńDzieki piekne💕
UsuńDla mnie wszystko super, i kolory, piękna zieleń, i fasony, bluzka leży fantastycznie, i gra paskami i kropkami, spódnicy, zegarka, okularów, i lekkie sandały, i okulary, które cudnie komponują się z Twoją fryzurą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Lumpola
http://lumpola-style.blogspot.com/
Bardzo Ci dziekuje za tyle komplementow! Usciski! A
UsuńUwielbiam polaczenie zieleni z czernia. Bluzka ma piekny odcien tego koloru i fajnie,,rozkreca" ta klasyczna olowkowa :)!!!
OdpowiedzUsuńJa tez lubie...wogole zielen nosze tak czesto jak tylko sie da:) Dzieki Jaustynko! Usciski!
UsuńTaka spódnica to klasyka w każdym calu. Świetne połączenie z oryginalną w formie bluzką, no i te niesamowite okulary!
OdpowiedzUsuńTak, klasyka...a bluzka miala za zadanie te klasyke nieco "przytlumic":) Dziekuje i pozdrawiam!
UsuńŚwietna stylizacja, okulary - rewelacja. Robisz świetne zdjęcia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Milo mi bardzo! Dziekuje Jarku<3
UsuńZieleń butelkowa ŝwietnie pasuje do Ciebie. Okulary obłędne.
OdpowiedzUsuńTak, to jeden z moich ukochanych kolorow... Dzieki ELu! Buziaki!
UsuńŁadna bluzeczka, podoba mi się jej kolor :)
OdpowiedzUsuńMilo mi, dziekuje! <3
UsuńŚwietna stylizacja, super blog !
OdpowiedzUsuńOstatnio miałam rozmowę o pracę i poszłam tam ubrana „biało-dżinsowo”.
Przyznam, że zaczerpnęłam inspiracji z Twojego bloga :)
No i nie do wiary co mi się podczas niej przytrafiło.
Cała historia u mnie!
WPrawdzie nie wiem czy jestes WIola, Kamila czy Anna ale dziekuje...
Usuń