JA, ponadczterdziestoletnia matka dzieciom, wciąż poszukująca w MODZIE własnego stylu, z pasją fotografująca zakamarki ZURYCHU, niezmiennie zainspirowana LUDŹMI spotykanymi na ulicy...
ICH, übervierzigjährige Mutter, die immer auf der Suche nach eigenen STIL ist, die mit einer Leidenschaft die Ecken und Winkeln von ZÜRICH fotografiert, die immer wieder von den MENSCHEN auf der Straße inspiriert ist...

piątek, 10 stycznia 2014

Na ulicy prawie nic. Chanel. Bahnhofstrasse 49.



Obecna kolekcja w witrynie butiku Chanel przyciagnela na dluzej moje spojrzenie. Ulubione kolorki, otulajace materialy, ciekawe fasony. Sztuczne panie na wystawie sobie wygodnie leza i machaja drogimi torebkami, a ich kolor wlosow inspiruje mnie ku temu, zeby pierwszy raz w zyciu "zrobic sie na blond";););)


Nie mam ostatnio okazji, zeby zapolowac na ciekawa mode uliczna. A to pogoda kiepska i ludzie chowaja sie pod parasolami albo w kapturach; a to juz za ciemno, albo po prosu akurat nic ciekawego na horyzoncie nie widac… Ale czym bylby moj blog bez fotek z ulicy? Dlatego dzis sa jakie sa, ale sa;)


POZDRAWIAM 
I ZYCZE POGODNEGO I SPOKOJNEGO WEEKENDU :)

30 komentarzy:

  1. No Aniu, w tym deszczu i pod kaptuerem i tak udało Ci się uchwycić ulicznych ;) Twój blog jest pod tym względem wyjątkowy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj trudno jest ostatnio zlapac ciekawa mode na ulicy.. Dziekuje Ci Olu za uznanie!
      Pozdrawiam.

      Usuń
  2. zdjęcia jak zawsze super - pomimo pogody fotki są ;)

    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion

    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Marcelko! Staram sie, ale nie jest to latwe..
      Pozdrawiam Cie takze!

      Usuń
  3. Chanelowska wystawa - boska! Stałabym i podziwiała i podziwiała i podziwiała i podziwiała i podziwiała ........
    pozdrawiam bardzo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jest co podziwiac.. Pozdrawiam Cie rowniez Magosiu!

      Usuń
  4. Wystawa CC mnie urzekła a Ty w kolorze blond?? Hmm brzmi intrygująco :) Ja miałam,ale nie polubiliśmy się :) Pozdrawiam Aniu ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie bierz na powaznie moich slow Asiu, blond to raczej nie moj kolor..;)
      Pozdrawiam:))

      Usuń
  5. super post hehe :) uwielbiam Twego bloga!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pani na 3. od dołu zdjęciu ma fajną stylówkę ;) ojj i mnie ta witryna by czuję zatrzymała! buziaki, zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nasz Luksemburski Chanel chyba nie ma aż tak porywajacej wystawy .... Zreszta sprawdze :)
    Blond ?! Zawsze musi być ten pierwszy ... Ja swój mam za sobą ;))
    Nawet lubiłam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubie wystawy Chanel - tu naprawde czuc klase w tych ciuchach…
      A blond… nieee, raczej nie moj kolor, ale czasami kusi, bo mialam juz wszystkie kolory na glowie, oprocz tego wlasnie;) Buziaki. A

      Usuń
  8. Na blond? Warto spróbować. ciekawa jestem jak byś wyglądała

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) Nie wiem, nigdy nie bylam blondynka, ale chyba raczej mi nie pasuje.. Pozdrawiam!

      Usuń
  9. Noo, blond wg mnie jest najlepszy (sorry :D)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sivka, blond dla Ciebie stworzony, ale dla mnie?..mi chyba nie pasuje, narazie go nie czuje. Ale nigdy nie mow nigdy;) Usciski!

      Usuń
  10. Jeszcze nigdy nie miałam ochoty na blond na swojej głowie, ciekawe jak to jest, ale nie zaryzykuję ;-) Popatrzę na Ciebie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie czasami nachodzi ochota, ale szybko mi przechodzi. Raczej nie wyobrazam sobie siebie w blondzie;) Poki co - tez nie zaryzykuje:) Pozdrawiam!

      Usuń
  11. te wystawy sa boskie :) ja to bym chyba stała cały dzień i się gapiła ;p :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna kolekcja :)
    ...to mówisz Aniu, że nad blondem się zastanawiasz...w takim razie z niecierpliwością czekam na "zmiany" :))) pozdarwiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))
      Eee tam sie zastanawiam, tak czasem cos do lba przyjdzie, ale raczej nie zdecyduje sie na tak radykalna zmiane…narazie;)) Pozdrawiam Cie takze Bellciu!

      Usuń
  13. Super wystawa. blond mówisz? Wyobraź sobie, że i ja kiedyś byłam blondynką. Na szczęście krótko ale przynajmniej wiem, jak to jest być blondynką. Spróbuj:)
    Pozdrawiam cieplutko :):):)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię zdjęcia Twojej mody ulicznej. Wystawy natomiast boskie ale nie w zasięgu mojego portfela:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Elunia! Niestety, ciuchy z gornych polek jak Chanel sa dla nas zuczkow jedynie do podziwiania, o kupnie nie ma co marzyc..;)
      Pozdrawiam:)

      Usuń

Serdecznie dziekuje za Wasze opinie - bardzo je cenie i staram sie na wszystkie odpowiedziec.
Komentarze wulgarne, zlosliwe i agresywne beda usuwane!
Pozdrawiam. Anka