JA, ponadczterdziestoletnia matka dzieciom, wciąż poszukująca w MODZIE własnego stylu, z pasją fotografująca zakamarki ZURYCHU, niezmiennie zainspirowana LUDŹMI spotykanymi na ulicy...
ICH, übervierzigjährige Mutter, die immer auf der Suche nach eigenen STIL ist, die mit einer Leidenschaft die Ecken und Winkeln von ZÜRICH fotografiert, die immer wieder von den MENSCHEN auf der Straße inspiriert ist...
Strony
poniedziałek, 27 marca 2017
Jak zawsze /// Wie immer
Tak sobie myślałam, że skoro już wiosna, to może by sie więcej kolorów w tej zabawie z ciuchami przydało? Tak sobie myślałam... Tyle teorii. A w praktyce wyszło jak zawsze - szarość i czerń. No bo ten pseudo-czerwony pasek na szaliku to chyba słabo się liczy? ;)
Ich dachte, dass jetzt, dass der Frühling ist, kann es mehr Farben in diesem Spiel mit der Kleidung hinzuzufügen. Ich dachte ... So viele Theorien. Und in der Praxis kam es wie immer heraus - grau und schwarz. Da die pseudo-roten Streifen auf dem Schal zählt wahrscheinlich nicht?
poniedziałek, 20 marca 2017
Niebieskości /// Blau
"...Oprócz błękitnego nieba
Nic mi dzisiaj nie potrzeba..."
- M. Jackowski-
Gdybym była młoda, piękna, zdrowa i bogata, to może rzeczywiście oprócz błękitu nieba nic by mi nie było trzeba;) Ale przyznaję, że gdy nad głową bezchmurne niebo - od razu jakoś tak radośniej. Więc póki co, cieszę się z wszelkich niebieskości wiosny.Mimo, że termometry codziennie pokazują coraz to więcej kresek i można spokojnie zrezygnować z grubej kurtki, to jednak wciąż trzeba ciepło się otulać. Na przykład w coś dużego, przytulnego, znalezionego w męskiej szafie. Na przykład w sweter, w sweter, w chustę... W niebieskości.
"... Neben den blauen Himmel
Brauche ich heute nichts..."
- M. Jackowski-
Wenn ich jung, schön, gesund und reich wäre, würde ich eigentlich nichts anderes als blauer Himmel brauchen;) Aber ich gebe zu, wenn über dem Kopf wolkenloser Himmel - es ist sofort irgendwie fröhlicher. So jetzt freue ich mich auf alle Bläue des Frühlings.Obwohl Thermometer jeden Tag mehr und mehr Grad zeigt und man kann auf die dicken Jacken verzichten, muss man jedoch noch warm einzuwickeln. Zum Beispiel in etwas grosses und gemütliches in der männlichen Garderobe gefunden. Zum Beispiel in einen Pullover, einen Pullover, einen Schal ... In das Blau.
poniedziałek, 13 marca 2017
Wiosenne barwy ochronne /// Schutzfarben im Frühling
Ulice Zurychu szykują się do wiosny. Nagle zniknęły ostatnie budki z pieczonymi kasztanami, a pojawiły się pierwsze stoliki przed kawiarniami. Szare wody Limmatu są gotowe, by odbijać promienie słoneczne od swojej powierzchni, a ławeczki stojące wzdłuż Bahnhofstrasse czekają na zmęczonych zwiedzaniem turystów. Również w modzie ulicznej zauważyć można wiosenne zmiany. Cieple kurtki poszły w zapomnienie, a czapki i szale wylądowały na dnie szafy. Coraz częściej wzrok przyciągają zwiewniejsze materiały, bardziej finezyjne kroje i żywsze kolory.
U mnie wprawdzie wciąż królują "barwy ochronne", ale całość stroju jest już dużo lżejsza. W taki słoneczny dzień (na sesje zdjęciową aż za bardzo) wystarczy cieplejsza marynarka narzucona na sweterek, a zamiast kozaków - zamszowe czółenka.
Die Strassen von Zürich sind für den Frühling vorzubereiten. Plötzlich verschwand die letzten Stände mit gerösteten Kastanien und scheinen die ersten Tische vor Cafés. Die Grauwasser von Limmat sind bereit Sonnenlicht von seiner Oberfläche zu reflektieren, und die Bänke entlang der Bahnhofstrasse stehen auf müde Touristen warten. Auch in der Strassenmode kann man die Fruhlingsänderungen sehen. Warme Jacken waren vergessen, und Hüte und Schals landeten tief im Schrank. Immer häufiger als Blick ätherische Materialien, mehr raffinierten Schnitten und lebendigen Farben dienen.
Obwohl bei mir immer noch "Schutzfarben" herrschen, aber das ganze Outfit ist viel leichter. In einem solchen sonnigen Tag (für Foto-Shooting zu sehr) genügt nur wärmere Jacke auf Pullover umhängen, und anstatt von Stiefeln - Wildlederschuhe anzuziehen.
czwartek, 9 marca 2017
Czarno-biała /// Schwarz-weiss
To pierwsza sesja b&w na moim blogu. Mam nadzieje, że w ten radosny czas budzącej się wiosny nie wyda się Wam ona zbyt przygnębiająca. Mówi się, że życie nie jest czarno-białe, a raczej ma wiele odcieni szarości. Chyba tak. Ale są także na tym świecie rzeczy, jak na przykład Dobro i Zło, których nigdy nie należy relatywizować...
Do zmonochromatyzowania zdjęć zainspirowało mnie dzisiejsze moje zestawienie ciuchowe. Myślę, że połączenie różnokierunkowych biało-czarnych pasków spódniczki i sweterka nie wymaga już żadnego innego koloru...
Dies ist die erste B&W Fotosession auf meinem Blog. Ich hoffe, dass in dieser freudigen Zeit des Frühlings erscheint sie euch nicht zu deprimierend. Es wird gesagt, dass das Leben nicht schwarz und weiss ist, sondern viele Grautöne hat. Ich denke schon. Aber es gibt jedoch Dinge in dieser Welt, wie Gut und Böse, die nie relativieren sollte ...
Für monochrome Bilder inspiriert mich heute meine Zusammenfassung der Kleidung. Ich denke, die Kombination von multidirektionale schwarzen und weissen Streifen von Rock und Pullover keine andere Farbe erfordert ...
Subskrybuj:
Posty (Atom)