Miluza to kameralne francuskie miasteczko. Starowke obchodze zawsze baaardzo powoli, tak zeby spacer nie skonczyl sie za szybko... Wszystkie sklepiki znam na pamiec, wiem gdzie podaja najlepsza kawa i gdzie kupic najbardziej chrupiaca bagetke;) I wiem nawet, gdzie mozna spotkac Napoleona...;)
Napewno slyszeliscie o tzw. ciuchach "przejsciowych". To niby takie, co sluza w tzw. miedzysezonie. Krotkodystansowe, np. na nieokreslonosc pory roku;) Dla mnie takim sa krotkie, jasne botki. Na lato za cieple, a na chlape sie nie nadaja. Nosze je wiec tylko wczesna jesienia, sloneczna i bezdeszczowa. Taka jak dzis...
ZESTAW NA DZIS:
Sukienka, botki ESPRIT
Okulary RAY BAN
Torba ZARA
Bransoletka TCHIBO
Kolczyki NO NAME
EFEKT:
WIDZIANE Z BLISKA:
POZDRAWIAM!