Zadig & Voltaire. Bärengasse 10.

Zadig & Voltaire jest marka stosunkowo mloda. Zostala zalozona w 1997 roku przez francuskiego projektanta Thierry`ego Gilliera, ktory slynie ze swietnego wyczucia stylu. Ciekawostka jest fakt, iz jest on wnukiem wspolzalozyciela slynnego domu mody Lacoste. On sam charakteryzuje swoje modele jako "swobodny luksus za rozsadna cene". Coz, luksus napewno tak, co do ceny - polemizowalabym;))

Ostatnia kolekcja idealnie trafia w moj gust. Inspirowana rock`n`rollem, fajnie laczy rozne rodzaje tkanin, szczegolnie skore z delikatniejszymi materialami. Zachwycilam sie cudowna, naturalna kolorystyka, delikatnymi zloceniami oraz prostymi fasonami. Projekty sa eleganckie, ale jednoczesnie swobodne, nowoczesne i nie przesadzone w swej ekstrawagancji. Tak jak lubie.

I jeszcze troche "zywej" mody na chlodniejsze dni, bo od jakiegos czasu pogoda niestety nie sprzyja:(

POZDRAWIAM

Czarny kolnierzyk:) Samotne samochody.

Tuz kolo Jeziora, na Bürkliplatz, stoi buda z pozostaloscia po jakiejs niedawnej imprezie. Zapomniane wesolomiasteczkowe samochodziki to dla dzieciakow niebywala atrakcja. Tak sobie usiasc i posiedziec...
Nie bede dorabiac teorii do dzisiejszego stroju. Zastanawiam sie nawet czy nadaje sie "do ludzi". Ale skoro przeszlam sie w nim po Bahnhofstrasse, to i Wy mozecie popatrzyc, swiat sie nie zawali;) Bo to jeden z tych pt. "Chwycilam co bylo pod reka" - co zreszta widac;)) Tylko kolnierzyk wydaje sie byc elegancki...

ZESTAW NA DZIS:

Bluzka H&M

Spodnie G-STAR RAW

Baleriny ESPRIT

Okulary ARMANI

Bransoletka NO NAME

EFEKT:

WIDZIANE Z BLISKA:

Jesli slabo przetrawiliscie zdjecia powyzej, to proponuje cos bardziej "zjadliwego". Wielka moda z ulic Zurychowa;))

POZDRAWIAM

Mamy ferie. Spodnie moro.

Mamy ferie. Niestety nie udalo sie nigdzie wyjechac, wiec krecimy sie po okolicy i probujemy sie czyms zajac. Na przyklad maskujemy sie w zieleni i podgladamy przyrode. Obserwujemy plywajace kaczki. Albo lyski wysiadujace jaja. Albo wode pod postacia wodospadow;) Eksploatujemy okoliczne place zabaw. Wiosna w pelni:)
Dzisiejszy zestaw jest jak miniony dzien: wiosenny, bez wysilku, na luzie. I co z tego, ze spodnie sa zbyt obszerne (bo z meskiej szafy), buty zbyt plaskie (trudno skakac po hustawkach na szpilkach), a makijazu brak (dla mnie to norma)... Mam ferie i tak wlasnie wygladam jak mam ferie;))

 ZESTAW NA DZIS:

Spodnie G-STAR RAW

Bluzka THE CLAS-SIC

Baleriny ACC

Torba Z WOJSKOWEGO MAGAZYNU

Bransoletka H&M

Okulary ARMANI

EFEKT:

WIDZIANE Z BLISKA:

POZDRAWIAM